www-commits
[Top][All Lists]
Advanced

[Date Prev][Date Next][Thread Prev][Thread Next][Date Index][Thread Index]

www/philosophy freedom-or-copyright-old.pl.html...


From: GNUN
Subject: www/philosophy freedom-or-copyright-old.pl.html...
Date: Thu, 25 Feb 2016 03:58:27 +0000

CVSROOT:        /web/www
Module name:    www
Changes by:     GNUN <gnun>     16/02/25 03:58:27

Modified files:
        philosophy     : freedom-or-copyright-old.pl.html 
Added files:
        philosophy/po  : freedom-or-copyright-old.pl-en.html 

Log message:
        Automatic update by GNUnited Nations.

CVSWeb URLs:
http://web.cvs.savannah.gnu.org/viewcvs/www/philosophy/freedom-or-copyright-old.pl.html?cvsroot=www&r1=1.3&r2=1.4
http://web.cvs.savannah.gnu.org/viewcvs/www/philosophy/po/freedom-or-copyright-old.pl-en.html?cvsroot=www&rev=1.1

Patches:
Index: freedom-or-copyright-old.pl.html
===================================================================
RCS file: /web/www/www/philosophy/freedom-or-copyright-old.pl.html,v
retrieving revision 1.3
retrieving revision 1.4
diff -u -b -r1.3 -r1.4
--- freedom-or-copyright-old.pl.html    30 Dec 2011 05:18:35 -0000      1.3
+++ freedom-or-copyright-old.pl.html    25 Feb 2016 03:58:19 -0000      1.4
@@ -1,116 +1,223 @@
-<?xml version="1.0" encoding="iso-8859-2" ?>
-<!DOCTYPE html PUBLIC "-//W3C//DTD XHTML 1.0 Strict//EN"
-       "http://www.w3.org/TR/xhtml1/DTD/xhtml1-strict.dtd";>
-<html xmlns="http://www.w3.org/1999/xhtml";>
-
-<head>
-<title>Wolno¶æ czy prawa autorskie?
-               - Projekt GNU - Free Software Foundation (FSF)</title>
-       <meta http-equiv="content-type" content="text/html; charset=iso-8859-2" 
/>
-       <link rel="stylesheet" type="text/css" href="/gnu.css" />
-       <link rev="made" href="mailto:address@hidden"; />
-       <link rev="translated" href="mailto:address@hidden"; />
-       <!-- transl.: wkotwica -->
-</head>
-
-<body xml:lang="pl" lang="pl">
-
-<p><a href="#translations">T³umaczenia</a> tej strony</p>
-
-<h2>Wolno¶æ czy prawa autorskie?</h2>
-<p><a href="http://www.stallman.org/";><strong>Richard Stallman</strong></a></p>
-<p>
-<a href="/graphics/philosophicalgnu.pl.html">
-<img src="/graphics/philosophical-gnu-sm.jpg"
-       alt=" [rysunek: filozofuj±ca GNU] "
-       width="160" height="200" /></a>
-</p>
+<!--#set var="ENGLISH_PAGE" 
value="/philosophy/freedom-or-copyright-old.en.html" -->
 
-<hr />
+<!--#include virtual="/server/header.pl.html" -->
+<!-- Parent-Version: 1.77 -->
+
+<!-- This file is automatically generated by GNUnited Nations! -->
+<title>Wolność czy&nbsp;prawa autorskie? (stara wersja) - Projekt GNU - Free
+Software Foundation</title>
+
+<!--#include virtual="/philosophy/po/freedom-or-copyright-old.translist" -->
+<!--#include virtual="/server/banner.pl.html" -->
+<h2>Wolność czy&nbsp;prawa autorskie? (stara wersja)</h2>
+
+<div class="announcement">
+<blockquote><p>Istnieje <a 
href="/philosophy/freedom-or-copyright.html">zaktualizowana
+wersja</a> tego artykułu.</p></blockquote>
+</div>
 
