www-commits
[Top][All Lists]
Advanced

[Date Prev][Date Next][Thread Prev][Thread Next][Date Index][Thread Index]

www/philosophy categories.pl.html compromise.es...


From: Yavor Doganov
Subject: www/philosophy categories.pl.html compromise.es...
Date: Sun, 14 Nov 2010 17:27:51 +0000

CVSROOT:        /web/www
Module name:    www
Changes by:     Yavor Doganov <yavor>   10/11/14 17:27:50

Modified files:
        philosophy     : categories.pl.html compromise.es.html 
                         shouldbefree.pl.html 
        philosophy/po  : categories.pl.po shouldbefree.pl.po 

Log message:
        Automatic update by GNUnited Nations.

CVSWeb URLs:
http://web.cvs.savannah.gnu.org/viewcvs/www/philosophy/categories.pl.html?cvsroot=www&r1=1.37&r2=1.38
http://web.cvs.savannah.gnu.org/viewcvs/www/philosophy/compromise.es.html?cvsroot=www&r1=1.13&r2=1.14
http://web.cvs.savannah.gnu.org/viewcvs/www/philosophy/shouldbefree.pl.html?cvsroot=www&r1=1.13&r2=1.14
http://web.cvs.savannah.gnu.org/viewcvs/www/philosophy/po/categories.pl.po?cvsroot=www&r1=1.9&r2=1.10
http://web.cvs.savannah.gnu.org/viewcvs/www/philosophy/po/shouldbefree.pl.po?cvsroot=www&r1=1.16&r2=1.17

Patches:
Index: categories.pl.html
===================================================================
RCS file: /web/www/www/philosophy/categories.pl.html,v
retrieving revision 1.37
retrieving revision 1.38
diff -u -b -r1.37 -r1.38
--- categories.pl.html  24 Aug 2010 16:27:31 -0000      1.37
+++ categories.pl.html  14 Nov 2010 17:27:10 -0000      1.38
@@ -2,7 +2,7 @@
 <!--#include virtual="/server/header.pl.html" -->
 
 <!-- This file is automatically generated by GNUnited Nations! -->
-<title>Kategorie Wolnego i Niewolnego Oprogramowania - Projekt GNU - Fundacja
+<title>Kategorie Wolnego i&nbsp;Niewolnego Oprogramowania - Projekt GNU - 
Fundacja
 Wolnego Oprogramowania (FSF)</title>
 
 <!--#include virtual="/server/banner.pl.html" -->
@@ -14,69 +14,72 @@
 <!-- Please ensure links are consistent with Apache's MultiView. -->
 <!-- Change include statements to be consistent with the relevant -->
 <!-- language, where necessary. -->
-<p>Zwróćcie też uwagę na <a href="/philosophy/words-to-avoid.html">Mylące
+<p>Zwróćcie też uwagę na&nbsp;<a 
href="/philosophy/words-to-avoid.html">Mylące
 słowa, których prawdopodobnie wolelibyście unikać</a>.</p>
 
 <p id="diagram" class="c">
 <img src="category.png" alt="" />
 </p>
 
-      <p>Ten diagram, autorstwa Chao-Kuei a niedawno zaktualizowany przez kilka
+      <p>Ten diagram, autorstwa Chao-Kuei a&nbsp;niedawno zaktualizowany przez 
kilka
 innych osób, wyjaśnia zależności między różnymi kategoriami
 oprogramowania. Jest dostępny jako <a
-href="/philosophy/category.svg">skalowana grafika wektorowa</a> oraz jako <a
-href="/philosophy/category.fig">dokument XFig</a>, na warunkach umowy
-jakiejkolwiek z licencji GNU GPL v2 oraz późniejszych, GNU FDL v1.2 oraz
-późniejszych oraz na zasadzie Creative Commons Attribute-Share Alike v2.0 i
-późniejszych.</p>
+href="/philosophy/category.svg">skalowana grafika wektorowa</a>
+oraz&nbsp;jako <a href="/philosophy/category.fig">dokument XFig</a>,
+na&nbsp;warunkach umowy jakiejkolwiek z&nbsp;licencji GNU GPL v2
+oraz&nbsp;późniejszych, GNU FDL v1.2 oraz&nbsp;późniejszych oraz&nbsp;na
+zasadzie Creative Commons Attribute-Share Alike v2.0 i&nbsp;późniejszych.</p>
 
 <h3 id="FreeSoftware">Wolne oprogramowanie [<em>Free software</em>]</h3>
 
-       <p>Wolne oprogramowanie, czyli <em>free software</em>, rozpowszechniane 
jest na
-zasadach, które pozwalają każdemu na użytkowanie go, kopiowanie
-i&nbsp;rozpowszechnianie w&nbsp;postaci niezmienionej lub
-z&nbsp;modyfikacjami, za darmo lub za opłatą. W&nbsp;szczególności oznacza
-to, że jego kod źródłowy musi być dostępny. &bdquo;Jeśli coś nie jest
-źródłem — nie jest programem&rdquo;. To uproszczona definicja, prosimy
-zapoznać się również z jej <a href="/philosophy/free-sw.html">pełną
-wersją</a>.</p>
-
-       <p>Jeśli jakiś program jest wolny, to potencjalnie może zostać włą
czony do
-wolnego systemu operacyjnego, takiego jak GNU lub jednej z wolnych wersji
-systemu <a href="/gnu/linux-and-gnu.html">GNU/Linux</a>.</p>
+       <p>Wolne oprogramowanie, czyli&nbsp;<em>free software</em>, 
rozpowszechniane
+jest na&nbsp;zasadach, które pozwalają każdemu na&nbsp;użytkowanie go,
+kopiowanie i&nbsp;rozpowszechnianie w&nbsp;postaci niezmienionej
+lub&nbsp;z&nbsp;modyfikacjami, za&nbsp;darmo lub&nbsp;za
+opłatą. W&nbsp;szczególności oznacza to, że&nbsp;jego kod źródłowy 
musi być
+dostępny. &bdquo;Jeśli coś nie jest źródłem — nie jest 
programem&rdquo;. To
+uproszczona definicja, prosimy zapoznać się również z&nbsp;jej <a
+href="/philosophy/free-sw.html">pełną wersją</a>.</p>
+
+       <p>Jeśli jakiś program jest wolny, to potencjalnie może zostać włą
czony
+do&nbsp;wolnego systemu operacyjnego, takiego jak GNU lub&nbsp;jednej
+z&nbsp;wolnych wersji systemu <a
+href="/gnu/linux-and-gnu.html">GNU/Linux</a>.</p>
 
        <p>Istnieje wiele różnych metod uczynienia programu wolnym — wiele
-szczegółowych kwestii, które można rozstrzygnąć na więcej niż jeden
+szczegółowych kwestii, które można rozstrzygnąć na&nbsp;więcej niż 
jeden
 sposobów, wciąż pozostawiając program wolnym. Niektóre z&nbsp;możliwych
-wariantów opisane są poniżej. Więcej informacji na temat konkretnych
-licencji wolnego oprogramowania zawartych jest na <a
+wariantów opisane są poniżej. Więcej informacji na&nbsp;temat konkretnych
+licencji wolnego oprogramowania zawartych jest na&nbsp;<a
 href="/licenses/license-list.html">stronie z&nbsp;listą licencji</a>.</p>
 
-       <p>Wolne oprogramowanie to kwestia wolności, nie ceny. Jednak firmy 
piszące
-prawnie zastrzeżone programy czasami używają terminu &bdquo;free
-software&rdquo; odnosząc go do ceny [w angielskim &bdquo;free&rdquo; oznacza
-&bdquo;wolny&rdquo;, ale też &bdquo;darmowy&rdquo;]. W niektórych
-przypadkach znaczy to, że można uzyskać kopię binarną bez opłaty,
-w&nbsp;innych, że kopia dołączana jest do komputera, który kupujesz. Coś
-takiego nie ma nic wspólnego z&nbsp;tym, jak my rozumiemy wolne
-oprogramowanie w projekcie GNU.</p>
+       <p>Wolne oprogramowanie to kwestia wolności, nie ceny. 
Jednak&nbsp;firmy
+piszące prawnie zastrzeżone programy czasami używają terminu &bdquo;free
+software&rdquo; odnosząc go do&nbsp;ceny [w angielskim &bdquo;free&rdquo;
+oznacza &bdquo;wolny&rdquo;, ale&nbsp;też
+&bdquo;darmowy&rdquo;]. W&nbsp;niektórych przypadkach znaczy to,
+że&nbsp;można uzyskać kopię binarną bez&nbsp;opłaty, w&nbsp;innych,
+że&nbsp;kopia dołączana jest do&nbsp;komputera, który kupujesz. Coś 
takiego
+nie ma nic wspólnego z&nbsp;tym, jak my rozumiemy wolne oprogramowanie
+w&nbsp;projekcie GNU.</p>
 
        <p>W&nbsp;związku z&nbsp;potencjalną możliwością pomyłki, gdy 
firma
-programistyczna twierdzi, że jej produkt jest <em>free software</em>, warto
-zawsze sprawdzić faktyczne warunki dystrybucji, aby upewnić się, czy
-użytkownicy rzeczywiście mają wszystkie wolności, które wynikają 
z&nbsp;idei
-wolnego oprogramowania. Czasem program jest rzeczywiście wolny,
+programistyczna twierdzi, że&nbsp;jej produkt jest <em>free software</em>,
+warto zawsze sprawdzić faktyczne warunki dystrybucji, aby&nbsp;upewnić się,
+czy&nbsp;użytkownicy rzeczywiście mają wszystkie wolności, które wynikają
+z&nbsp;idei wolnego oprogramowania. Czasem program jest rzeczywiście wolny,
 a&nbsp;czasem nie.</p>
 
-       <p>W&nbsp;angielskim słowo &bdquo;free&rdquo;, używane na ogół w 
znaczeniu
-&bdquo;wolny&rdquo;, &bdquo;swobodny&rdquo; może też znaczyć
-&bdquo;darmowy&rdquo;. W&nbsp;wielu językach są to dwa odrębne słowa, na
-przykład, we francuskim istnieje &bdquo;libre&rdquo;
+       <p>W&nbsp;angielskim słowo &bdquo;free&rdquo;, używane na&nbsp;ogół
+w&nbsp;znaczeniu &bdquo;wolny&rdquo;, &bdquo;swobodny&rdquo; może też
+znaczyć &bdquo;darmowy&rdquo;. W&nbsp;wielu językach są to dwa odrębne
+słowa, na&nbsp;przykład, we francuskim istnieje &bdquo;libre&rdquo;
 i&nbsp;&bdquo;gratuit&rdquo;. W&nbsp;angielskim; jest słowo
-&bdquo;gratis&rdquo;, które jednoznacznie odnosi się do ceny, jednak brak
-przymiotnika, który jednoznacznie odnosiłby się do wolności. Zapoznajcie 
się
-z naszą listą <a href= "/philosophy/fs-translations.html">tłumaczeń terminu
-&bdquo;wolne oprogramowanie&rdquo;</a> na inne języki.</p>
+&bdquo;gratis&rdquo;, które jednoznacznie odnosi się do&nbsp;ceny,
+jednak&nbsp;brak przymiotnika, który jednoznacznie odnosiłby się
+do&nbsp;wolności. Zapoznajcie się z&nbsp;naszą listą <a href=
+"/philosophy/fs-translations.html">tłumaczeń terminu &bdquo;wolne
+oprogramowanie&rdquo;</a> na&nbsp;inne języki.</p>
 
        <p>Wolne programy są często <a 
href="/software/reliability.html">bardziej
 niezawodne</a> niż te, które wolne nie są.</p>
@@ -85,69 +88,71 @@
 
        <p>
        Niektórzy ludzie używają terminu &bdquo;oprogramowanie open 
source&rdquo;
-[dosłownie: &bdquo;otwarte źródło&rdquo;], mając na myśli mniej więcej 
to
-samo, co wolne oprogramowanie. Jednak nie jest to dokładnie ten sam rodzaj
-oprogramowania: zaakceptowali oni pewne ograniczenia licencyjne, które my
-uważamy za zbyt restrykcyjne. Istnieją również licencje wolnego
-oprogramowania, których oni nie akceptują. Jednak ogólnie rzecz biorąc
-różnice pomiędzy obiema kategoriami są niewielkie: prawie całe wolne
+[dosłownie: &bdquo;otwarte źródło&rdquo;], mając na&nbsp;myśli mniej 
więcej
+to samo, co wolne oprogramowanie. Jednak&nbsp;nie jest to dokładnie ten sam
+rodzaj oprogramowania: zaakceptowali oni pewne ograniczenia licencyjne,
+które my uważamy za&nbsp;zbyt restrykcyjne. Istnieją również licencje
+wolnego oprogramowania, których oni nie akceptują. Jednak&nbsp;ogólnie rzecz
+biorąc różnice pomiędzy obiema kategoriami są niewielkie: prawie całe 
wolne
 oprogramowanie to programy &bdquo;open source&rdquo; i&nbsp;na odwrót.</p>
        <p>Wolimy termin &bdquo;<a
 href="/philosophy/open-source-misses-the-point.html">wolne
-oprogramowanie</a>&rdquo;, ponieważ odwołuje się on do wolności, a
-określenie &bdquo;open source&rdquo; nie.</p>
+oprogramowanie</a>&rdquo;, ponieważ&nbsp;odwołuje się on do&nbsp;wolności,
+a&nbsp;określenie &bdquo;open source&rdquo; nie.</p>
 
 <h3 id="PublicDomainSoftware">Oprogramowanie będące dobrem publicznym 
[<em>Public domain software</em>]</h3>
 
-       <p>Oprogramowanie w domenie publicznej [<em>public domain</em>], oddane 
na
-użytek ogółu jako dobro publiczne, to programy nie objęte prawem
+       <p>Oprogramowanie w&nbsp;domenie publicznej [<em>public domain</em>], 
oddane
+na&nbsp;użytek ogółu jako dobro publiczne, to programy nie objęte prawem
 autorskim. Jeśli kod źródłowy jest dobrem publicznym, to jest to specjalny
 przypadek <a href="#Non-CopyleftedFreeSoftware">wolnego oprogramowania
-nieobjętego przez copyleft</a>, co znaczy, że niektóre z&nbsp;jego kopii lub
-zmodyfikowanych wersji mogą być niewolne. </p>
+nieobjętego przez copyleft</a>, co znaczy, że&nbsp;niektóre z&nbsp;jego
+kopii lub&nbsp;zmodyfikowanych wersji mogą być niewolne. </p>
 
-       <p>W&nbsp;niektórych przypadkach program wykonywalny należy do domeny
-publicznej, ale jego kod źródłowy nie jest dostępny. Nie jest to wówczas
-wolne oprogramowanie, gdyż ono wymaga dostępności kodu źródłowego. 
Większość
-wolnego oprogramowania nie jest dobrem publicznym — jest objęta prawami
-autorskimi, a&nbsp;posiadacze tych praw udzielili wszystkim pozwolenia na
-swobodne korzystanie z oprogramowania, które stworzyli. Zrobili to, stosując
-odpowiednią licencję — licencję wolnego oprogramowania.</p>
+       <p>W&nbsp;niektórych przypadkach program wykonywalny należy 
do&nbsp;domeny
+publicznej, ale&nbsp;jego kod źródłowy nie jest dostępny. Nie jest to
+wówczas wolne oprogramowanie, gdyż ono wymaga dostępności kodu
+źródłowego. Większość wolnego oprogramowania nie jest dobrem publicznym 
—
+jest objęta prawami autorskimi, a&nbsp;posiadacze tych praw udzielili
+wszystkim pozwolenia na&nbsp;swobodne korzystanie z&nbsp;oprogramowania,
+które stworzyli. Zrobili to, stosując odpowiednią licencję — licencję
+wolnego oprogramowania.</p>
 
        <p>Niekiedy używa się pojęcia &bdquo;public domain&rdquo; 
w&nbsp;sposób
-nieprecyzyjny, mając na myśli <a
-href="#FreeSoftware">&bdquo;darmowy&rdquo;</a> lub &bdquo;dostępny bez
-opłat&rdquo;. Jednakże &bdquo;public domain&rdquo; jest terminem prawniczym
-i&nbsp;oznacza, dokładnie, &bdquo;nie stanowiący przedmiotu prawa
+nieprecyzyjny, mając na&nbsp;myśli <a
+href="#FreeSoftware">&bdquo;darmowy&rdquo;</a> lub&nbsp;&bdquo;dostępny
+bez&nbsp;opłat&rdquo;. Jednakże &bdquo;public domain&rdquo; jest terminem
+prawniczym i&nbsp;oznacza, dokładnie, &bdquo;nie stanowiący przedmiotu prawa
 autorskiego&rdquo; [<em>not copyrighted</em>]. Zalecamy, dla jasności,
 stosowanie &bdquo;public domain&rdquo; tylko w&nbsp;tym sensie,
-a&nbsp;innych terminów do oddania innych znaczeń.</p>
+a&nbsp;innych terminów do&nbsp;oddania innych znaczeń.</p>
 
        <p>Zgodnie z&nbsp;Konwencją Berneńską, podpisaną przez większość 
krajów,
 wszystko, co zostanie zapisane, staje się automatycznie objęte prawem
-autorskim. Dotyczy to także programów. Dlatego też, jeśli chcecie 
udostępnić
-napisany przez siebie program jako dobro publiczne, musicie podjąć pewne
-kroki prawne, żeby zrzec się swoich praw autorskich. W&nbsp;przeciwnym
-razie, program pozostanie takim prawem objęty.</p>
+autorskim. Dotyczy to także programów. Dlatego&nbsp;też, jeśli chcecie
+udostępnić napisany przez siebie program jako dobro publiczne, musicie
+podjąć pewne kroki prawne, żeby zrzec się swoich praw
+autorskich. W&nbsp;przeciwnym razie, program pozostanie takim prawem 
objęty.</p>
 
 <h3 id="CopyleftedSoftware">Oprogramowanie objęte copyleft</h3>
 
        <p>Oprogramowanie copyleft to wolne programy, których warunki 
rozpowszechniania
-zapewniają, że wszystkie kopie będą miały podobne warunki
-rozpowszechniania. Zwykle licencje copyleft nie pozwalają redystrybutorom na
-dodawanie dodatkowych ograniczeń przy dalszym rozpowszechnianiu lub
-modyfikacji programu (kilka szczególnie łagodnych ograniczeń jest
-dozwolonych). To chroni program i jego zmodyfikowane wersje przed niektórymi
-sposobami zmieniania programu w program własnościowy.</p>
-
-        <p>Niektóre licencje copyleft, takie jak GPL w wersji 3, 
uniemożliwiają inne
-metody przekształcania programów w&nbsp;oprogramowanie własnościowe, takie
-jak <a
+zapewniają, że&nbsp;wszystkie kopie będą miały podobne warunki
+rozpowszechniania. Zwykle licencje copyleft nie pozwalają redystrybutorom
+na&nbsp;dodawanie dodatkowych ograniczeń przy dalszym rozpowszechnianiu
+lub&nbsp;modyfikacji programu (kilka szczególnie łagodnych ograniczeń jest
+dozwolonych). To chroni program i&nbsp;jego zmodyfikowane wersje przed
+niektórymi sposobami zmieniania programu w&nbsp;program własnościowy.</p>
+
+        <p>Niektóre licencje copyleft, takie jak GPL w&nbsp;wersji 3, 
uniemożliwiają
+inne metody przekształcania programów w&nbsp;oprogramowanie własnościowe,
+takie jak <a
 href="http://www.gnu.org/licenses/rms-why-gplv3.html";>tivoization</a>.</p> 
 
-       <p>W Projekcie GNU stosujemy copyleft do prawie całego oprogramowania 
jakie
-piszemy, gdyż naszym celem jest dać każdemu użytkownikowi wolności
-wynikające z pojęcia &bdquo;wolne oprogramowanie&rdquo;. Na stronie <a href=
+       <p>W&nbsp;Projekcie GNU stosujemy copyleft do&nbsp;prawie całego 
oprogramowania
+jakie piszemy, gdyż naszym celem jest dać każdemu użytkownikowi wolności
+wynikające z&nbsp;pojęcia &bdquo;wolne
+oprogramowanie&rdquo;. Na&nbsp;stronie <a href=
 "/copyleft/copyleft.html">Czym jest copyleft</a> znajduje się szczegółowe
 wyjaśnienie sposobu działania copyleft i&nbsp;powodów, dla których 
stosujemy
 to rozwiązanie.</p>
@@ -155,54 +160,56 @@
        <p>Copyleft jest pojęciem ogólnym — żeby faktycznie program 
podlegał licencji
 typu copyleft należy użyć konkretnego zestawu warunków
 dystrybucyjnych. Istnieje wiele możliwych sposobów napisania warunków
-dystrybucji zgodnych z copyleft, więc w&nbsp;zasadzie dla wolnego
+dystrybucji zgodnych z&nbsp;copyleft, więc&nbsp;w&nbsp;zasadzie dla wolnego
 oprogramowania może istnieć wiele licencji typu copyleft. Niemniej jednak,
-w&nbsp;praktyce niemal całe oprogramowanie wydane na zasadach copyleft
-korzysta z <a href="/copyleft/gpl.html">Powszechnej Licencji Publicznej
+w&nbsp;praktyce niemal całe oprogramowanie wydane na&nbsp;zasadach copyleft
+korzysta z&nbsp;<a href="/copyleft/gpl.html">Powszechnej Licencji Publicznej
 GNU</a> [<em>GNU General Public License</em>]. Dwie różne licencje typu
-copyleft są na ogół ze sobą &bdquo;niezgodne&rdquo;,
-&bdquo;niekompatybilne&rdquo;, co znaczy, że łączenie kodu objętego jedną
-z&nbsp;tych licencji z&nbsp;kodem objętym drugą jest nielegalne. Dlatego
-dobrze jest dla społeczności, jeśli wykorzystuje się tylko jedną licencję
-copyleft.</p>
+copyleft są na&nbsp;ogół ze sobą &bdquo;niezgodne&rdquo;,
+&bdquo;niekompatybilne&rdquo;, co znaczy, że&nbsp;łączenie kodu objętego
+jedną z&nbsp;tych licencji z&nbsp;kodem objętym drugą jest
+nielegalne. Dlatego&nbsp;dobrze jest dla społeczności, jeśli wykorzystuje
+się tylko jedną licencję copyleft.</p>
 
 <h3 id="Non-CopyleftedFreeSoftware">Wolne oprogramowanie nie objęte przez 
copyleft</h3>
 
-       <p>Wolne oprogramowanie nie objęte copyleft zawiera zezwolenie autora 
na dalsze
-rozpowszechnianie i&nbsp;modyfikowanie, jak również na nakładanie
-dodatkowych ograniczeń. </p>
-
-       <p>Jeśli program jest wolny, ale nie objęty copyleft, to niektóre 
jego kopie
-lub zmienione wersje mogą w&nbsp;ogóle nie być wolne. Jakaś firma
-programistyczna może skompilować dany program, ze zmianami lub bez,
+       <p>Wolne oprogramowanie nie objęte copyleft zawiera zezwolenie autora
+na&nbsp;dalsze rozpowszechnianie i&nbsp;modyfikowanie, jak również
+na&nbsp;nakładanie dodatkowych ograniczeń. </p>
+
+       <p>Jeśli program jest wolny, ale&nbsp;nie objęty copyleft, to 
niektóre jego
+kopie lub&nbsp;zmienione wersje mogą w&nbsp;ogóle nie być wolne. Jakaś 
firma
+programistyczna może skompilować dany program, ze zmianami lub&nbsp;bez,
 i&nbsp;rozpowszechniać plik wykonywalny jako <a
 href="#ProprietarySoftware">prawnie zastrzeżony</a> produkt.</p>
 
        <p>Ilustruje to przypadek <a href="http://www.x.org";>Systemu X
-Window</a>. Konsorcjum X wydaje X11 na warunkach dystrybucyjnych, które
+Window</a>. Konsorcjum X wydaje X11 na&nbsp;warunkach dystrybucyjnych, które
 czynią go wolnym oprogramowaniem nie objętym copyleft. Jeśli chcecie,
-możecie otrzymać kopię na tych warunkach i jest to kopia wolna. Jednakże,
-istnieją też wersje niewolne i są popularne stacje robocze (w każdym razie
-były), i karty graficzne PC, na których jedynie niewolne wersje
-działają. Jeśli używacie takiego sprzętu, to X11 nie jest dla Was wolnym
-oprogramowaniem. <a href="/philosophy/x.html">Programiści systemu X11 nawet
-uczynili go na pewien czas niewolnym.</a> Byli to w stanie zrobić, ponieważ
-inni dołączali swój kod na tej samej licencji nie objętej copyleft.</p>
+możecie otrzymać kopię na&nbsp;tych warunkach i&nbsp;jest to kopia
+wolna. Jednakże, istnieją też wersje niewolne i&nbsp;są popularne stacje
+robocze (w każdym razie były), i&nbsp;karty graficzne PC, na&nbsp;których
+jedynie niewolne wersje działają. Jeśli używacie takiego sprzętu, to X11 
nie
+jest dla Was wolnym oprogramowaniem. <a
+href="/philosophy/x.html">Programiści systemu X11 nawet uczynili go
+na&nbsp;pewien czas niewolnym.</a> Byli to w&nbsp;stanie zrobić,
+ponieważ&nbsp;inni dołączali swój kod na&nbsp;tej samej licencji nie 
objętej
+copyleft.</p>
 
-<h3 id="LaxPermissiveLicensedSoftware">Oprogramowanie na licencjach zbyt 
przyzwalających [<em>Lax permissive
+<h3 id="LaxPermissiveLicensedSoftware">Oprogramowanie na&nbsp;licencjach zbyt 
przyzwalających [<em>Lax permissive
 licensed software</em>]</h3>
 
-       <p>W skład licencji zbyt przyzwalających wchodzi licencja X11 oraz <a
-href="bsd.html">dwie licencje BSD</a>. Te licencje zezwalają na prawie
-jakiekolwiek modyfikowanie kodu, włączając w to redystrybucję prawnie
-zastrzeżonych binarii z lub bez zmian kodu źródłowego.</p>
+       <p>W&nbsp;skład licencji zbyt przyzwalających wchodzi licencja X11 
oraz&nbsp;<a
+href="bsd.html">dwie licencje BSD</a>. Te licencje zezwalają na&nbsp;prawie
+jakiekolwiek modyfikowanie kodu, włączając w&nbsp;to redystrybucję prawnie
+zastrzeżonych binarii z&nbsp;lub bez&nbsp;zmian kodu źródłowego.</p>
 
 <h3 id="GPL-CoveredSoftware">Oprogramowanie objęte GPL</h3>
 
        <p>Powszechna Licencja Publiczna, <a href="/copyleft/gpl.html">GNU GPL 
(General
 Public License)</a>, to jeden z&nbsp;konkretnych zestawów warunków
-rozpowszechniania służący do objęcia programu licencją typu
-copyleft. Projekt GNU wydaje na jej warunkach większość swojego
+rozpowszechniania służący do&nbsp;objęcia programu licencją typu
+copyleft. Projekt GNU wydaje na&nbsp;jej warunkach większość swojego
 oprogramowania. </p>
 
        <p>Nieporozumieniem jest zrównanie wolnego oprogramowania wraz
@@ -211,27 +218,29 @@
 <h3 id="TheGNUsystem">System operacyjny GNU</h3>
 
        <p><a href="/gnu/gnu-history.html">System operacyjny GNU</a> to system
-operacyjny podobny do Uniksa, składający się w&nbsp;całości z&nbsp;wolnego
-oprogramowania, który rozwijamy w&nbsp;ramach Projektu GNU od 1984 roku.</p>
+operacyjny podobny do&nbsp;Uniksa, składający się w&nbsp;całości
+z&nbsp;wolnego oprogramowania, który rozwijamy w&nbsp;ramach Projektu GNU
+od&nbsp;1984 roku.</p>
+
+       <p>Uniksopodobny system operacyjny składa się z&nbsp;wielu 
programów. System
+GNU zawiera całość oprogramowania GNU, jak również wiele innych pakietów,
+jak System X Window i&nbsp;TeX, które nie są oprogramowaniem GNU.</p>
+
+       <p>Pierwsze testowe wydanie pełnego systemu GNU miało miejsce 
w&nbsp;roku
+1996. Obejmowało ono GNU Hurd, czyli&nbsp;rozwijane przez nas od&nbsp;1990
+roku jądro systemu. W&nbsp;roku 2001 system GNU (wraz z&nbsp;jądrem Hurd)
+zaczął działać całkiem niezawodnie, jednak&nbsp;Hurdowi nadal brakuje 
kilku
+ważnych elementów, więc&nbsp;nie jest szeroko wykorzystywany. Tymczasem
+w&nbsp;latach 90. wielki sukces odniósł system <a href=
+"/gnu/linux-and-gnu.html">GNU/Linux</a>, odgałęzienie systemu GNU, które
+jako jądro wykorzystuje Linuksa zamiast GNU Hurd.</p>
 
-       <p>Uniksopodobny system operacyjny składa się z wielu programów. 
System GNU
-zawiera całość oprogramowania GNU, jak również wiele innych pakietów, jak
-System X Window i TeX, które nie są oprogramowaniem GNU.</p>
-
-       <p>Pierwsze testowe wydanie pełnego systemu GNU miało miejsce w roku
-1996. Obejmowało ono GNU Hurd, czyli rozwijane przez nas od 1990 roku jądro
-systemu. W roku 2001 system GNU (wraz z jądrem Hurd) zaczął działać 
całkiem
-niezawodnie, jednak Hurdowi nadal brakuje kilku ważnych elementów, więc nie
-jest szeroko wykorzystywany. Tymczasem w latach 90. wielki sukces odniósł
-system <a href= "/gnu/linux-and-gnu.html">GNU/Linux</a>, odgałęzienie
-systemu GNU, które jako jądro wykorzystuje Linuksa zamiast GNU Hurd.</p>
-
-       <p>Ponieważ celem GNU jest wolność, każdy z&nbsp;poszczególnych 
składników
-systemu GNU musi być wolny. Nie wszystkie jednak muszą być objęte przez
+       <p>Ponieważ&nbsp;celem GNU jest wolność, każdy 
z&nbsp;poszczególnych składników
+systemu GNU musi być wolny. Nie wszystkie jednak&nbsp;muszą być objęte 
przez
 copyleft — z&nbsp;prawnego punktu widzenia każdy rodzaj wolnego
-oprogramowania, jeśli tylko przyczynia się do osiągnięcia technicznych
-celów, nadaje się do włączenia do systemu. Ponadto nie wszystkie składniki
-systemu GNU muszą być oprogramowaniem GNU. GNU może wykorzystywać,
+oprogramowania, jeśli tylko przyczynia się do&nbsp;osiągnięcia technicznych
+celów, nadaje się do&nbsp;włączenia do&nbsp;systemu. Ponadto nie wszystkie
+składniki systemu GNU muszą być oprogramowaniem GNU. GNU może 
wykorzystywać,
 i&nbsp;wykorzystuje, wolne oprogramowanie nie objęte przez copyleft, które
 zostało stworzone w&nbsp;ramach innych projektów, np. System X Window.</p>
 