 <p>
-Dawno, dawno temu, w czasach prasy drukarskiej, dla bran¿y wydawniczej 
ustanowiono pewne przepisy prawne reguluj±ce jej dzia³anie. Nazwano je prawem 
autorskim, copyright (ang. &bdquo;prawo o kopiowaniu&rdquo;). Celem tej 
regulacji przemys³owej by³o wspieranie publikacji ró¿norodnych prac pisanych. 
Metod± by³a wprowadzona konieczno¶æ uzyskiwania przez wydawców zgody autora na 
przedruk nowszych prac.</p>
-<p>
-Zwykli czytelnicy nie mieli powodów do niezadowolenia, gdy¿ prawo autorskie 
ogranicza³o tylko publikacjê, a&nbsp;nie to, co móg³by zrobiæ czytelnik. Nawet 
je¶li podnios³o to nieco cenê ksi±¿ki, by³y to tylko pieni±dze. Prawo autorskie 
dzia³a³o dla dobra publicznego, zgodnie z&nbsp;zamierzeniami, i&nbsp;by³o 
stosunkowo bezbolesne dla spo³eczeñstwa. Dobrze spe³nia³o swoje 
zadania&nbsp;&ndash; wówczas.</p>
-<p>
-Potem pojawi³ siê nowy sposób rozpowszechniania informacji: komputery 
i&nbsp;sieci. Zalet± technologii cyfrowych jest ³atwo¶æ kopiowania 
i&nbsp;przetwarzania informacji, w&nbsp;tym równie¿ oprogramowania, nagrañ 
muzycznych i&nbsp;ksi±¿ek. Sieci zaoferowa³y mo¿liwo¶æ nieograniczonego dostêpu 
do wszelkiego rodzaju danych&nbsp;&ndash; informacyjn± utopiê.</p>
-<p>
-Jednak na drodze sta³a jedna przeszkoda: prawo autorskie. Czytelnicy, którzy 
korzystali ze swych komputerów do dzielenia siê opublikowan± informacj± 
z&nbsp;innymi byli, z&nbsp;formalnego punktu widzenia, lud¼mi ³ami±cymi prawo 
autorskie. ¦wiat siê zmieni³, a&nbsp;to, co niegdy¶ by³o regulacj± przemys³ow± 
dotycz±c± wydawców, sta³o siê restrykcj± na³o¿on± na spo³eczeñstwo, któremu 
mia³o s³u¿yæ.</p>
-<p>
-W demokracji, prawo, które zabrania popularnej, naturalnej i&nbsp;przydatnej 
dzia³alno¶ci jest zwykle wkrótce rozlu¼niane. Jednak potê¿ne lobby wydawców 
by³o zdecydowane nie dopu¶ciæ do tego, by spo³eczeñstwo wykorzystywa³o zalety 
tkwi±ce w&nbsp;mo¿liwo¶ciach komputerów. Zauwa¿yli, ¿e odpowiedni± broni± jest 
prawo autorskie. Pod ich wp³ywem, zamiast rozlu¼niæ system praw autorskich, 
rz±dy zaostrzy³y je jeszcze bardziej ni¿ kiedykolwiek wcze¶niej, nak³adaj±c 
surowe kary na czytelników przy³apanych na dzieleniu siê informacj±.</p>
-<p>
-Ale na tym siê nie skoñczy³o. Komputery mog± potê¿nymi narzêdziami dominacji, 
gdy niewielka grupa osób kontroluje to, co robi± komputery innych. Wydawcy 
u¶wiadomili sobie, ¿e narzucaj±c ludziom u¿ywanie do czytania ksi±¿ek 
elektronicznych (e-books) specjalnie zaprojektowanego oprogramowania, mog± 
zyskaæ nies³ychan± w³adzê: przymuszania czytelnika do zidentyfikowania siê 
i&nbsp;zap³acenia, za ka¿dym razem, gdy chce przeczytaæ ksi±¿kê!</p>
-<p>
-Oto marzenie wydawców, którzy nak³onili rz±d USA do przyjêcia w roku 1998 
prawa Digital Millennium Copyright Act (Akt o&nbsp;prawach autorskich 
w&nbsp;cyfrowym tysi±cleciu). Ten akt daje im absolutn± w³adzê prawn± nad 
niemal wszystkim, co czytelnik móg³by zrobiæ z&nbsp;ksi±¿k± elektroniczn±. 
Nawet czytanie bez przyznanego zezwolenia jest przestêpstwem!</p>
-<p>
-Nadal mamy te same stare swobody w korzystaniu z papierowych ksi±¿ek. Ale 
je¶li ksi±¿ki elektroniczne zast±pi± drukowane, niewiele bêdzie po¿ytku 
z&nbsp;tego wyj±tku. Dziêki &bdquo;elektronicznemu atramentowi&rdquo;, który 
daje mo¿liwo¶æ
-¶ci±gniêcia nowego tekstu na pozornie &bdquo;zadrukowany&rdquo; kawa³ek 
papieru, nawet gazety mog± staæ siê efemeryczne. Wyobra¼cie sobie: nie bêdzie 
ju¿ sklepów z&nbsp;u¿ywanymi ksi±¿kami, ¿adnego po¿yczania ksi±¿ki 
przyjacielowi, ¿adnego wypo¿yczania z&nbsp;biblioteki publicznej&nbsp;&ndash; 
¿adnych &bdquo;szczelin&rdquo;, które dawa³yby komu¶ szanse czytania bez 
p³acenia. (A&nbsp;s±dz±c po reklamach czytnika Microsoft Reader, nie bêdzie te¿ 
mo¿liwo¶ci anonimowego kupna ksi±¿ek). Oto ¶wiat, jaki zamy¶laj± dla nas 
wydawcy.</p>
-<p>
-Dlaczego tak niewiele jest publicznych debat na temat tak donios³ych zmian? 
Wiêkszo¶æ obywateli nie mia³a jeszcze sposobno¶ci borykaæ siê 
z&nbsp;politycznymi kwestiami, jakie niesie ze sob± ta futurystyczna 
technologia. Oprócz tego, spo³eczeñstwo uczono my¶leæ, ¿e prawa autorskie 
istniej±, by &bdquo;chroniæ&rdquo; ich posiadaczy, z&nbsp;czego wynika, ¿e 
interesy samej spo³eczno¶ci siê nie licz±.</p>
-<p>
-Jednak kiedy ogó³ spo³eczeñstwa zacznie korzystaæ z&nbsp;elektronicznych 
ksi±¿ek i&nbsp;odkryje, jakie rz±dy przygotowali dla nich wydawcy, ludzie 
zaczn± siê sprzeciwiaæ. Ludzko¶æ nie bêdzie znosiæ tego jarzma wiecznie.</p>
-<p>
-Wydawcy bêd± chcieli, by¶my uwierzyli, ¿e pe³ne zakazów prawo autorskie jest 
jedynym sposobem na utrzymanie przy ¿yciu twórczo¶ci artystycznej, ale nie 
potrzebujemy Wojny o&nbsp;Kopiowanie, ¿eby wspieraæ ró¿norodno¶æ wydawanych 
dzie³. Jak pokaza³ przypadek grupy muzycznej Grateful Dead, prywatne kopiowanie 
miêdzy mi³o¶nikami niekoniecznie jest problemem dla artystów. Dziêki 
legalizacji kopiowania ksi±¿ek elektronicznych miêdzy przyjació³mi mo¿emy 
z&nbsp;powrotem przekszta³ciæ prawo autorskie w&nbsp;regulacjê przemys³ow±, 
jak± by³o niegdy¶.</p>
-<p>
-W stosunku do niektórych rodzajów pi¶miennictwa powinni¶my posun±æ siê nawet 
dalej. W&nbsp;przypadku prac naukowych i&nbsp;monografii ka¿dy powinien byæ 
zachêcany do udostêpniania w&nbsp;sieci wiernych kopii. Ponowna publikacja prac 
w&nbsp;taki w³a¶nie sposób pomaga chroniæ osi±gniêcia naukowe, równocze¶nie 
czyni±c je bardziej dostêpnymi. Dla podrêczników i&nbsp;wiêkszo¶ci informatorów 
powinna byæ dozwolona tak¿e publikacja zmienionych wersji, gdy¿ to przyczynia 
siê do ich ulepszania.</p>
+  <strong>Richard Stallman</strong>
+</p>
+
+<blockquote>
 <p>
-I na koniec, kiedy sieci komputerowe udostêpni± nam metodê ³atwego przes³ania 
niewielkiej sumy pieniêdzy, zniknie ca³e uzasadnienie ograniczania wiernego 
kopiowania. Je¶li spodoba³aby siê wam ksi±¿ka, a&nbsp;na ekranie komputera 
ukaza³oby siê okienko z napisem &bdquo;Kliknij tu, by daæ autorowi jednego 
dolara&rdquo;, nie kliknêliby¶cie? Prawo autorskie reguluj±ce kopiowanie 
ksi±¿ek i&nbsp;muzyki, odnosz±c siê do dystrybucji wiernych niezmienionych 
kopii, stanie siê ca³kowicie przestarza³e. Odpowiedni czas ju¿ nadszed³!</p>
-<!-- I&nbsp;nie jest na to ani trochê za wcze¶nie! -->
+Nowy wspaniały świat e-książek: nie ma już antykwariatów, nie można już
+pożyczyć koledze, nie można pożyczyć książki z&nbsp;biblioteki, 
ani&nbsp;nie
+można kupić książki inaczej niż kartą kredytową, która śledzi co
+czytasz. Nawet czytanie e-książki bez&nbsp;zezwolenia jest przestępstwem.
+</p>
+</blockquote>
+
+<p>
+Dawno, dawno temu, w&nbsp;czasach prasy drukarskiej, dla branży wydawniczej
+ustanowiono pewne przepisy prawne regulujące jej działanie. Nazwano je
+prawem autorskim, copyright [ang. &bdquo;prawo o kopiowaniu&rdquo;]. Celem