@@ -239,140 +248,148 @@
 
        <p>Termin &bdquo;Programy GNU&rdquo; to synonim <a
 href="#GNUsoftware">oprogramowania GNU</a>. Program Foo jest programem GNU
-jeśli jest oprogramowaniem GNU. Czasem mówimy też, że jest &bdquo;pakietem
-GNU&rdquo;.</p>
+jeśli jest oprogramowaniem GNU. Czasem mówimy też, że&nbsp;jest
+&bdquo;pakietem GNU&rdquo;.</p>
 
 <h3 id="GNUsoftware">Oprogramowanie GNU</h3>
 
        <p><a href="/software/software.html">Oprogramowanie GNU</a> to 
oprogramowanie
-wydane pod auspicjami <a href="/gnu/gnu-history.html">Projektu
+wydane pod&nbsp;auspicjami <a href="/gnu/gnu-history.html">Projektu
 GNU</a>. Jeśli jakiś program jest oprogramowaniem GNU, to jest również
-programem lub pakietem GNU. W&nbsp;pliku README lub podręczniku danego
-pakietu powinno być to wyraźnie napisane; wszystkie pakiety GNU wskazano
-także w&nbsp;<a href="/directory">Katalogu wolnego oprogramowania</a>.</p>
-
-       <p>Większość oprogramowania GNU jest wydana na warunkach <a href=
-"/copyleft/copyleft.html">copyleft</a>, ale nie wszystkie; jednak całość
-musi być <a href="/philosophy/free-sw.html">wolnym oprogramowaniem</a>.</p>
+programem lub&nbsp;pakietem GNU. W&nbsp;pliku README lub&nbsp;podręczniku
+danego pakietu powinno być to wyraźnie napisane; wszystkie pakiety GNU
+wskazano także w&nbsp;<a href="/directory">Katalogu wolnego
+oprogramowania</a>.</p>
+
+       <p>Większość oprogramowania GNU jest wydana na&nbsp;warunkach <a 
href=
+"/copyleft/copyleft.html">copyleft</a>, ale&nbsp;nie wszystkie;
+jednak&nbsp;całość musi być <a href="/philosophy/free-sw.html">wolnym
+oprogramowaniem</a>.</p>
 
        <p>Część oprogramowania GNU została napisana przez <a
 href="http://www.fsf.org/about/staff/";>pracowników</a> Fundacji Wolnego
 Oprogramowania (<a href="http://www.fsf.org/";>Free Software Foundation</a>),
-ale większość jest wkładem <a
-href="/people/people.html">ochotników</a>. (Niektórzy z tych ochotników są
-opłacani przez firmy lub uniwersytety, ale dla nas są ochotnicy.) Prawa
-autorskie do niektórych z&nbsp;wniesionych programów ma Fundacja Wolnego
-Oprogramowania, a&nbsp;prawa do reszty mają ich autorzy.</p>
+ale&nbsp;większość jest wkładem <a
+href="/people/people.html">ochotników</a>. (Niektórzy z&nbsp;tych ochotników
+są opłacani przez firmy lub&nbsp;uniwersytety, ale&nbsp;dla nas są
+ochotnicy.) Prawa autorskie do&nbsp;niektórych z&nbsp;wniesionych programów
+ma Fundacja Wolnego Oprogramowania, a&nbsp;prawa do&nbsp;reszty mają ich
+autorzy.</p>
 
 <h3 id="non-freeSoftware">Oprogramowanie niewolne [<em>non-free 
software</em>]</h3>
 
        <p>Oprogramowanie niewolne oznacza każde oprogramowanie, które nie 
jest
 wolne. Kategoria ta obejmuje całe oprogramowanie, które zabrania używania,
-rozpowszechniania lub modyfikacji, albo wymaga proszenia o&nbsp;zgodę, albo
-jest tak ograniczone, że nie można efektywnie używać.</p>
+rozpowszechniania lub&nbsp;modyfikacji, albo&nbsp;wymaga proszenia
+o&nbsp;zgodę, albo&nbsp;jest tak ograniczone, że&nbsp;nie można efektywnie
+używać.</p>
 
 <h3 id="ProprietarySoftware">Oprogramowanie własnościowe</h3>
 
        <p>Oprogramowanie prawnie zastrzeżone to inna nazwa oprogramowania
-niewolnego. W&nbsp;przeszłości dzieliliśmy oprogramowanie niewolne na
-&bdquo;półwolne oprogramowanie&rdquo;, które mogłoby być modyfikowane i
-rozpowszechnianie w&nbsp;celach niekomercyjnych, oraz &bdquo;oprogramowanie
-własnościowe&rdquo;, które nie mogłoby być modyfikowane i
-rozpowszechniane. Ale teraz porzuciliśmy to i&nbsp;używamy nazwy
-&bdquo;oprogramowanie własnościowe&rdquo; jako synonim oprogramowania
-niewolnego.</p>
-
-       <p>W&nbsp;Fundacji Wolnego Oprogramowania (FSF) kierujemy się zasadą, 
że nie
-możemy instalować na naszych komputerach żadnego programu prawnie
-zastrzeżonego, z&nbsp;wyjątkiem instalacji tymczasowej wyłącznie
+niewolnego. W&nbsp;przeszłości dzieliliśmy oprogramowanie niewolne
+na&nbsp;&bdquo;półwolne oprogramowanie&rdquo;, które mogłoby być
+modyfikowane i&nbsp;rozpowszechnianie w&nbsp;celach niekomercyjnych,
+oraz&nbsp;&bdquo;oprogramowanie własnościowe&rdquo;, które nie mogłoby być
+modyfikowane i&nbsp;rozpowszechniane. Ale&nbsp;teraz porzuciliśmy to
+i&nbsp;używamy nazwy &bdquo;oprogramowanie własnościowe&rdquo; jako synonim
+oprogramowania niewolnego.</p>
+
+       <p>W&nbsp;Fundacji Wolnego Oprogramowania (FSF) kierujemy się zasadą,
+że&nbsp;nie możemy instalować na&nbsp;naszych komputerach żadnego programu
+prawnie zastrzeżonego, z&nbsp;wyjątkiem instalacji tymczasowej wyłącznie
 w&nbsp;konkretnym celu napisania wolnego programu, który by go
 zastąpił. Z&nbsp;wyjątkiem takich przypadków, nie widzimy żadnego
 usprawiedliwienia dla instalacji programu własnościowego.</p>
 
-       <p>Na przykład, czuliśmy się usprawiedliwieni instalując na naszym 
komputerze
-Uniksa w latach 80., ponieważ wykorzystywaliśmy go do pisania jego wolnego
-zastępnika. Obecnie, ponieważ dostępne są wolne systemy operacyjne, to
-usprawiedliwienie nie jest już aktualne. Nie używamy żadnych niewolnych
-systemów operacyjnych a&nbsp;na każdym nowym komputerze instalujemy
-całkowicie wolny system operacyjny.</p>
-
-       <p>Nie nalegamy, by użytkownicy GNU, czy ofiarodawcy, musieli 
przestrzegać tej
-zasady. Ustanowiliśmy ją dla siebie. Jednak mamy nadzieję, że Wy także
-postanowicie się nią kierować, choćby dla wolności.</p>
+       <p>Na&nbsp;przykład, czuliśmy się usprawiedliwieni instalując 
na&nbsp;naszym
+komputerze Uniksa w&nbsp;latach 80., ponieważ&nbsp;wykorzystywaliśmy go
+do&nbsp;pisania jego wolnego zastępnika. Obecnie, ponieważ&nbsp;dostępne są
+wolne systemy operacyjne, to usprawiedliwienie nie jest już aktualne. Nie
+używamy żadnych niewolnych systemów operacyjnych a&nbsp;na każdym nowym
+komputerze instalujemy całkowicie wolny system operacyjny.</p>
+
+       <p>Nie nalegamy, by użytkownicy GNU, czy&nbsp;ofiarodawcy, musieli 
przestrzegać
+tej zasady. Ustanowiliśmy ją dla siebie. Jednak&nbsp;mamy nadzieję,
+że&nbsp;Wy także postanowicie się nią kierować, choćby dla wolności.</p>
 
 
 <h3 id="freeware"><em>Freeware</em></h3>
 
-       <p>Termin &bdquo;freeware&rdquo; nie ma jasnej uzgodnionej definicji, 
ale jest
-powszechnie używany w&nbsp;odniesieniu do pakietów oprogramowania, które
-zezwalają na dalsze rozpowszechnianie, lecz nie na modyfikację (a&nbsp;ich
-kod źródłowy nie jest dostępny). Pakiety te <em>nie są</em> wolnym
-oprogramowaniem, więc prosimy o nieużywanie słowa &bdquo;freeware&rdquo; na
-określenie wolnego oprogramowania. </p>
+       <p>Termin &bdquo;freeware&rdquo; nie ma jasnej uzgodnionej definicji,
+ale&nbsp;jest powszechnie używany w&nbsp;odniesieniu do&nbsp;pakietów
+oprogramowania, które zezwalają na&nbsp;dalsze rozpowszechnianie,
+lecz&nbsp;nie na&nbsp;modyfikację (a&nbsp;ich kod źródłowy nie jest
+dostępny). Pakiety te <em>nie są</em> wolnym oprogramowaniem,
+więc&nbsp;prosimy o nieużywanie słowa &bdquo;freeware&rdquo;
+na&nbsp;określenie wolnego oprogramowania. </p>
 
 <h3 id="shareware"><em>Shareware</em></h3>
 
-       <p>Shareware jest oprogramowaniem zawierającym zezwolenie na dalsze
-rozpowszechnianie kopii, ale każdy, kto kontynuuje wykorzystywanie go jest
-<em>zobowiązany</em> uiścić opłatę licencyjną. </p>
+       <p>Shareware jest oprogramowaniem zawierającym zezwolenie 
na&nbsp;dalsze
+rozpowszechnianie kopii, ale&nbsp;każdy, kto kontynuuje wykorzystywanie go
+jest <em>zobowiązany</em> uiścić opłatę licencyjną. </p>
 
-       <p>Shareware nie jest wolnym oprogramowaniem, ani nawet półwolnym. 
Wynika to z
-dwóch powodów:</p>
+       <p>Shareware nie jest wolnym oprogramowaniem, ani&nbsp;nawet 
półwolnym. Wynika
+to z&nbsp;dwóch powodów:</p>
 
        <ul>
        <li>W&nbsp;przypadku większości oprogramowania shareware kod 
źródłowy nie jest
-dostępny, zatem nie da się go w&nbsp;ogóle modyfikować.</li>
-       <li>W&nbsp;shareware nie ma zezwolenia na kopiowanie i&nbsp;instalację 
bez
-uiszczenia opłaty licencyjnej, nawet dla osób prywatnych zaangażowanych w
-działalność niekomercyjną. (W&nbsp;praktyce ludzie często lekceważą 
warunki
-rozpowszechniania i&nbsp;instalują programy shareware bez płacenia, jednak
-warunki dystrybucji na to nie pozwalają.)</li>
+dostępny, zatem&nbsp;nie da się go w&nbsp;ogóle modyfikować.</li>
+       <li>W&nbsp;shareware nie ma zezwolenia na&nbsp;kopiowanie 
i&nbsp;instalację
+bez&nbsp;uiszczenia opłaty licencyjnej, nawet dla osób prywatnych
+zaangażowanych w&nbsp;działalność niekomercyjną. (W&nbsp;praktyce ludzie
+często lekceważą warunki rozpowszechniania i&nbsp;instalują programy
+shareware bez&nbsp;płacenia, jednak&nbsp;warunki dystrybucji na&nbsp;to nie
+pozwalają.)</li>
        </ul>
 
 <h3 id="PrivateSoftware">Oprogramowanie prywatne [<em>Private 
software</em>]</h3>
-       <p>Oprogramowanie prywatne lub wykonane na zamówienie, to programy 
powstałe dla
-jednego użytkownika (zwykle instytucji lub przedsiębiorstwa). Użytkownik
-przechowuje taki program i&nbsp;korzysta z&nbsp;niego, nie udostępniając go
-ogółowi ani w&nbsp;postaci kodu źródłowego, ani binariów. </p>
-       <p>Program prywatny, jeśli jego jedyny użytkownik ma do niego pełne 
prawa, jest
-w&nbsp;pewnym trywialnym sensie wolnym oprogramowaniem.</p>
+       <p>Oprogramowanie prywatne lub&nbsp;wykonane na&nbsp;zamówienie, to 
programy
+powstałe dla jednego użytkownika (zwykle instytucji
+lub&nbsp;przedsiębiorstwa). Użytkownik przechowuje taki program
+i&nbsp;korzysta z&nbsp;niego, nie udostępniając go ogółowi
+ani&nbsp;w&nbsp;postaci kodu źródłowego, ani&nbsp;binariów. </p>
+       <p>Program prywatny, jeśli jego jedyny użytkownik ma do&nbsp;niego 
pełne prawa,
+jest w&nbsp;pewnym trywialnym sensie wolnym oprogramowaniem.</p>
        <p>Ogólnie rzecz biorąc nie uważamy, żeby napisanie programu 
i&nbsp;następnie
 niewydanie go było czymś złym. Istnieją przypadki programów tak 
przydatnych,
-że odmowa ich upublicznienia byłaby paskudnym traktowaniem
+że&nbsp;odmowa ich upublicznienia byłaby paskudnym traktowaniem
 ludzkości. Jednakże większość programów nie jest aż tak fenomenalna
-i&nbsp;wstrzymywanie się od ich wydania nie jest szczególnie
-szkodliwe. Dlatego rozwijanie oprogramowania prywatnego nie narusza zasad
-ruchu na rzecz wolnego oprogramowania.</p>
+i&nbsp;wstrzymywanie się od&nbsp;ich wydania nie jest szczególnie
+szkodliwe. Dlatego&nbsp;rozwijanie oprogramowania prywatnego nie narusza
+zasad ruchu na&nbsp;rzecz wolnego oprogramowania.</p>
        <p>Prawie cała praca dostępna dla programistów to rozwijanie 
prywatnego
-oprogramowania. Wynika z&nbsp;tego, że większość programistycznej pracy
-jest, lub mogłaby być, wykonywana w&nbsp;sposób zgodny z&nbsp;zasadami ruchu
-na rzecz wolnego oprogramowania.</p>
+oprogramowania. Wynika z&nbsp;tego, że&nbsp;większość programistycznej 
pracy
+jest, lub&nbsp;mogłaby być, wykonywana w&nbsp;sposób zgodny z&nbsp;zasadami
+ruchu na&nbsp;rzecz wolnego oprogramowania.</p>
 