+tej regulacji przemysłowej było wspieranie publikacji różnorodnych prac
+pisanych. Metodą była wprowadzona konieczność uzyskiwania przez wydawców
+zgody autora na&nbsp;przedruk nowszych prac.</p>
+
+<p>
+Zwykli czytelnicy nie mieli powodów do&nbsp;niezadowolenia, gdyż prawo
+autorskie ograniczało tylko publikację, a&nbsp;nie to, co mógłby zrobić
+czytelnik. Nawet jeśli podniosło to nieco cenę książki, były to tylko
+pieniądze. Prawo autorskie działało dla dobra publicznego, zgodnie
+z&nbsp;zamierzeniami, i&nbsp;było stosunkowo bezbolesne dla
+społeczeństwa. Dobrze spełniało swoje zadania&nbsp;&ndash; wówczas.</p>
+
+<p>
+Potem pojawił się nowy sposób rozpowszechniania informacji: komputery
+i&nbsp;sieci. Zaletą technologii cyfrowych jest łatwość kopiowania
+i&nbsp;przetwarzania informacji, w&nbsp;tym również oprogramowania, nagrań
+muzycznych i&nbsp;książek. Sieci zaoferowały możliwość nieograniczonego
+dostępu do&nbsp;wszelkiego rodzaju danych&nbsp;&ndash; informacyjną 
utopię.</p>
+
+<p>
+Jednak&nbsp;na drodze stała jedna przeszkoda: prawo autorskie. Czytelnicy,
+którzy korzystali ze swych komputerów do&nbsp;dzielenia się opublikowaną
+informacją z&nbsp;innymi byli, z&nbsp;formalnego punktu widzenia, ludźmi
+łamiącymi prawo autorskie. Świat się zmienił, a&nbsp;to, co niegdyś było
+regulacją przemysłową dotyczącą wydawców, stało się restrykcją 
nałożoną
+na&nbsp;społeczeństwo, któremu miało służyć.</p>
+
+<p>
+W&nbsp;demokracji, prawo, które zabrania popularnej, naturalnej
+i&nbsp;przydatnej działalności jest zwykle wkrótce
+rozluźniane. Jednak&nbsp;potężne lobby wydawców było zdecydowane nie
+dopuścić do&nbsp;tego, by społeczeństwo wykorzystywało zalety tkwiące
+w&nbsp;możliwościach komputerów. Zauważyli, że&nbsp;odpowiednią bronią 
jest
+prawo autorskie. Pod&nbsp;ich wpływem, zamiast rozluźnić system praw
+autorskich, rządy zaostrzyły je jeszcze bardziej niż kiedykolwiek 
wcześniej,
+nakładając surowe kary na&nbsp;czytelników przyłapanych na&nbsp;dzieleniu
+się informacją.</p>
+
+<p>
+Ale&nbsp;na tym się nie skończyło. Komputery mogą być potężnymi 
narzędziami
+dominacji, gdy niewielka grupa osób kontroluje to, co robią komputery
+innych. Wydawcy uświadomili sobie, że&nbsp;narzucając ludziom specjalnie
+zaprojektowane oprogramowanie do&nbsp;oglądania filmów i&nbsp;do czytania
+książek elektronicznych (e-books), mogą zyskać niesłychaną władzę:
+przymuszania czytelnika do&nbsp;zidentyfikowania się i&nbsp;zapłacenia,
+za&nbsp;każdym razem, gdy chce przeczytać książkę!</p>
+
+<p>
+Oto marzenie wydawców, którzy nakłonili rząd USA do&nbsp;przyjęcia
+w&nbsp;roku 1998 prawa Ustawa o&nbsp;prawach autorskich w&nbsp;cyfrowym
+tysiącleciu [<em>Digital Millennium Copyright Act</em>]. Ta ustawa daje im
+absolutną władzę prawną nad&nbsp;niemal wszystkim, co czytelnik mógłby
+zrobić z&nbsp;książką elektroniczną, jeśli opublikują ją 
w&nbsp;formacie
+zaszyfrowanym. Nawet czytanie bez&nbsp;przyznanego zezwolenia jest
+przestępstwem.</p>
+
+<p>
+Nadal mamy te same stare swobody w&nbsp;korzystaniu z&nbsp;papierowych
+książek. Ale&nbsp;jeśli książki elektroniczne zastąpią drukowane, 
niewiele
+będzie pożytku z&nbsp;tego wyjątku. Dzięki &bdquo;elektronicznemu
+atramentowi&rdquo;, który daje możliwość ściągnięcia nowego tekstu
+na&nbsp;pozornie &bdquo;zadrukowany&rdquo; kawałek papieru, nawet gazety
+mogą stać się efemeryczne. Wyobraźcie sobie: nie będzie już sklepów
+z&nbsp;używanymi książkami, żadnego pożyczania książki przyjacielowi,
+żadnego wypożyczania z&nbsp;biblioteki publicznej&nbsp;&ndash; żadnych
+&bdquo;szczelin&rdquo;, które dawałyby komuś szanse czytania
+bez&nbsp;płacenia. (A&nbsp;sądząc po&nbsp;reklamach czytnika Microsoft
+Reader, nie będzie też możliwości anonimowego kupna książek.) Oto świat,
+jaki zamyślają dla nas wydawcy.</p>
+
+<p>
+Dlaczego tak niewiele jest publicznych debat na&nbsp;temat tak doniosłych
+zmian? Większość obywateli nie miała jeszcze sposobności borykać się
+z&nbsp;politycznymi kwestiami, jakie niesie ze sobą ta futurystyczna
+technologia. Oprócz tego, społeczeństwo uczono myśleć, że&nbsp;prawa
+autorskie istnieją, by &bdquo;chronić&rdquo; ich posiadaczy, z&nbsp;czego
+wynika, że&nbsp;interesy samej społeczności się nie liczą. (Stronniczy
+termin &bdquo;<a href="/philosophy/not-ipr.html">własność
+intelektualna</a>&rdquo; także promuje ten pogląd; dodatkowo błędnie 
próbuje
+objąć kilka praw, które są całkiem odrębne&nbsp;&ndash; takie jak prawa
+autorskie i&nbsp;prawa patentowe&nbsp;&ndash; jakby były jednym
+zagadnieniem.)</p>
+
+<p>
+Jednak&nbsp;kiedy ogół społeczeństwa zacznie korzystać
+z&nbsp;elektronicznych książek i&nbsp;odkryje, jakie rządy przygotowali dla
+nich wydawcy, ludzie zaczną się sprzeciwiać. Ludzkość nie będzie znosić 
tego
+jarzma wiecznie.</p>
+
+<p>
+Wydawcy będą chcieli, byśmy uwierzyli, że&nbsp;pełne zakazów prawo 
autorskie
+jest jedynym sposobem na&nbsp;utrzymanie przy życiu twórczości artystycznej,
+ale&nbsp;nie potrzebujemy Wojny o&nbsp;Kopiowanie, żeby wspierać
+różnorodność wydawanych dzieł. Jak pokazał przypadek grupy muzycznej
+Grateful Dead, prywatne kopiowanie między miłośnikami niekoniecznie jest
+problemem dla artystów. (W 2007 roku, Radiohead zarobił miliony zachęcając
+fanów aby&nbsp;kopiowali płytę i&nbsp;płacili za&nbsp;nią ile chcą; kilka
+lat wcześniej Stephen King dostał sety tysięcy za&nbsp;e-książkę, którą
+ludzie mogli kopiować.) Dzięki legalizacji kopiowania książek
+elektronicznych między przyjaciółmi możemy z&nbsp;powrotem przekształcić
+prawo autorskie w&nbsp;regulację przemysłową, jaką było niegdyś.</p>
+
+<p>
+W&nbsp;stosunku do&nbsp;niektórych rodzajów piśmiennictwa powinniśmy 
posunąć
+się nawet dalej. W&nbsp;przypadku prac naukowych i&nbsp;monografii każdy
+powinien być zachęcany do&nbsp;udostępniania w&nbsp;sieci wiernych
+kopii. Ponowna publikacja prac w&nbsp;taki właśnie sposób pomaga chronić
+osiągnięcia naukowe, równocześnie czyniąc je bardziej dostępnymi. Dla
+podręczników i&nbsp;większości informatorów powinna być dozwolona także
+publikacja zmienionych wersji, gdyż to przyczynia się do&nbsp;ich
+ulepszania.</p>
+
+<p>
+I&nbsp;na koniec, kiedy sieci komputerowe udostępnią nam metodę łatwego
+przesłania niewielkiej sumy pieniędzy, zniknie całe uzasadnienie
+ograniczania wiernego kopiowania. Jeśli spodobałaby się wam książka,
+a&nbsp;na ekranie komputera ukazałoby się okienko z&nbsp;napisem
+&bdquo;Kliknij tu, by dać autorowi jednego dolara&rdquo;, nie
+kliknęlibyście? Prawo autorskie regulujące kopiowanie książek 
i&nbsp;muzyki,
+odnosząc się do&nbsp;dystrybucji wiernych niezmienionych kopii, stanie się
+całkowicie przestarzałe. Odpowiedni czas już nadszedł!</p>
+<div class="translators-notes">
 