 <h3 id="commercialSoftware">Oprogramowanie komercyjne [<em>commercial 
software</em>]</h3>
 
        <p>Oprogramowanie komercyjne to oprogramowanie tworzone przez 
przedsiębiorstwa,
-których celem jest zarabianie pieniędzy na jego
+których celem jest zarabianie pieniędzy na&nbsp;jego
 wykorzystywaniu. &bdquo;Komercyjne&rdquo; [<em>commercial</em>]
 i&nbsp;&bdquo;prawnie zastrzeżone&rdquo; [<em>proprietary</em>] to nie to
 samo! Większość programów komercyjnych jest <a
-href="#ProprietarySoftware">prawnie zastrzeżona</a>, ale istnieje komercyjne
-wolne oprogramowanie i&nbsp;niewolne oprogramowanie niekomercyjne.</p>
-
-       <p>Na przykład, GNU Ada jest rozwijana przez firmę. GNU Ada jest 
zawsze
-rozpowszechniana na warunkach GNU GPL i&nbsp;każda jej kopia jest wolnym
-oprogramowaniem, ale jej autorzy sprzedają usługi pomocy technicznej. Gdy
-ich przedstawiciele handlowi spotykają się z&nbsp;potencjalnymi klientami,
-czasami klienci mówią &bdquo;Czulibyśmy się bezpieczniej z komercyjnym
-kompilatorem&rdquo;. Na co sprzedawcy odpowiadają: &bdquo;GNU Ada
-<em>jest</em> kompilatorem komercyjnym, który równocześnie jest wolnym
-oprogramowaniem&rdquo;.</p>
-       <p>Dla projektu GNU nacisk jest odwrotnie: ważne jest to, że GNU Ada 
to wolne
-oprogramowanie. To, czy jest ono komercyjne czy nie, to szczegół. Jednak
-dodatkowy rozwój GNU Ady wynikający z&nbsp;jej komercyjnego charakteru jest
-niewątpliwie korzystny.</p>
-       <p>Prosimy o&nbsp;rozpowszechnienie informacji o&nbsp;tym, że możliwe 
jest
+href="#ProprietarySoftware">prawnie zastrzeżona</a>, ale&nbsp;istnieje
+komercyjne wolne oprogramowanie i&nbsp;niewolne oprogramowanie
+niekomercyjne.</p>
+
+       <p>Na&nbsp;przykład, GNU Ada jest rozwijana przez firmę. GNU Ada jest 
zawsze
+rozpowszechniana na&nbsp;warunkach GNU GPL i&nbsp;każda jej kopia jest
+wolnym oprogramowaniem, ale&nbsp;jej autorzy sprzedają usługi pomocy
+technicznej. Gdy ich przedstawiciele handlowi spotykają się
+z&nbsp;potencjalnymi klientami, czasami klienci mówią &bdquo;Czulibyśmy się
+bezpieczniej z&nbsp;komercyjnym kompilatorem&rdquo;. Na&nbsp;co sprzedawcy
+odpowiadają: &bdquo;GNU Ada <em>jest</em> kompilatorem komercyjnym, który
+równocześnie jest wolnym oprogramowaniem&rdquo;.</p>
+       <p>Dla projektu GNU nacisk jest odwrotnie: ważne jest to, że&nbsp;GNU 
Ada to
+wolne oprogramowanie. To, czy&nbsp;jest ono komercyjne czy&nbsp;nie, to
+szczegół. Jednak&nbsp;dodatkowy rozwój GNU Ady wynikający z&nbsp;jej
+komercyjnego charakteru jest niewątpliwie korzystny.</p>
+       <p>Prosimy o&nbsp;rozpowszechnienie informacji o&nbsp;tym, 
że&nbsp;możliwe jest
 komercyjne wolne oprogramowanie. Możecie nam w&nbsp;tym pomóc starając się
-nie mówić &bdquo;komercyjne&rdquo;, gdy macie na myśli &bdquo;prawnie
+nie mówić &bdquo;komercyjne&rdquo;, gdy macie na&nbsp;myśli &bdquo;prawnie
 zastrzeżone&rdquo;.</p>
 
 <!-- If needed, change the copyright block at the bottom. In general, -->
@@ -392,20 +409,20 @@
 <div id="footer">
 
 <p>
-Pytania dotyczące GNU i FSF prosimy kierować na adres <a
+Pytania dotyczące GNU i&nbsp;FSF prosimy kierować na&nbsp;adres <a
 href="mailto:address@hidden";>&lt;address@hidden&gt;</a>. Istnieją także <a
-href="/contact/contact.html">inne sposoby skontaktowania się</a> z FSF. <br
-/> Informacje o niedziałających odnośnikach oraz inne poprawki (lub
-propozycje) prosimy wysyłać na adres <a
+href="/contact/contact.html">inne sposoby skontaktowania się</a>
+z&nbsp;FSF. <br /> Informacje o niedziałających odnośnikach oraz&nbsp;inne
+poprawki (lub propozycje) prosimy wysyłać na&nbsp;adres <a
 href="mailto:address@hidden";>&lt;address@hidden&gt;</a>.
 </p>
 
 <p>
-Aby zapoznać się z informacjami dotyczącymi tłumaczenia i koordynowania
-tłumaczeń artykułów, proszę odwiedzić stronę <a
+Aby&nbsp;zapoznać się z&nbsp;informacjami dotyczącymi tłumaczenia
+i&nbsp;koordynowania tłumaczeń artykułów, proszę odwiedzić stronę <a
 href="/server/standards/README.translations.html">tłumaczeń</a>. <br />
-Komentarze odnośnie tłumaczenia polskiego oraz zgłoszenia dotyczące chęci
-współpracy w tłumaczeniu prosimy kierować na adres <a
+Komentarze odnośnie tłumaczenia polskiego oraz&nbsp;zgłoszenia dotyczące
+chęci współpracy w&nbsp;tłumaczeniu prosimy kierować na&nbsp;adres <a
 href="mailto:address@hidden";>address@hidden</a>.
 </p>
 
@@ -414,9 +431,10 @@
 Software Foundation, Inc.
 </p>
 <p>Verbatim copying and distribution of this entire article is permitted in any
-medium, provided this notice is preserved. <br /> Zezwala się na wykonywanie
-i dystrybucję wiernych kopii tego tekstu, niezależnie od nośnika, pod
-warunkiem zachowania niniejszego zezwolenia.
+medium, provided this notice is preserved. <br /> Zezwala się
+na&nbsp;wykonywanie i&nbsp;dystrybucję wiernych kopii tego tekstu,
+niezależnie od&nbsp;nośnika, pod&nbsp;warunkiem zachowania niniejszego
+zezwolenia.
 </p>
 
 
@@ -430,7 +448,7 @@
 <!-- timestamp start -->
 Aktualizowane:
 
-$Date: 2010/08/24 16:27:31 $
+$Date: 2010/11/14 17:27:10 $
 
 <!-- timestamp end -->
 </p>

Index: compromise.es.html
===================================================================
RCS file: /web/www/www/philosophy/compromise.es.html,v
retrieving revision 1.13
retrieving revision 1.14
diff -u -b -r1.13 -r1.14
--- compromise.es.html  3 Sep 2010 16:27:22 -0000       1.13
+++ compromise.es.html  14 Nov 2010 17:27:10 -0000      1.14
@@ -131,8 +131,8 @@
 podemos y lo hacemos. Se vuelve un problema sólo cuando las personas se
 centran en las ventajas prácticas a costa de la libertad, o sugieren que
 otros lo hagan. Así, cuando citamos las ventajas prácticas del software
-libre reiteramos frecuentemente que son sólo <em>razones secundarias
-adicionales</em> para preferirlo.</p>
+libre reiteramos frecuentemente que son sólo <em>razones secundarias</em>
+adicionales para preferirlo.</p>
 
 <p>No es suficiente hacer que nuestras palabras sean acordes a nuestros
 ideales. Nuestras acciones también tienen que estar de acuerdo con
@@ -255,7 +255,7 @@
 <!-- timestamp start -->
 Última actualización: 
 
-$Date: 2010/09/03 16:27:22 $
+$Date: 2010/11/14 17:27:10 $
 
 <!-- timestamp end -->
 </p>

Index: shouldbefree.pl.html
===================================================================
RCS file: /web/www/www/philosophy/shouldbefree.pl.html,v
retrieving revision 1.13
retrieving revision 1.14
diff -u -b -r1.13 -r1.14
--- shouldbefree.pl.html        23 Aug 2010 08:27:38 -0000      1.13
+++ shouldbefree.pl.html        14 Nov 2010 17:27:10 -0000      1.14
@@ -18,324 +18,345 @@
 <a href="http://www.stallman.org/";><strong>Richard Stallman</strong></a></p>
 <h3 id="introduction">Wprowadzenie</h3>
 <p>
-Fakt istnienia programów komputerowych w nieunikniony sposób otwiera kwestię
-sposobu podejmowania decyzji co do ich użytkowania. Wyobraźmy sobie na
-przykład, że ktoś posiadający kopię programu spotyka kogoś, kto takową 
kopię
-chciałby mieć. Mają oni przy tym możliwość jej zrobienia. Kto powinien
-decydować o tym, czy będzie ona rzeczywiście wykonana? Zainteresowane osoby?
-A może ktoś inny, nazywany &bdquo;właścicielem&rdquo;? </p>
+Fakt istnienia programów komputerowych w&nbsp;nieunikniony sposób otwiera
+kwestię sposobu podejmowania decyzji co do&nbsp;ich użytkowania. Wyobraźmy
+sobie na&nbsp;przykład, że&nbsp;ktoś posiadający kopię programu spotyka
+kogoś, kto takową kopię chciałby mieć. Mają oni przy tym możliwość jej
+zrobienia. Kto powinien decydować o tym, czy&nbsp;będzie ona rzeczywiście
+wykonana? Zainteresowane osoby? A&nbsp;może ktoś inny, nazywany
+&bdquo;właścicielem&rdquo;? </p>
 <p>
-   Twórcy programów zwykle rozważają te pytania zakładając, że 
odpowiednie
+   Twórcy programów zwykle rozważają te pytania zakładając, 
że&nbsp;odpowiednie
 kryterium dla ich rozstrzygnięcia to maksymalizowanie ich zysków. Polityczne
-wpływy biznesu doprowadziły do tego, że rząd przyjął zarówno to 
kryterium,
-jak również rozwiązanie wysunięte przez twórców, które mówi, że 
program ma
-właściciela, zazwyczaj korporację zaangażowaną w jego rozwój.</p>
-<p>
-   Chciałbym rozważyć to samo pytanie używając innego kryterium: 
dobrobytu i
-wolności całego społeczeństwa. </p>
-<p>
-   O rozstrzygnięciu tych kwestii nie może decydować dzisiejsze prawo, jako 
że
-prawo powinno dostosowywać się do zasad etycznych, a nie na odwrót. Nie
-rozstrzygają ich także obecne praktyki, chociaż mogą one zasugerować 
możliwe
-rozwiązania. Jedynym sposobem na rozstrzygnięcie jest stwierdzenie kto
-zyskuje, a kto traci na uznawaniu praw właścicieli oprogramowania, a także
-dlaczego i w jakim stopniu. Innymi słowy, powinniśmy przeprowadzić analizę
-zysków i strat w imieniu całego społeczeństwa, uwzględniając w niej 
wolność
-jednostek oraz produkcję dóbr materialnych. </p>
-<p>
-   Zamierzam w tym eseju opisać rezultaty, jakie niesie za sobą uznawanie
-właścicieli i pokazać, że są one szkodliwe. Udowodnię, że programiści
-powinni zachęcać innych do redystrybucji i&nbsp;dzielenia się pisanymi przez
-nas programami, do ich studiowania i&nbsp;ulepszania. Innymi słowy, powinni
-pisać <a href="/philosophy/free-sw.html">&bdquo;wolne&rdquo;
-oprogramowanie</a>.<a href="#f1">(1)</a></p>
+wpływy biznesu doprowadziły do&nbsp;tego, że&nbsp;rząd przyjął zarówno 
to
+kryterium, jak również rozwiązanie wysunięte przez twórców, które mówi,
+że&nbsp;program ma właściciela, zazwyczaj korporację zaangażowaną
+w&nbsp;jego rozwój.</p>
+<p>
+   Chciałbym rozważyć to samo pytanie używając innego kryterium: dobrobytu
+i&nbsp;wolności całego społeczeństwa. </p>
+<p>
+   O rozstrzygnięciu tych kwestii nie może decydować dzisiejsze prawo, jako
+że&nbsp;prawo powinno dostosowywać się do&nbsp;zasad etycznych, a&nbsp;nie
+na&nbsp;odwrót. Nie rozstrzygają ich także obecne praktyki, chociaż mogą 
one
+zasugerować możliwe rozwiązania. Jedynym sposobem na&nbsp;rozstrzygnięcie
+jest stwierdzenie kto zyskuje, a&nbsp;kto traci na&nbsp;uznawaniu praw
+właścicieli oprogramowania, a&nbsp;także dlaczego i&nbsp;w jakim
+stopniu. Innymi słowy, powinniśmy przeprowadzić analizę zysków 
i&nbsp;strat
+w&nbsp;imieniu całego społeczeństwa, uwzględniając w&nbsp;niej wolność
+jednostek oraz&nbsp;produkcję dóbr materialnych. </p>
+<p>
+   Zamierzam w&nbsp;tym eseju opisać rezultaty, jakie niesie za&nbsp;sobą
+uznawanie właścicieli i&nbsp;pokazać, że&nbsp;są one szkodliwe. 
Udowodnię,
+że&nbsp;programiści powinni zachęcać innych do&nbsp;redystrybucji
+i&nbsp;dzielenia się pisanymi przez nas programami, do&nbsp;ich studiowania
+i&nbsp;ulepszania. Innymi słowy, powinni pisać <a
+href="/philosophy/free-sw.html">&bdquo;wolne&rdquo; oprogramowanie</a>.<a
+href="#f1">(1)</a></p>
 