-<hr />
-<p><b><a href="/philosophy/philosophy.pl.html#Laws">Inne teksty</a></b></p>
-<hr />
+<!--TRANSLATORS: Use space (SPC) as msgstr if you don't have notes.-->
+ </div>
+</div>
 
-<div class="translations">
-<p><a id="translations"></a>
-<b>T³umaczenia tej strony</b>:<br />
-[
-  <a href="/philosophy/freedom-or-copyright-old.de.html">Deutsch</a>
-| <a href="/philosophy/freedom-or-copyright-old.en.html">English</a>
-| <a href="/philosophy/freedom-or-copyright-old.es.html">Espa&#x00f1;ol</a>
-| <a href="/philosophy/freedom-or-copyright-old.fr.html">Fran&#x00e7;ais</a>
-| <a href="/philosophy/freedom-or-copyright-old.it.html">Italiano</a>
-| <a 
href="/philosophy/freedom-or-copyright-old.ja.html">&#x65e5;&#x672c;&#x8a9e;</a>
-| <a 
href="/philosophy/freedom-or-copyright-old.ko.html">&#xd55c;&#xad6d;&#xc5b4;</a>
-| <a href="/philosophy/freedom-or-copyright-old.pl.html">polski</a>
-| <a 
href="/philosophy/freedom-or-copyright-old.ru.html">&#x0420;&#x0443;&#x0441;&#x0441;&#x043a;&#x0438;&#x0439;</a>
-]
-</p>
+<!-- for id="content", starts in the include above -->
+<!--#include virtual="/server/footer.pl.html" -->
+<div id="footer">
+<div class="unprintable">
+
+<p>Wszelkie pytania dotyczące GNU i&nbsp;FSF prosimy kierować na&nbsp;adres 
<a
+href="mailto:address@hidden";>&lt;address@hidden&gt;</a>. Inne metody kontaktu
+z&nbsp;FSF można znaleźć na&nbsp;stronie <a
+href="/contact/contact.html">kontakt</a> <br /> Informacje o niedziałających
+odnośnikach oraz&nbsp;inne poprawki (lub propozycje) prosimy wysyłać
+na&nbsp;adres <a
+href="mailto:address@hidden";>&lt;address@hidden&gt;</a>.</p>
+
+<p>
+<!-- TRANSLATORS: Ignore the original text in this paragraph,
+        replace it with the translation of these two:
+
+        We work hard and do our best to provide accurate, good quality
+        translations.  However, we are not exempt from imperfection.
+        Please send your comments and general suggestions in this regard
+        to <a href="mailto:address@hidden";>
+
+        &lt;address@hidden&gt;</a>.</p>
+
+        <p>For information on coordinating and submitting translations of
+        our web pages, see <a
+        href="/server/standards/README.translations.html">Translations
+        README</a>. -->
+Staramy się, aby&nbsp;tłumaczenia były wierne i&nbsp;wysokiej jakości,
+ale&nbsp;nie jesteśmy zwolnieni z&nbsp;niedoskonałości. Komentarze odnośnie
+tłumaczenia polskiego oraz&nbsp;zgłoszenia dotyczące chęci współpracy
+w&nbsp;tłumaczeniu prosimy kierować na&nbsp;adres <a
+href="mailto:address@hidden";>address@hidden</a>. <br /> Więcej
+informacji na&nbsp;temat koordynacji oraz&nbsp;zgłaszania propozycji
+tłumaczeń artykułów znajdziecie na&nbsp;<a
+href="/server/standards/README.translations.html">stronie tłumaczeń</a>.</p>
 </div>
 