 <h3 id="owner-justification">Jak właściciele usprawiedliwiają swoją 
władzę</h3>
 <p>
-   Ludzie korzystający na obecnym systemie, w którym programy są 
własnością,
-przedstawiają dwa argumenty na poparcie swoich roszczeń: emocjonalny i
-ekonomiczny. </p>
-<p>
-   Argument emocjonalny brzmi tak: &bdquo;Przelałem w ten program swój pot,
-serce i duszę. <em>Ja</em> go stworzyłem, jest <em>mój</em>!&rdquo;</p>
-<p>
-   Ten argument nie jest trudny do odparcia. Uczucie przywiązania programiści
-mogą w&nbsp;sobie pielęgnować gdy jest im to na rękę, nie jest czymś
-nieodłącznym. Zwróćmy na przykład uwagę, z&nbsp;jaką chęcią ci sami
-programiści zrzekają się zazwyczaj wszystkich swoich praw na rzecz jakiejś
-dużej korporacji, gdy im się za to zapłaci&nbsp;– przywiązanie 
emocjonalne
-znika jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Spójrzmy dla odmiany na
-wielkich artystów i&nbsp;rzemieślników średniowiecza, którzy nawet nie
-podpisywali swoich prac. Dla nich nazwisko twórcy nie miało znaczenia. Ważne
-było dzieło oraz fakt, że jest gotowe, a&nbsp;także funkcja, którą
-pełniło. Taki pogląd panował przez setki lat.</p>
+   Ludzie korzystający na&nbsp;obecnym systemie, w&nbsp;którym programy są
+własnością, przedstawiają dwa argumenty na&nbsp;poparcie swoich roszczeń:
+emocjonalny i&nbsp;ekonomiczny. </p>
+<p>
+   Argument emocjonalny brzmi tak: &bdquo;Przelałem w&nbsp;ten program swój
+pot, serce i&nbsp;duszę. <em>Ja</em> go stworzyłem, jest
+<em>mój</em>!&rdquo;</p>
+<p>
+   Ten argument nie jest trudny do&nbsp;odparcia. Uczucie przywiązania
+programiści mogą w&nbsp;sobie pielęgnować gdy jest im to na&nbsp;rękę, 
nie
+jest czymś nieodłącznym. Zwróćmy na&nbsp;przykład uwagę, z&nbsp;jaką 
chęcią
+ci sami programiści zrzekają się zazwyczaj wszystkich swoich praw
+na&nbsp;rzecz jakiejś dużej korporacji, gdy im się za&nbsp;to 
zapłaci&nbsp;–
+przywiązanie emocjonalne znika jak za&nbsp;dotknięciem czarodziejskiej
+różdżki. Spójrzmy dla odmiany na&nbsp;wielkich artystów 
i&nbsp;rzemieślników
+średniowiecza, którzy nawet nie podpisywali swoich prac. Dla nich nazwisko
+twórcy nie miało znaczenia. Ważne było dzieło oraz&nbsp;fakt, 
że&nbsp;jest
+gotowe, a&nbsp;także funkcja, którą pełniło. Taki pogląd panował przez 
setki
+lat.</p>
 <p>
    Argument ekonomiczny brzmi następująco: &bdquo;Chcę być bogaty 
(zazwyczaj
-nieprecyzyjnie mówią &bdquo;chcę mieć się z czego utrzymać&rdquo;), a 
jeśli
-nie dacie mi się wzbogacić na programowaniu, to nie będę tego robił. 
Wszyscy
-myślą jak ja, więc nikt nie będzie nigdy programował. A wtedy zostaniecie
-bez żadnych programów!&rdquo; Ta pogróżka występuje zwykle pod przykrywką
-przyjacielskiej rady od mądrzejszego. </p>
+nieprecyzyjnie mówią &bdquo;chcę mieć się z&nbsp;czego utrzymać&rdquo;),
+a&nbsp;jeśli nie dacie mi się wzbogacić na&nbsp;programowaniu, to nie będę
+tego robił. Wszyscy myślą jak ja, więc&nbsp;nikt nie będzie nigdy
+programował. A&nbsp;wtedy zostaniecie bez&nbsp;żadnych programów!&rdquo; Ta
+pogróżka występuje zwykle pod&nbsp;przykrywką przyjacielskiej rady
+od&nbsp;mądrzejszego. </p>
 <p>
    Wyjaśnię później, dlaczego ta pogróżka to blef. Najpierw chcę się 
zająć
 pewnym domyślnym założeniem, które jest bardziej widoczne w&nbsp;innym
 sformułowaniu tego argumentu.</p>
 <p>
-   Sformułowanie to zaczyna się od porównania stopnia społecznej 
użyteczności
-programów objętych restrykcyjną licencją i&nbsp;braku programów. 
Następnie
-dochodzi się w&nbsp;nim do wniosku, że tworzenie oprogramowania objętego
-taką licencją jest w&nbsp;sumie korzystne i&nbsp;powinno się je
-popierać. Błąd tkwi tutaj w&nbsp;porównywaniu tylko dwóch rozwią
zań&nbsp;–
-oprogramowanie własnościowe albo brak oprogramowania&nbsp;–
-i&nbsp;zakładaniu, że inne możliwości nie istnieją.</p>
+   Sformułowanie to zaczyna się od&nbsp;porównania stopnia społecznej
+użyteczności programów objętych restrykcyjną licencją i&nbsp;braku
+programów. Następnie dochodzi się w&nbsp;nim do&nbsp;wniosku,
+że&nbsp;tworzenie oprogramowania objętego taką licencją jest w&nbsp;sumie
+korzystne i&nbsp;powinno się je popierać. Błąd tkwi tutaj
+w&nbsp;porównywaniu tylko dwóch rozwiązań&nbsp;– oprogramowanie 
własnościowe
+albo&nbsp;brak oprogramowania&nbsp;– i&nbsp;zakładaniu, że&nbsp;inne
+możliwości nie istnieją.</p>
 <p>
    Jeśli istnieje system praw autorskich obejmujący oprogramowanie, to 
pisanie
-programów związane jest zazwyczaj z istnieniem właściciela kontrolującego
-sposób, w&nbsp;jaki program jest używany. Tak długo, jak istnieje ten
-związek, musimy często wybierać pomiędzy oprogramowaniem objętym
-restrykcyjną licencją a brakiem oprogramowania. Ten związek nie jest jednak
-nieodłączny ani nieunikniony, jest konsekwencją konkretnej decyzji
-społecznej lub prawnej, którą poddajemy tutaj w&nbsp;wątpliwość: decyzji 
o
-uznawaniu właścicieli. Formułowanie całej kwestii jako wyboru pomiędzy
-oprogramowaniem objętym licencją a brakiem oprogramowania to przyjmowanie za
-prawdziwe czegoś, co nie zostało udowodnione.</p>
+programów związane jest zazwyczaj z&nbsp;istnieniem właściciela
+kontrolującego sposób, w&nbsp;jaki program jest używany. Tak długo, jak
+istnieje ten związek, musimy często wybierać pomiędzy oprogramowaniem
+objętym restrykcyjną licencją a&nbsp;brakiem oprogramowania. Ten związek 
nie
+jest jednak&nbsp;nieodłączny ani&nbsp;nieunikniony, jest konsekwencją
+konkretnej decyzji społecznej lub&nbsp;prawnej, którą poddajemy tutaj
+w&nbsp;wątpliwość: decyzji o uznawaniu właścicieli. Formułowanie całej
+kwestii jako wyboru pomiędzy oprogramowaniem objętym licencją a&nbsp;brakiem
+oprogramowania to przyjmowanie za&nbsp;prawdziwe czegoś, co nie zostało
+udowodnione.</p>
 
 <h3 id="against-having-owners">Przeciwko istnieniu właścicieli</h3>
 <p>
-   Bieżąca kwestia brzmi: Czy rozwój oprogramowania powinien być powią
zany z
-istnieniem właścicieli, którzy ograniczają jego użytkowanie?</p>
+   Bieżąca kwestia brzmi: Czy&nbsp;rozwój oprogramowania powinien być 
powiązany
+z&nbsp;istnieniem właścicieli, którzy ograniczają jego użytkowanie?</p>
 <p>
-   Aby ją rozstrzygnąć, musimy osobno ocenić społeczne efekty obu tych 
rzeczy:
-tworzenia oprogramowania (niezależnie od warunków jego dystrybucji) oraz
-ograniczania jego użytkowania (zakładając, że zostało ono stworzone). 
Jeśli
-jedna z&nbsp;nich daje użyteczne rezultaty, a&nbsp;druga jest szkodliwa, to
-korzystniejsze dla nas byłoby przerwanie związku między nimi
-i&nbsp;kontynuowanie tylko tej pierwszej.</p>
+   Aby&nbsp;ją rozstrzygnąć, musimy osobno ocenić społeczne efekty obu 
tych
+rzeczy: tworzenia oprogramowania (niezależnie od&nbsp;warunków jego
+dystrybucji) oraz&nbsp;ograniczania jego użytkowania (zakładając,
+że&nbsp;zostało ono stworzone). Jeśli jedna z&nbsp;nich daje użyteczne
+rezultaty, a&nbsp;druga jest szkodliwa, to korzystniejsze dla nas byłoby
+przerwanie związku między nimi i&nbsp;kontynuowanie tylko tej pierwszej.</p>
 <p>
    Innymi słowy, jeśli ograniczanie użytkowania istniejącego programu jest
 szkodliwe dla całego społeczeństwa, to postępujący etycznie programista 
nie
 będzie tego robił.</p>
 <p>
-   Żeby ustalić skutki, które niesie za sobą ograniczanie dzielenia się
+   Żeby ustalić skutki, które niesie za&nbsp;sobą ograniczanie dzielenia 
się
 programami, musimy porównać wartość, jaką przedstawia dla społeczeństwa
 program ograniczony (tzn. objęty restrykcyjną licencją) z&nbsp;wartością
-tego samego programu, tyle że wolnego. Oznacza to porównanie dwóch
+tego samego programu, tyle że&nbsp;wolnego. Oznacza to porównanie dwóch
 alternatywnych światów. </p>
 <p>
    Ta analiza dotyka również pojawiającego się czasami prostego 
kontrargumentu,
-który mówi, że &bdquo;korzyść, jaką odnoszą osoby z tytułu dzielenia 
się
-programami z innymi jest równoważona przez szkodę, którą ponosi przez to
-właściciel&rdquo;. Kontrargument ten zakłada, że korzyść i&nbsp;szkoda 
są
-równe w swej wielkości. Niniejsza analiza zawiera ich porównanie
-i&nbsp;wykazuje, że korzyść jest dużo większa.</p>
-<p>
-   Żeby rozjaśnić całe rozumowanie, przyłóżmy je do innej dziedziny: 
budowy
-dróg.</p>
-<p>
-   Można by finansować budowę wszystkich dróg poprzez pobieranie opłat za
-przejazd. Pociągałoby to za sobą konieczność umieszczenia na każdym rogu
-budek pobierających opłaty. Taki system przynosiłby duże środki na
-ulepszanie dróg. Miałby jeszcze jedna zaletę: zmuszałby użytkowników 
każdej
-drogi do płacenia za przejazd. Budki są jednak sztuczną przeszkodą i
-zakłócają płynną jazdę. Sztuczną, bo nie ma żadnego związku między 
nimi a
-sposobem w jaki działają drogi i&nbsp;samochody.</p>
-<p>
-   Gdy porównujemy bezpłatne i płatne drogi pod kątem użyteczności 
okazuje się,
-że chociaż oba rodzaje są takie same pod każdym innym względem, to te
-pierwsze są tańsze do zbudowania, tańsze w utrzymaniu i bardziej efektywne w
-użyciu.<a href="#f2">(2)</a> W ubogim kraju opłaty za drogi uczyniłyby je
-niedostępnymi dla wielu obywateli. Drogi bezpłatne oferują zatem
-społeczeństwu więcej korzyści po mniejszej cenie, są więc z&nbsp;jego 
punktu
-widzenia bardziej pożądane. Dlatego też społeczeństwo powinno znaleźć 
sposób
-na finansowanie dróg inny niż budki pobierające opłaty. Używanie dróg, 
gdy
-są już zbudowane, powinno być darmowe.</p>
+który mówi, że&nbsp;&bdquo;korzyść, jaką odnoszą osoby z&nbsp;tytułu
+dzielenia się programami z&nbsp;innymi jest równoważona przez szkodę, 
którą
+ponosi przez to właściciel&rdquo;. Kontrargument ten zakłada,
+że&nbsp;korzyść i&nbsp;szkoda są równe w&nbsp;swej wielkości. Niniejsza
+analiza zawiera ich porównanie i&nbsp;wykazuje, że&nbsp;korzyść jest dużo
+większa.</p>
+<p>
+   Żeby rozjaśnić całe rozumowanie, przyłóżmy je do&nbsp;innej 
dziedziny:
+budowy dróg.</p>
+<p>
+   Można by finansować budowę wszystkich dróg poprzez&nbsp;pobieranie 
opłat
+za&nbsp;przejazd. Pociągałoby to za&nbsp;sobą konieczność umieszczenia
+na&nbsp;każdym rogu budek pobierających opłaty. Taki system przynosiłby 
duże
+środki na&nbsp;ulepszanie dróg. Miałby jeszcze jedna zaletę: zmuszałby
+użytkowników każdej drogi do&nbsp;płacenia za&nbsp;przejazd. Budki są
+jednak&nbsp;sztuczną przeszkodą i&nbsp;zakłócają płynną jazdę. 
Sztuczną,
+bo&nbsp;nie ma żadnego związku między nimi a&nbsp;sposobem w&nbsp;jaki
+działają drogi i&nbsp;samochody.</p>
+<p>
+   Gdy porównujemy bezpłatne i&nbsp;płatne drogi pod&nbsp;kątem 
użyteczności
+okazuje się, że&nbsp;chociaż oba rodzaje są takie same pod&nbsp;każdym 
innym
+względem, to te pierwsze są tańsze do&nbsp;zbudowania, tańsze
+w&nbsp;utrzymaniu i&nbsp;bardziej efektywne w&nbsp;użyciu.<a
+href="#f2">(2)</a> W&nbsp;ubogim kraju opłaty za&nbsp;drogi uczyniłyby je
+niedostępnymi dla wielu obywateli. Drogi bezpłatne oferują
+zatem&nbsp;społeczeństwu więcej korzyści po&nbsp;mniejszej cenie, są
+więc&nbsp;z&nbsp;jego punktu widzenia bardziej pożądane. Dlatego&nbsp;też
+społeczeństwo powinno znaleźć sposób na&nbsp;finansowanie dróg inny niż
+budki pobierające opłaty. Używanie dróg, gdy są już zbudowane, powinno 
być
+darmowe.</p>
 <p>
    Gdy zwolennicy budek pobierających opłaty przedstawiają je jako
 <em>zaledwie</em> sposób zdobywania funduszy, zaciemniają obraz innych
-dostępnych możliwości. Budki rzeczywiście przynoszą fundusze, ale robią 
też
-coś jeszcze: w rezultacie obniżają wartość drogi. Droga płatna nie jest 
tak
-dobra jak darmowa. Budowanie większej ilości dróg, lub technicznie lepszych
-dróg, wcale nie musi być krokiem do przodu, jeśli oznacza zastąpienie dróg
-darmowych płatnymi.</p>
-<p>
-   Za budowę darmowej drogi trzeba oczywiście zapłacić i&nbsp;koszty te
-społeczeństwo musi w&nbsp;jakiś sposób ponieść. Jednak nie skazuje to 
nas na
-budki pobierające opłaty. Skoro i&nbsp;tak musimy płacić, to dostaniemy za
-te same pieniądze więcej, jeśli kupimy drogę darmową. </p>
-<p>
-   Nie twierdzę, że droga płatna jest gorsza od braku dróg. Byłoby to 
prawdą,
-gdyby opłaty były tak duże, że prawie nikt by z dróg nie korzystał, ale
-takie postępowanie instytucji zbierających opłaty nie jest zbyt
-prawdopodobne. Ponieważ jednak budki pobierające opłaty powodują znaczne
-marnotrawstwo i&nbsp;niewygodę, lepiej jest zbierać fundusze w&nbsp;sposób
-sprawiający mniej trudności. </p>
-<p>
-   Stosująć to samo rozumowanie do programów komputerowych, pokażę teraz, 
że
-istnienie &bdquo;budek pobierających opłaty&rdquo; dla użytecznego
-oprogramowania kosztuje społeczeństwo bardzo wiele: powoduje, że rozwój
+dostępnych możliwości. Budki rzeczywiście przynoszą fundusze, 
ale&nbsp;robią
+też coś jeszcze: w&nbsp;rezultacie obniżają wartość drogi. Droga płatna 
nie
+jest tak dobra jak darmowa. Budowanie większej ilości dróg,
+lub&nbsp;technicznie lepszych dróg, wcale nie musi być krokiem
+do&nbsp;przodu, jeśli oznacza zastąpienie dróg darmowych płatnymi.</p>
+<p>
+   Za&nbsp;budowę darmowej drogi trzeba oczywiście zapłacić i&nbsp;koszty 
te
+społeczeństwo musi w&nbsp;jakiś sposób ponieść. Jednak&nbsp;nie skazuje 
to
+nas na&nbsp;budki pobierające opłaty. Skoro i&nbsp;tak musimy płacić, to
+dostaniemy za&nbsp;te same pieniądze więcej, jeśli kupimy drogę darmową. 
</p>
+<p>
+   Nie twierdzę, że&nbsp;droga płatna jest gorsza od&nbsp;braku dróg. 
Byłoby to
+prawdą, gdyby opłaty były tak duże, że&nbsp;prawie nikt by z&nbsp;dróg 
nie
+korzystał, ale&nbsp;takie postępowanie instytucji zbierających opłaty nie
+jest zbyt prawdopodobne. Ponieważ&nbsp;jednak budki pobierające opłaty
+powodują znaczne marnotrawstwo i&nbsp;niewygodę, lepiej jest zbierać
+fundusze w&nbsp;sposób sprawiający mniej trudności. </p>
+<p>
+   Stosująć to samo rozumowanie do&nbsp;programów komputerowych, pokażę 
teraz,
+że&nbsp;istnienie &bdquo;budek pobierających opłaty&rdquo; dla użytecznego
+oprogramowania kosztuje społeczeństwo bardzo wiele: powoduje, 
że&nbsp;rozwój
 i&nbsp;dystrybucja programów są bardziej kosztowne, a&nbsp;ich użytkowanie
 jest mniej satysfakcjonujące i&nbsp;efektywne. Wynikiem będzie stwierdzenie,
-że tworzenie programów powinno być motywowane w&nbsp;inny sposób. 
Następnie
-zaprezentuję inne metody motywowania i finansowania (w&nbsp;zakresie
-rzeczywiście potrzebnym) rozwoju oprogramowania.</p>
-
-<h4 id="harm-done">Szkody powodowane utrudnianiem dostępu do programów</h4>
-<p>
-   Wyobraźmy sobie, że został napisany jakiś program i&nbsp;poniesione 
zostały
-wszelkie związane z&nbsp;tym procesem koszty. Teraz społeczeństwo musi
-zadecydować, czy uczynić go prawnie zastrzeżonym, czy też pozwolić na jego
-swobodną dystrybucję i&nbsp;użytkowanie. Przyjmijmy, że istnienie tego
-programu oraz jego dostępność są pożądane.<a href="#f3">(3)</a></p>
-<p>
-   Ograniczenia nałożone na dystrybucję i&nbsp;modyfikacje tego programu nie
-mogą ułatwiać jego użytkowania, a&nbsp;jedynie w&nbsp;nim przeszkadzać. 
Tak
-więc rezultat może być wyłącznie negatywny. Ale w&nbsp;jakim stopniu?
-I&nbsp;w&nbsp;jaki sposób?</p>
+że&nbsp;tworzenie programów powinno być motywowane w&nbsp;inny
+sposób. Następnie zaprezentuję inne metody motywowania i&nbsp;finansowania
+(w&nbsp;zakresie rzeczywiście potrzebnym) rozwoju oprogramowania.</p>
+
+<h4 id="harm-done">Szkody powodowane utrudnianiem dostępu 
do&nbsp;programów</h4>
+<p>
+   Wyobraźmy sobie, że&nbsp;został napisany jakiś program i&nbsp;poniesione
+zostały wszelkie związane z&nbsp;tym procesem koszty. Teraz społeczeństwo
+musi zadecydować, czy&nbsp;uczynić go prawnie zastrzeżonym, czy&nbsp;też
+pozwolić na&nbsp;jego swobodną dystrybucję i&nbsp;użytkowanie. Przyjmijmy,
+że&nbsp;istnienie tego programu oraz&nbsp;jego dostępność są pożądane.<a
+href="#f3">(3)</a></p>
+<p>
+   Ograniczenia nałożone na&nbsp;dystrybucję i&nbsp;modyfikacje tego 
programu
+nie mogą ułatwiać jego użytkowania, a&nbsp;jedynie w&nbsp;nim
+przeszkadzać. Tak więc&nbsp;rezultat może być wyłącznie
+negatywny. Ale&nbsp;w&nbsp;jakim stopniu? I&nbsp;w&nbsp;jaki sposób?</p>
 <p>
-   Z utrudnień takiego rodzaju wynikają trzy poziomy materialnych szkód:</p>
+   Z&nbsp;utrudnień takiego rodzaju wynikają trzy poziomy materialnych 
szkód:</p>
 
 <ul>
-<li>Mniej osób korzysta z programu.</li>
+<li>Mniej osób korzysta z&nbsp;programu.</li>
 
-<li>Nikt z&nbsp;użytkowników nie może programu naprawić lub dostosować do 
swoich
-potrzeb.</li>
+<li>Nikt z&nbsp;użytkowników nie może programu naprawić 
lub&nbsp;dostosować
+do&nbsp;swoich potrzeb.</li>
 
-<li>Inni programiści nie mogą się niczego z&nbsp;takiego programu nauczyć, 
ani
-oprzeć na nim nowego projektu.</li>
+<li>Inni programiści nie mogą się niczego z&nbsp;takiego programu nauczyć,
+ani&nbsp;oprzeć na&nbsp;nim nowego projektu.</li>
 </ul>
 
 <p>
    Każdy z&nbsp;poziomów szkód materialnych ma towarzyszącą formę szkód
 psychospołecznych. Mowa jest tutaj o&nbsp;skutkach, jakie podejmowane przez
-ludzi decyzje mają na ich późniejsze uczucia, postawy i&nbsp;skłonności. 
Te
-zmiany w&nbsp;ludzkim sposobie myślenia będą potem miały dalszy wpływ na 
ich
-relacje ze współobywatelami i&nbsp;mogą pociągnąć za sobą materialne
-konsekwencje.</p>
+ludzi decyzje mają na&nbsp;ich późniejsze uczucia, postawy
+i&nbsp;skłonności. Te zmiany w&nbsp;ludzkim sposobie myślenia będą potem
+miały dalszy wpływ na&nbsp;ich relacje ze współobywatelami i&nbsp;mogą
+pociągnąć za&nbsp;sobą materialne konsekwencje.</p>
 <p>
    Te trzy poziomy szkód materialnych marnują część wartości, jaką 
mógłby
-wnieść do społeczeństwa program, ale nie mogą zredukować jej do zera. 
Jeśli
-marnują niemal całą wartość programu, to jego napisanie szkodzi
-społeczeństwu co najwyżej przez wysiłek, jaki został włożony w napisanie
-go. Zwykle program, który opłaca się sprzedawać musi dawać jakieś
-bezpośrednie materialne korzyści.</p>
+wnieść do&nbsp;społeczeństwa program, ale&nbsp;nie mogą zredukować jej
+do&nbsp;zera. Jeśli marnują niemal całą wartość programu, to jego 
napisanie
+szkodzi społeczeństwu co najwyżej przez wysiłek, jaki został włożony
+w&nbsp;napisanie go. Zwykle program, który opłaca się sprzedawać musi 
dawać
+jakieś bezpośrednie materialne korzyści.</p>
 <p>
-   Biorąc jednak pod uwagę idące w&nbsp;parze szkody psychospołeczne, nie 
ma
-żadnej granicy dla szkód, jakie może przynieść rozwój objętego
+   Biorąc jednak&nbsp;pod uwagę idące w&nbsp;parze szkody psychospołeczne, 
nie
+ma żadnej granicy dla szkód, jakie może przynieść rozwój objętego
 restrykcyjnymi licencjami oprogramowania.</p>
 
 <h4 id="obstructing-use">Utrudnianie użytkowania programów</h4>
 <p>
    Pierwszy poziom szkód utrudnia najzwyklejsze użytkowanie programu. 
Wykonanie
-kopii programu to prawie żaden koszt (szczególnie, że można to zrobić
-samemu), więc na wolnym rynku cena kopii byłaby bliska zeru. Opłata
-licencyjna to czynnik znacząco zniechęcający do używania danego
+kopii programu to prawie żaden koszt (szczególnie, że&nbsp;można to zrobić
+samemu), więc&nbsp;na wolnym rynku cena kopii byłaby bliska zeru. Opłata
+licencyjna to czynnik znacząco zniechęcający do&nbsp;używania danego
 programu. Jeśli jakiś powszechnie używany program jest objęty restrykcyjną
 licencją, to będzie go używać o wiele mniej osób niż by chciało.</p>
 <p>
-   Łatwo wykazać, że całkowity wkład programu na rzecz społeczeństwa 
jest
-zmniejszany przez przydzielenie mu właściciela. Każdy potencjalny 
użytkownik
-tego programu, który zetknie się z&nbsp;koniecznością płacenia za jego
-używanie, może zdecydować się zapłacić lub zrezygnować 
z&nbsp;korzystania
-z&nbsp;niego. Jeśli zdecyduje się zapłacić, to saldo operacji wynosi zero:
-materialnie korzysta właściciel, a użytkownik zyskuje prawo do korzystania z
-programu. Tymczasem za każdym razem, gdy ktoś decyduje się zrezygnować
-z&nbsp;używania jakiegoś programu, to dzieje się mu krzywda, 
a&nbsp;korzyści
-nie odnosi nikt. Suma liczb ujemnych i&nbsp;zer zawsze jest ujemna.</p>
+   Łatwo wykazać, że&nbsp;całkowity wkład programu na&nbsp;rzecz 
społeczeństwa
+jest zmniejszany przez przydzielenie mu właściciela. Każdy potencjalny
+użytkownik tego programu, który zetknie się z&nbsp;koniecznością płacenia
+za&nbsp;jego używanie, może zdecydować się zapłacić lub&nbsp;zrezygnować
+z&nbsp;korzystania z&nbsp;niego. Jeśli zdecyduje się zapłacić, to saldo
+operacji wynosi zero. Tymczasem za&nbsp;każdym razem, gdy ktoś decyduje się
+zrezygnować z&nbsp;używania jakiegoś programu, to dzieje się mu krzywda,
+a&nbsp;korzyści nie odnosi nikt. Suma liczb ujemnych i&nbsp;zer zawsze jest
+ujemna.</p>
 <p>
-   Ale to nie zmniejsza ilości pracy, którą trzeba włożyć w&nbsp;rozwój
+   Ale&nbsp;to nie zmniejsza ilości pracy, którą trzeba włożyć 
w&nbsp;rozwój
 programu. W&nbsp;rezultacie zredukowana jest efektywność całego procesu
-mierzona w&nbsp;dostarczonej użytkownikowi satysfakcji na godzinę pracy.</p>
+mierzona w&nbsp;dostarczonej użytkownikowi satysfakcji na&nbsp;godzinę
+pracy.</p>
 <p>
    To odzwierciedla bardzo ważną różnicę pomiędzy kopiami programów
-a&nbsp;kopiami samochodów, krzeseł lub kanapek. Poza science fiction nie
-istnieje kopiarka obiektów materialnych. Programy dają się jednak łatwo
-kopiować&nbsp;- każdy może niewielkim wysiłkiem wyprodukować tyle kopii, 
ile
-jest mu potrzebnych. Nie jest tak w przypadku obiektów materialnych, bo
-obowiązuje prawo zachowania masy: każdą kopię trzeba zbudować
-z&nbsp;surowców w&nbsp;taki sam sposób, w&nbsp;jaki zbudowano oryginał. </p>
-<p>
-   W&nbsp;przypadku obiektów materialnych zniechęcanie do ich używania ma 
sens,
-ponieważ mniejsza ilość kupionych przedmiotów oznacza mniejszą ilość
-surowców i&nbsp;pracy potrzebnych do ich zrobienia. Prawdą jest, że
-zazwyczaj również istnieje koszt początkowy, koszt rozwoju, który rozkłada
-się na cały proces produkcji. Ale tak długo, jak koszty produkcji jednej
-jednostki są znaczne, dodawanie części kosztów rozwoju nie robi 
jakościowej
-różnicy. I&nbsp;nie wymaga ograniczania wolności zwykłych 
użytkowników.</p>
-<p>
-   Jednak nakładanie ceny na coś, co w&nbsp;innym przypadku byłoby darmowe, 
to
-zmiana jakościowa. Centralnie nałożona na dystrybucję oprogramowania cena 
ma
-potężne działanie zniechęcające.</p>
+a&nbsp;kopiami samochodów, krzeseł lub&nbsp;kanapek. Poza science fiction
+nie istnieje kopiarka obiektów materialnych. Programy dają się
+jednak&nbsp;łatwo kopiować&nbsp;- każdy może niewielkim wysiłkiem
+wyprodukować tyle kopii, ile jest mu potrzebnych. Nie jest tak
+w&nbsp;przypadku obiektów materialnych, bo&nbsp;obowiązuje prawo zachowania
+masy: każdą kopię trzeba zbudować z&nbsp;surowców w&nbsp;taki sam sposób,
+w&nbsp;jaki zbudowano oryginał. </p>
+<p>
+   W&nbsp;przypadku obiektów materialnych zniechęcanie do&nbsp;ich używania 
ma
+sens, ponieważ&nbsp;mniejsza ilość kupionych przedmiotów oznacza mniejszą
+ilość surowców i&nbsp;pracy potrzebnych do&nbsp;ich zrobienia. Prawdą jest,
+że&nbsp;zazwyczaj również istnieje koszt początkowy, koszt rozwoju, który
+rozkłada się na&nbsp;cały proces produkcji. Ale&nbsp;tak długo, jak koszty
+produkcji jednej jednostki są znaczne, dodawanie części kosztów rozwoju nie
+robi jakościowej różnicy. I&nbsp;nie wymaga ograniczania wolności zwykłych
+użytkowników.</p>
+<p>
+   Jednak&nbsp;nakładanie ceny na&nbsp;coś, co w&nbsp;innym przypadku byłoby
+darmowe, to zmiana jakościowa. Centralnie nałożona na&nbsp;dystrybucję
+oprogramowania cena ma potężne działanie zniechęcające.</p>
 <p>
    Co więcej, praktykowana obecnie scentralizowana produkcja jest nieefektywna
-nawet w&nbsp;kwestii dostarczania kopii oprogramowania. Na taki system
-składa się umieszczanie fizycznych dyskietek lub taśm w&nbsp;nikomu
-niepotrzebnych opakowaniach, rozsyłanie ich po całym świecie
-i&nbsp;magazynowanie w celu sprzedaży. Ten koszt przedstawiany jest jako
-nieodłączne wydatki związane z robieniem interesów, a&nbsp;tak naprawdę 
jest
-częścią marnotrawstwa powodowanego przez istnienie właścicieli.</p>
+nawet w&nbsp;kwestii dostarczania kopii oprogramowania. Na&nbsp;taki system
+składa się umieszczanie fizycznych dyskietek lub&nbsp;taśm w&nbsp;nikomu
+niepotrzebnych opakowaniach, rozsyłanie ich po&nbsp;całym świecie
+i&nbsp;magazynowanie w&nbsp;celu sprzedaży. Ten koszt przedstawiany jest
+jako nieodłączne wydatki związane z&nbsp;robieniem interesów, a&nbsp;tak
+naprawdę jest częścią marnotrawstwa powodowanego przez istnienie
+właścicieli.</p>
 