-<div class="copyright">
-<p>
-Powrót do <a href="/home.pl.html">strony g³ównej Projektu GNU</a>.
-</p>
+<p>Copyright &copy; 1999, 2008 Richard M. Stallman</p>
 
-<p>
-Pytania dotycz±ce GNU i FSF prosimy kierowaæ na adres <a 
href="mailto:address@hidden";><em>address@hidden</em></a>.
-Istniej± tak¿e <a href="/home.pl.html#ContactInfo">inne sposoby skontaktowania 
siê</a> z&nbsp;FSF.
-<br />
-Uwagi dotycz±ce naszych stron internetowych prosimy wysy³aæ na adres <a 
href="mailto:address@hidden";><em>address@hidden</em></a>, natomiast inne 
pytania na adres
-<a href="mailto:address@hidden";><em>address@hidden</em></a>.</p>
-<p>
-Copyright (C) 2000 Richard Stallman
-<br />
-Verbatim copying and distribution of this entire article is
-permitted in any medium, provided this notice is preserved.
-<br />
-Zezwala siê na wykonywanie i&nbsp;dystrybucjê wiernych kopii tego tekstu,
-niezale¿nie od no¶nika, pod warunkiem zachowania niniejszego zezwolenia.
-</p>
-<p>
-T³umaczenie:
-<a href="/server/standards/README.Polish-translation.pl.html"><em>Grupa 
t³umaczy witryny Projektu GNU</em></a>
-(<a href="mailto:address@hidden";><em>address@hidden</em></a>).
-<br />
-</p>
-<p>
+<p>Ta strona jest dostępna na&nbsp;<a rel="license"
+href="http://creativecommons.org/licenses/by-nd/3.0/us/";>licencji Creative
+Commons Uznanie autorstwa-Bez utworów zależnych 3.0 Stany 
Zjednoczone</a>.</p>
+
+<!--#include virtual="/server/bottom-notes.pl.html" -->
+<div class="translators-credits">
+
+<!--TRANSLATORS: Use space (SPC) as msgstr if you don't want credits.-->
+Tłumaczenie: Wojciech Kotwica 2002; poprawki: Jan Owoc 2016.</div>
+
+<p class="unprintable"><!-- timestamp start -->
 Aktualizowane:
-<!-- timestamp start -->
-$Date: 2011/12/30 05:18:35 $ $Author: ineiev $
+
+$Date: 2016/02/25 03:58:19 $
+
 <!-- timestamp end -->
 </p>
 </div>
-
+</div>
 </body>
 </html>