 <h4 id="damaging-social-cohesion">Naruszanie spójności społeczeństwa</h4>
 <p>
-   Załóżmy, że dla Ciebie i&nbsp;Twojego znajomego użyteczny byłby pewien
-program. W etycznej trosce o znajomego powinieneś uważać, że prawidłowe
-rozwiązanie tej sytuacji pozwoli Wam obu go używać. Pomysł, żeby pozwolić
-tylko jednemu z&nbsp;Was na używanie tego programu i&nbsp;zabronić tego
-samego drugiemu, tworzy podziały. Ani Ty, ani Twój znajomy nie powinniście
-tego akceptować.</p>
+   Załóżmy, że&nbsp;dla Ciebie i&nbsp;Twojego znajomego użyteczny byłby 
pewien
+program. W&nbsp;etycznej trosce o znajomego powinieneś uważać,
+że&nbsp;prawidłowe rozwiązanie tej sytuacji pozwoli Wam obu go
+używać. Pomysł, żeby pozwolić tylko jednemu z&nbsp;Was na&nbsp;używanie 
tego
+programu i&nbsp;zabronić tego samego drugiemu, tworzy podziały. Ani&nbsp;Ty,
+ani&nbsp;Twój znajomy nie powinniście tego akceptować.</p>
 <p>
    Podpisanie typowej umowy licencyjnej oznacza zdradzenie bliźniego:
-&bdquo;Obiecuję pozbawić mojego bliźniego dostępu do tego programu, żebym
-mógł mieć kopię tylko dla siebie&rdquo;. Ludzie, którzy podejmują takie
-decyzje, czują wewnętrzną psychologiczną presję, by je usprawiedliwić
-poprzez bagatelizowanie znaczenia pomagania swoim bliźnim, więc duch
-społeczny na tym traci. Jest to psychospołeczna szkoda powiązana
-z&nbsp;materialną szkodą wynikającą ze zniechęcania do używania 
programu.</p>
-<p>
-   Wielu użytkowników podświadomie zdaje sobie sprawę, że odmawianie 
dzielenia
-się jest niewłaściwe, więc decydują się ignorować licencje oraz prawa
-i&nbsp;dzielić się programami pomimo ich istnienia. Mają jednak często
-poczucie winy. Wiedzą, że musza łamać prawo, żeby być dobrymi, ale 
uznają
-zwierzchność prawa i&nbsp;dochodzą do wniosku, że bycie dobrym
-(a&nbsp;takimi są) jest nieprzyzwoite lub hańbiące. To także jest jeden
-z&nbsp;rodzajów szkód psychospołecznych, ale można ich uniknąć poprzez
-powiedzenie sobie, że te licencje i&nbsp;prawa nie mają żadnej mocy
-moralnej.</p>
+&bdquo;Obiecuję pozbawić mojego bliźniego dostępu do&nbsp;tego programu,
+żebym mógł mieć kopię tylko dla siebie&rdquo;. Ludzie, którzy podejmują
+takie decyzje, czują wewnętrzną psychologiczną presję, by je 
usprawiedliwić
+poprzez&nbsp;bagatelizowanie znaczenia pomagania swoim bliźnim,
+więc&nbsp;duch społeczny na&nbsp;tym traci. Jest to psychospołeczna szkoda
+powiązana z&nbsp;materialną szkodą wynikającą ze zniechęcania
+do&nbsp;używania programu.</p>
+<p>
+   Wielu użytkowników podświadomie zdaje sobie sprawę, że&nbsp;odmawianie
+dzielenia się jest niewłaściwe, więc&nbsp;decydują się ignorować 
licencje
+oraz&nbsp;prawa i&nbsp;dzielić się programami pomimo ich istnienia. Mają
+jednak&nbsp;często poczucie winy. Wiedzą, że&nbsp;musza łamać prawo, żeby
+być dobrymi, ale&nbsp;uznają zwierzchność prawa i&nbsp;dochodzą
+do&nbsp;wniosku, że&nbsp;bycie dobrym (a&nbsp;takimi są) jest nieprzyzwoite
+lub&nbsp;hańbiące. To także jest jeden z&nbsp;rodzajów szkód
+psychospołecznych, ale&nbsp;można ich uniknąć poprzez&nbsp;powiedzenie
+sobie, że&nbsp;te licencje i&nbsp;prawa nie mają żadnej mocy moralnej.</p>
 <p>
-   Programiści także odnoszą szkody psychospołeczne wiedząc, że wielu
+   Programiści także odnoszą szkody psychospołeczne wiedząc, 
że&nbsp;wielu
 użytkowników nie będzie miało szansy skorzystać z&nbsp;owoców ich pracy. 
To
-prowadzi do cynicznych postaw lub zaprzeczania prawdzie. Programista może
-entuzjastycznie opisywać pracę, która jest dla niego fascynująca pod
-względem technicznym. Potem, kiedy spytamy go &bdquo;Czy będę mógł tego
-używać?&rdquo;, rzednie mu mina i&nbsp;przyznaje, że odpowiedź jest
-negatywna. Aby nie czuć się zniechęcony, albo przez większość czasu 
ignoruje
-ten fakt, albo przyjmuje cyniczną postawę, żeby zbagatelizować znaczenie
-całej sprawy.</p>
-<p>
-   Od czasów Reagana w&nbsp;USA najbardziej brakuje nie innowacji
-technologicznych, ale raczej skłonności do wspólnej pracy na rzecz
-społeczeństwa. Nie ma sensu sprzyjać pierwszemu kosztem tego drugiego.</p>
+prowadzi do&nbsp;cynicznych postaw lub&nbsp;zaprzeczania
+prawdzie. Programista może entuzjastycznie opisywać pracę, która jest dla
+niego fascynująca pod&nbsp;względem technicznym. Potem, kiedy spytamy go
+&bdquo;Czy będę mógł tego używać?&rdquo;, rzednie mu mina 
i&nbsp;przyznaje,
+że&nbsp;odpowiedź jest negatywna. Aby&nbsp;nie czuć się zniechęcony,
+albo&nbsp;przez większość czasu ignoruje ten fakt, albo&nbsp;przyjmuje
+cyniczną postawę, żeby zbagatelizować znaczenie całej sprawy.</p>
+<p>
+   Od&nbsp;czasów Reagana w&nbsp;USA najbardziej brakuje nie innowacji
+technologicznych, ale&nbsp;raczej skłonności do&nbsp;wspólnej pracy
+na&nbsp;rzecz społeczeństwa. Nie ma sensu sprzyjać pierwszemu kosztem tego
+drugiego.</p>
 
-<h4 id="custom-adaptation">Utrudnianie dostosowywania programów do swoich 
potrzeb</h4>
+<h4 id="custom-adaptation">Utrudnianie dostosowywania programów 
do&nbsp;swoich potrzeb</h4>
 <p>
    Drugim poziomem szkód materialnych jest niemożność dostosowywania 
programów
-do własnych potrzeb. Łatwość modyfikacji oprogramowania jest jego wielką
-przewagą nad starszymi technologiami. Tymczasem we&nbsp;większości
-komercyjnie dostępnego oprogramowania nie można wprowadzać zmian, nawet gdy
-się je kupi. Możecie je brać albo nie, jak czarną skrzynkę, której 
wnętrze
-pozostaje tajemnicą&nbsp;– i&nbsp;tyle.</p>
-<p>
-   Program, który można uruchomić składa się z ciągów liczb, których 
znaczenie
-jest ukryte. Nikt, nawet dobry programista, nie może łatwo zmienić ten ciąg
-tak, żeby program robił coś innego.</p>
+do&nbsp;własnych potrzeb. Łatwość modyfikacji oprogramowania jest jego
+wielką przewagą nad&nbsp;starszymi technologiami. Tymczasem
+we&nbsp;większości komercyjnie dostępnego oprogramowania nie można
+wprowadzać zmian, nawet gdy się je kupi. Możecie je brać albo&nbsp;nie, jak
+czarną skrzynkę, której wnętrze pozostaje tajemnicą&nbsp;– 
i&nbsp;tyle.</p>
+<p>
+   Program, który można uruchomić składa się z&nbsp;ciągów liczb, 
których
+znaczenie jest ukryte. Nikt, nawet dobry programista, nie może łatwo zmienić
+ten ciąg tak, żeby program robił coś innego.</p>
 <p>
    Programiści zwykle pracują z&nbsp;&bdquo;kodem źródłowym&rdquo; 
programów,
 który zapisany jest w&nbsp;jednym z&nbsp;języków programowania jak Fortran
-lub C. Używa się w nim nazw do wskazywania używanych danych oraz części
-programu, a&nbsp;operacje takie jak dodawanie i&nbsp;odejmowanie
-reprezentowane są przez symbole typu '+' i '-'. Wszystko to jest
-zaprojektowane po to, by ułatwić programistom czytanie i&nbsp;modyfikowanie
-programów. Poniżej znajduje się przykład, program do obliczania 
odległości
-pomiędzy dwoma punktami na płaszczyźnie: </p>
+lub&nbsp;C. Używa się w&nbsp;nim nazw do&nbsp;wskazywania używanych danych
+oraz&nbsp;części programu, a&nbsp;operacje takie jak dodawanie
+i&nbsp;odejmowanie reprezentowane są przez symbole typu '+'
+i&nbsp;'-'. Wszystko to jest zaprojektowane po&nbsp;to, by ułatwić
+programistom czytanie i&nbsp;modyfikowanie programów. Poniżej znajduje się
+przykład, program do&nbsp;obliczania odległości pomiędzy dwoma punktami
+na&nbsp;płaszczyźnie: </p>
 
 <pre>
      float
@@ -349,10 +370,10 @@
 </pre>
 <p>
    Najważniejszą rzeczą nie jest co kod źródłowy oznacza; kluczem tutaj 
jest
-jego wygląd przypominający algebrę a ludzie, którzy znają te języki
-programowania uznają go jako kod znaczący i napisany estetycznie. Z drugiej
-strony, mamy tutaj ten sam program w formie wykonalnej na komputerze,
-którego normalnie używam by napisać to:
+jego wygląd przypominający algebrę a&nbsp;ludzie, którzy znają te języki
+programowania uznają go jako kod znaczący i&nbsp;napisany
+estetycznie. Z&nbsp;drugiej strony, mamy tutaj ten sam program w&nbsp;formie
+wykonalnej na&nbsp;komputerze, którego normalnie używam by napisać to:
 </p>
 