Index: po/freedom-or-copyright-old.pl-en.html
===================================================================
RCS file: po/freedom-or-copyright-old.pl-en.html
diff -N po/freedom-or-copyright-old.pl-en.html
--- /dev/null   1 Jan 1970 00:00:00 -0000
+++ po/freedom-or-copyright-old.pl-en.html      25 Feb 2016 03:58:27 -0000      
1.1
@@ -0,0 +1,186 @@
+<!--#include virtual="/server/header.html" -->
+<!-- Parent-Version: 1.77 -->
+<title>Freedom&mdash;or Copyright? (Old Version)
+- GNU Project - Free Software Foundation</title>
+<!--#include virtual="/philosophy/po/freedom-or-copyright-old.translist" -->
+<!--#include virtual="/server/banner.html" -->
+
+<h2>Freedom&mdash;or Copyright? (Old Version)</h2>
+
+<div class="announcement">
+<blockquote><p>There is an <a
+href="/philosophy/freedom-or-copyright.html"> updated version</a> of
+this article.</p></blockquote>
+</div>
+
+<p>
+  by <strong>Richard M. Stallman</strong>
+</p>
+
+<blockquote>
+<p>
+The brave new world of e-books: no more used book stores, no more
+lending a book to your friend, no more borrowing one from the public
+library, no purchasing a book except with a credit card that
+identifies what you read.  Even reading an e-book without
+authorization is a crime.
+</p>
+</blockquote>
+
+<p>
+Once upon a time, in the age of the printing press, an industrial
+regulation was established for the business of writing and
+publishing. It was called copyright. Copyright's purpose was to
+encourage the publication of a diversity of written
+works. Copyright's method was to make publishers get permission
+from authors to reprint recent writings.</p>
+
+<p>
+Ordinary readers had little reason to disapprove, since copyright
+restricted only publication, not the things a reader could do. If it
+raised the price of a book a small amount, that was only
+money. Copyright provided a public benefit, as intended, with little
+burden on the public. It did its job well&mdash;back then.</p>
+
+<p>
+Then a new way of distributing information came about: computers and
+networks. The advantage of digital information technology is that it
+facilitates copying and manipulating information, including software,
+musical recordings and books. Networks offered the possibility of
+unlimited access to all sorts of data&mdash;an information utopia.</p>
+
+<p>
+But one obstacle stood in the way: copyright. Readers who made use of
+their computers to share published information were technically
+copyright infringers. The world had changed, and what was once an
+industrial regulation on publishers had become a restriction on the
+public it was meant to serve.</p>
+
+<p>
+In a democracy, a law that prohibits a popular, natural and useful
+activity is usually soon relaxed. But the powerful publishers'
+lobby was determined to prevent the public from taking advantage of
+the power of their computers, and found copyright a suitable
+weapon. Under their influence, rather than relaxing copyright to suit
+the new circumstances, governments made it stricter than ever,
+imposing harsh penalties on readers caught sharing.</p>
+
+<p>
+But that wasn't the last of it. Computers can be powerful tools of
+domination when a few people control what other people's computers
+do. The publishers realized that by forcing people to use specially
+designated software to watch videos and read e-books, they can gain
+unprecedented power: they can compel readers to pay, and identify
+themselves, every time they read a book!</p>
+
+<p>
+That is the publishers' dream, and they prevailed upon the
+U.S. government to enact the Digital Millennium Copyright Act of
+1998. This law gives them total legal power over almost anything a
+reader might do with an e-book, as long as they publish the book in
+encrypted form. Even reading the book without authorization is a
+crime.</p>
+
+<p>
+We still have the same old freedoms in using paper books. But if
+e-books replace printed books, that exception will do little
+good. With &ldquo;electronic ink&rdquo;, which makes it possible to
+download new text onto an apparently printed piece of paper, even
+newspapers could become ephemeral. Imagine: no more used book stores;
+no more lending a book to your friend; no more borrowing one from the
+public library&mdash;no more &ldquo;leaks&rdquo; that might give someone a
+chance to read without paying. (And judging from the ads for Microsoft
+Reader, no more anonymous purchasing of books either.) This is the
+world publishers have in mind for us.</p>
+
+<p>
+Why is there so little public debate about these momentous changes?
+Most citizens have not yet had occasion to come to grips with the
+political issues raised by this futuristic technology. Besides, the
+public has been taught that copyright exists to &ldquo;protect&rdquo;
+the copyright holders, with the implication that the public's
+interests do not count. (The biased term
+&ldquo;<a href="/philosophy/not-ipr.html"> intellectual
+property</a>&rdquo; also promotes that view; in addition, it
+encourages the mistake of trying to treat several laws that are almost
+totally different&mdash;such as copyright law and patent law&mdash;as
+if they were a single issue.)</p>
+
+<p>
+But when the public at large begins to use e-books, and discovers the
+regime that the publishers have prepared for them, they will begin to
+resist. Humanity will not accept this yoke forever.</p>
+
+<p>
+The publishers would have us believe that suppressive copyright is the
+only way to keep art alive, but we do not need a War on Copying to
+encourage a diversity of published works; as the Grateful Dead showed,
+private copying among fans is not necessarily a problem for
+artists. (In 2007, Radiohead made millions by inviting fans to copy an
+album and pay whatever amount they wish; a few years before, Stephen King
+got hundreds of thousands for an e-book which people could copy.) By
+legalizing the copying of e-books among friends, we can turn copyright
+back into the industrial regulation it once was.</p>
+
+<p>
+For some kinds of writing, we should go even further. For scholarly
+papers and monographs, everyone should be encouraged to republish them
+verbatim online; this helps protect the scholarly record while making
+it more accessible. For textbooks and most reference works,
+publication of modified versions should be allowed as well, since that
+encourages improvement.</p>
+
+<p>
+Eventually, when computer networks provide an easy way to send someone
+a small amount of money, the whole rationale for restricting verbatim
+copying will go away. If you like a book, and a box pops up on your
+computer saying &ldquo;Click here to give the author one
+dollar&rdquo;, wouldn't you click? Copyright for books and music, as
+it applies to distributing verbatim unmodified copies, will be
+entirely obsolete. And not a moment too soon!</p>
+</div><!-- for id="content", starts in the include above -->
+<!--#include virtual="/server/footer.html" -->
+<div id="footer">
+<div class="unprintable">
+
+<p>Please send general FSF &amp; GNU inquiries to <a
+href="mailto:address@hidden";>&lt;address@hidden&gt;</a>.  There are also <a
+href="/contact/">other ways to contact</a> the FSF.  Broken links and other
+corrections or suggestions can be sent to <a
+href="mailto:address@hidden";>&lt;address@hidden&gt;</a>.</p>
+
+<p><!-- TRANSLATORS: Ignore the original text in this paragraph,
+        replace it with the translation of these two:
+
+        We work hard and do our best to provide accurate, good quality
+        translations.  However, we are not exempt from imperfection.
+        Please send your comments and general suggestions in this regard
+        to <a href="mailto:address@hidden";>
+        &lt;address@hidden&gt;</a>.</p>
+
+        <p>For information on coordinating and submitting translations of
+        our web pages, see <a
+        href="/server/standards/README.translations.html">Translations
+        README</a>. -->
+Please see the <a
+href="/server/standards/README.translations.html">Translations README</a> for
+information on coordinating and submitting translations of this article.</p>
+</div>
+
+<p>Copyright &copy; 1999, 2008 Richard M. Stallman</p>
+
+<p>This page is licensed under a <a rel="license"
+href="http://creativecommons.org/licenses/by-nd/3.0/us/";>Creative
+Commons Attribution-NoDerivs 3.0 United States License</a>.</p>
+
+<!--#include virtual="/server/bottom-notes.html" -->
+
+<p class="unprintable">Updated:
+<!-- timestamp start -->
+$Date: 2016/02/25 03:58:27 $
+<!-- timestamp end -->
+</p>
+</div>
+</div>
+</body>
+</html>



reply via email to

[Prev in Thread] Current Thread [Next in Thread]