 <pre>
@@ -365,73 +386,78 @@
 
 <p>
    Kod źródłowy jest przydatny (przynajmniej potencjalnie) dla każdego
-użytkownika programu. Jednak większości użytkowników odmawia się do niego
-dostępu. Zazwyczaj kod źródłowy objętego restrykcyjną licencją programu 
jest
-trzymany w ukryciu przez właściciela, żeby tylko ktoś się z niego czegoś 
nie
-nauczył. Użytkownicy dostają tylko pliki zawierające niezrozumiałe ciągi
-liczb, które wykonuje komputer. Oznacza to, że tylko właściciel programu
-może go modyfikować.</p>
+użytkownika programu. Jednak&nbsp;większości użytkowników odmawia się
+do&nbsp;niego dostępu. Zazwyczaj kod źródłowy objętego restrykcyjną 
licencją
+programu jest trzymany w&nbsp;ukryciu przez właściciela, żeby tylko ktoś 
się
+z&nbsp;niego czegoś nie nauczył. Użytkownicy dostają tylko pliki zawierają
ce
+niezrozumiałe ciągi liczb, które wykonuje komputer. Oznacza to,
+że&nbsp;tylko właściciel programu może go modyfikować.</p>
 <p>
    Kiedyś znajoma opowiadała mi, jak przez pół roku pracowała jako 
programistka
-w banku, pisząc program podobny do czegoś, co było komercyjnie
-dostępne. Twierdziła, że jeśli mogłaby wtedy dostać kod źródłowy 
tamtego
-komercyjnego programu, to bez trudu mogłaby go zaadaptować dla swoich
-potrzeb. Bank gotów był za to zapłacić, ale nie wyrażono na to 
zgody&nbsp;–
-kod źródłowy był tajemnicą. Tak więc musiała spędzić pół roku na
-bezsensownej pracy, która wlicza się do PKB pomimo tego, że tak naprawdę
-jest marnotrawstwem.</p>
+w&nbsp;banku, pisząc program podobny do&nbsp;czegoś, co było komercyjnie
+dostępne. Twierdziła, że&nbsp;jeśli mogłaby wtedy dostać kod źródłowy
+tamtego komercyjnego programu, to bez&nbsp;trudu mogłaby go zaadaptować dla
+swoich potrzeb. Bank gotów był za&nbsp;to zapłacić, ale&nbsp;nie wyrażono
+na&nbsp;to zgody&nbsp;– kod źródłowy był tajemnicą. Tak 
więc&nbsp;musiała
+spędzić pół roku na&nbsp;bezsensownej pracy, która wlicza się do&nbsp;PKB
+pomimo tego, że&nbsp;tak naprawdę jest marnotrawstwem.</p>
 <p>
    Laboratorium Sztucznej Inteligencji <abbr title="Massachusetts Institute of
-Technology">MIT</abbr> dostało około 1977 roku w&nbsp;prezencie od Xeroksa
-graficzną drukarkę. Była ona obsługiwana przez wolne oprogramowanie, do
-którego dodaliśmy wiele przydatnych funkcji. Na przykład powiadamiało ono
-użytkownika o&nbsp;zakończeniu wydruku. Jeśli z&nbsp;drukarką było coś 
nie
-tak, zaciął się lub skończył papier, to oprogramowanie natychmiast
-powiadamiało o&nbsp;tym wszystkich użytkowników, których dokumenty czekały
-w&nbsp;kolejce na wydruk. Dzięki tym funkcjom praca była płynna.</p>
-<p>
-   Potem Xerox podarował Laboratorium nowszą, szybszą drukarkę, jedną z
-pierwszych drukarek laserowych. Była ona obsługiwana przez objęte
-restrykcyjną licencją oprogramowanie, które działało na specjalnie do tego
-przeznaczonym, osobnym komputerze, więc nie mogliśmy dodać żadnej z naszych
-ulubionych funkcji. Mogliśmy napisać program, który powiadamiał
-o&nbsp;wysłaniu wydruku do tego specjalnego komputera, ale nie mogliśmy
-wysyłać powiadomień po rzeczywistym zakończeniu wydruku (tymczasem czas
-między jednym a&nbsp;drugim był zazwyczaj dość długi). Nie było żadnej
-możliwości sprawdzenia, czy wydruk się rzeczywiście zakończył, można 
było
-tylko zgadywać. Poza tym nikt nie był powiadamiany, gdy zaciął się papier,
-więc często drukarka stała godzinę w&nbsp;oczekiwaniu na usunięcie 
usterki.</p>
+Technology">MIT</abbr> dostało około 1977 roku w&nbsp;prezencie
+od&nbsp;Xeroksa graficzną drukarkę. Była ona obsługiwana przez wolne
+oprogramowanie, do&nbsp;którego dodaliśmy wiele przydatnych
+funkcji. Na&nbsp;przykład powiadamiało ono użytkownika o&nbsp;zakończeniu
+wydruku. Jeśli z&nbsp;drukarką było coś nie tak, zaciął się
+lub&nbsp;skończył papier, to oprogramowanie natychmiast powiadamiało
+o&nbsp;tym wszystkich użytkowników, których dokumenty czekały 
w&nbsp;kolejce
+na&nbsp;wydruk. Dzięki tym funkcjom praca była płynna.</p>
+<p>
+   Potem Xerox podarował Laboratorium nowszą, szybszą drukarkę, jedną
+z&nbsp;pierwszych drukarek laserowych. Była ona obsługiwana przez objęte
+restrykcyjną licencją oprogramowanie, które działało na&nbsp;specjalnie
+do&nbsp;tego przeznaczonym, osobnym komputerze, więc&nbsp;nie mogliśmy dodać
+żadnej z&nbsp;naszych ulubionych funkcji. Mogliśmy napisać program, który
+powiadamiał o&nbsp;wysłaniu wydruku do&nbsp;tego specjalnego komputera,
+ale&nbsp;nie mogliśmy wysyłać powiadomień po&nbsp;rzeczywistym zakończeniu
+wydruku (tymczasem czas między jednym a&nbsp;drugim był zazwyczaj dość
+długi). Nie było żadnej możliwości sprawdzenia, czy&nbsp;wydruk się
+rzeczywiście zakończył, można było tylko zgadywać. Poza tym nikt nie był
+powiadamiany, gdy zaciął się papier, więc&nbsp;często drukarka stała 
godzinę
+w&nbsp;oczekiwaniu na&nbsp;usunięcie usterki.</p>
 <p>
-   Programiści systemowi w Laboratorium mogli naprawić takie problemy
+   Programiści systemowi w&nbsp;Laboratorium mogli naprawić takie problemy
 prawdopodobnie tak samo dobrze jak pierwotni autorzy programu. Xeroksa to
-nie interesowało i&nbsp;nie pozwolili nam tego zrobić, więc musieliśmy 
się z
-problemami pogodzić. Nigdy się z&nbsp;nimi nie uporano.</p>
+nie interesowało i&nbsp;nie pozwolili nam tego zrobić, więc&nbsp;musieliśmy
+się z&nbsp;problemami pogodzić. Nigdy się z&nbsp;nimi nie uporano.</p>
 <p>
-   Większość dobrych programistów zna to uczucie frustracji. Bank było 
stać na
-rozwiązanie problemu przez napisanie programu od nowa, ale typowy
-użytkownik, bez względu na swoje umiejętności, może się tylko 
poddać.</p>
+   Większość dobrych programistów zna to uczucie frustracji. Bank było 
stać
+na&nbsp;rozwiązanie problemu przez napisanie programu od&nbsp;nowa,
+ale&nbsp;typowy użytkownik, bez&nbsp;względu na&nbsp;swoje umiejętności,
+może się tylko poddać.</p>
 <p>
    Poddawanie się wyrządza szkody psychospołeczne duchowi samodzielności. 
Życie
-w&nbsp;domu, którego nie możesz przebudować i&nbsp;dostosować do swoich
-potrzeb jest demoralizujące. Prowadzi do rezygnacji i&nbsp;zniechęcenia, co
-może się przenieść na inne aspekty życia. Ludzie, którzy się tak czują
, są
-nieszczęśliwi i&nbsp;nie pracują dobrze.</p>
+w&nbsp;domu, którego nie możesz przebudować i&nbsp;dostosować 
do&nbsp;swoich
+potrzeb jest demoralizujące. Prowadzi do&nbsp;rezygnacji
+i&nbsp;zniechęcenia, co może się przenieść na&nbsp;inne aspekty
+życia. Ludzie, którzy się tak czują, są nieszczęśliwi i&nbsp;nie 
pracują
+dobrze.</p>
 <p>
    Wyobraźcie sobie, co by się działo, gdyby przepisy kulinarne były 
strzeżone
 tak jak oprogramowanie. Moglibyście się spytać &bdquo;Jak zmienić ten
-przepis, by pozbyć się soli?&rdquo;, a wspaniały kucharz powiedziałby
+przepis, by pozbyć się soli?&rdquo;, a&nbsp;wspaniały kucharz powiedziałby
 &bdquo;Jak śmiesz obrażać mój przepis, dziecię mego umysłu
 i&nbsp;podniebienia, próbując przy nim majstrować? Nie masz pojęcia, jak
-zmienić mój przepis bez zepsucia go!&rdquo;.</p>
+zmienić mój przepis bez&nbsp;zepsucia go!&rdquo;.</p>
 <p>
-   &bdquo;Ale mój lekarz mówi, że nie powinienem jeść soli! Co mam 
zrobić? Czy
-zmienisz dla mnie ten przepis tak, żeby nie było w nim soli?&rdquo;</p>
+   &bdquo;Ale mój lekarz mówi, że&nbsp;nie powinienem jeść soli! Co mam 
zrobić?
+Czy&nbsp;zmienisz dla mnie ten przepis tak, żeby nie było w&nbsp;nim
+soli?&rdquo;</p>
 <p>
    &bdquo;Z&nbsp;chęcią to zrobię, opłata wynosi jedynie 50
-tys. dolarów&rdquo;. Opłata zazwyczaj jest duża, bo właściciel ma monopol 
na
-zmiany. &bdquo;Jednak obecnie nie mam czasu. Jestem zajęty zleceniem
-opracowania nowego przepisu na suchary dla Departamentu Marynarki. Mogę się
-zająć twoją sprawą za jakieś dwa lata&rdquo;.</p>
+tys. dolarów&rdquo;. Opłata zazwyczaj jest duża, bo&nbsp;właściciel ma
+monopol na&nbsp;zmiany. &bdquo;Jednak obecnie nie mam czasu. Jestem zajęty
+zleceniem opracowania nowego przepisu na&nbsp;suchary dla Departamentu
+Marynarki. Mogę się zająć twoją sprawą za&nbsp;jakieś dwa 
lata&rdquo;.</p>
 
 <h4 id="software-development">Utrudnianie rozwoju oprogramowania</h4>
 <p>
@@ -440,32 +466,32 @@
 istniejący już program i&nbsp;przepisywał jego części w&nbsp;celu dodania
 jednej nowej funkcji, a&nbsp;potem ktoś inny przepisywał inne części żeby
 dodać kolejne funkcje. W&nbsp;niektórych przypadkach ciągnęło się to 
przez
-dwadzieścia lat. W tym samym czasie na podstawie innych części tego programu
-tworzono całkiem nowe programy.</p>
+dwadzieścia lat. W&nbsp;tym samym czasie na&nbsp;podstawie innych części
+tego programu tworzono całkiem nowe programy.</p>
 <p>
-   Istnienie właścicieli uniemożliwia taką ewolucję i&nbsp;powoduje, że 
pisząc
-program trzeba zaczynać od zera. Odbiera także nowym programistom szansę
-studiowania istniejących programów w&nbsp;celu nauczenia się użytecznych
-technik oraz sposobów konstruowania dużych programów.</p>
-<p>
-   Właściciele są też przeszkodą na drodze edukacji. Zdarzało mi się 
spotkać
-obiecujących studentów informatyki, którzy w&nbsp;życiu nie widzieli kodu
-źródłowego dużego programu. Mogą być dobrzy w&nbsp;pisaniu małych 
programów,
-ale nie są w&nbsp;stanie zacząć uczyć się odmiennych umiejętności 
pisania
-dużych, jeśli nie mogą zobaczyć, jak zrobili to inni.</p>
-<p>
-   Na każdym polu pracy intelektualnej można osiągnąć więcej stojąc na
-ramionach gigantów. Jednak nie ma już na to ogólnego przyzwolenia przy
-pisaniu programów&nbsp;– możecie stać tylko na ramionach ludzi <em>ze 
swojej
-firmy</em>.</p>
-<p>
-   Związane z tym szkody psychospołeczne dotykają ducha naukowej kooperacji,
-który kiedyś był tak silny, że naukowcy współpracowali ze sobą nawet 
kiedy
-ich państwa były w&nbsp;stanie wojny. To w&nbsp;tym duchu japońscy
-oceanografowie, opuszczający swoje laboratorium na wysepce na Pacyfiku,
-starannie zachowali wyniki swojej pracy dla atakujących amerykańskich
-marines i&nbsp;zostawili im notatkę z prośbą, żeby dobrze się tym 
wszystkim
-zaopiekowali.</p>
+   Istnienie właścicieli uniemożliwia taką ewolucję i&nbsp;powoduje,
+że&nbsp;pisząc program trzeba zaczynać od&nbsp;zera. Odbiera także nowym
+programistom szansę studiowania istniejących programów w&nbsp;celu nauczenia
+się użytecznych technik oraz&nbsp;sposobów konstruowania dużych 
programów.</p>
+<p>
+   Właściciele są też przeszkodą na&nbsp;drodze edukacji. Zdarzało mi 
się
+spotkać obiecujących studentów informatyki, którzy w&nbsp;życiu nie 
widzieli
+kodu źródłowego dużego programu. Mogą być dobrzy w&nbsp;pisaniu małych
+programów, ale&nbsp;nie są w&nbsp;stanie zacząć uczyć się odmiennych
+umiejętności pisania dużych, jeśli nie mogą zobaczyć, jak zrobili to 
inni.</p>
+<p>
+   Na&nbsp;każdym polu pracy intelektualnej można osiągnąć więcej stojąc
+na&nbsp;ramionach gigantów. Jednak&nbsp;nie ma już na&nbsp;to ogólnego
+przyzwolenia przy pisaniu programów&nbsp;– możecie stać tylko
+na&nbsp;ramionach ludzi <em>ze swojej firmy</em>.</p>
+<p>
+   Związane z&nbsp;tym szkody psychospołeczne dotykają ducha naukowej
+kooperacji, który kiedyś był tak silny, że&nbsp;naukowcy współpracowali 
ze
+sobą nawet kiedy ich państwa były w&nbsp;stanie wojny. To w&nbsp;tym duchu
+japońscy oceanografowie, opuszczający swoje laboratorium na&nbsp;wysepce
+na&nbsp;Pacyfiku, starannie zachowali wyniki swojej pracy dla atakujących
+amerykańskich marines i&nbsp;zostawili im notatkę z&nbsp;prośbą, żeby 
dobrze
+się tym wszystkim zaopiekowali.</p>
 <p>
    Wojna o&nbsp;zyski zniszczyła to, co wojna światowa
 oszczędziła. W&nbsp;dzisiejszych czasach naukowcy wielu dziedzin nie
@@ -478,88 +504,93 @@
 <h4 id="does-not-matter-how">Sposób ograniczania dzielenia się nie jest 
ważny</h4>
 <p>
    Mówiłem tutaj o&nbsp;skutkach, jakie przynosi zabranianie ludziom 
kopiowania
-i&nbsp;modyfikowania programów, oraz budowania oprogramowania na bazie
-innych projektów. Nie sprecyzowałem, w&nbsp;jaki sposób takie utrudnianie
-może być przeprowadzone, bo nie ma to wpływu na wnioski. Nieważne, czy robi
-się to przez zabezpieczenia przed kopiowaniem, prawa autorskie, licencje,
-szyfrowanie, karty ROM, czy sprzętowe numery seryjne&nbsp;– jeśli 
skutecznie
-przeszkadza to w&nbsp;użytkowaniu, jest to szkodliwe.</p>
-<p>
-   Użytkownicy uważają niektóre z&nbsp;tych metod za bardziej nieznośne od
-innych. Wydaje mi się, że najbardziej znienawidzone metody to te, które są
-skuteczne.</p>
+i&nbsp;modyfikowania programów, oraz&nbsp;budowania oprogramowania
+na&nbsp;bazie innych projektów. Nie sprecyzowałem, w&nbsp;jaki sposób takie
+utrudnianie może być przeprowadzone, bo&nbsp;nie ma to wpływu
+na&nbsp;wnioski. Nieważne, czy&nbsp;robi się to przez zabezpieczenia przed
+kopiowaniem, prawa autorskie, licencje, szyfrowanie, karty ROM,
+czy&nbsp;sprzętowe numery seryjne&nbsp;– jeśli skutecznie przeszkadza to
+w&nbsp;użytkowaniu, jest to szkodliwe.</p>
+<p>
+   Użytkownicy uważają niektóre z&nbsp;tych metod za&nbsp;bardziej 
nieznośne
+od&nbsp;innych. Wydaje mi się, że&nbsp;najbardziej znienawidzone metody to
+te, które są skuteczne.</p>
 
 <h4 id="should-be-free">Oprogramowanie powinno być wolne</h4>
 <p>
-   Pokazałem, jak własność programu, czyli możliwość ograniczania jego
+   Pokazałem, jak własność programu, czyli&nbsp;możliwość ograniczania 
jego
 kopiowania i&nbsp;modyfikacji, stwarza utrudnienia. Ich negatywne efekty są
-szerokie i&nbsp;znaczące. Wynika z&nbsp;tego, że w&nbsp;społeczeństwie nie
-powinni istnieć właściciele programów. </p>
+szerokie i&nbsp;znaczące. Wynika z&nbsp;tego, że&nbsp;w&nbsp;społeczeństwie
+nie powinni istnieć właściciele programów. </p>
 <p>
-   Innym sposobem na zrozumienie tego wszystkiego może być to, że 
społeczeństwo
-potrzebuje wolnego oprogramowania, a&nbsp;programy objęte restrykcyjnymi
-licencjami są jego marnymi substytutami. Popieranie substytutów nie jest
-racjonalną drogą do osiągnięcia naszych celów. </p>
-<p>
-   Vaclav Havel powiedział, że powinniśmy &bdquo;pracować na rzecz jakiejś
-sprawy, bo jest ona dobra, a&nbsp;nie tylko dlatego, że ma szansę
-powodzenia&rdquo;. Firma wytwarzająca objęte licencją oprogramowanie ma
-szansę powodzenia w&nbsp;wąskim tego słowa znaczeniu, ale nie jest to coś
-dobrego dla społeczeństwa. </p>
+   Innym sposobem na&nbsp;zrozumienie tego wszystkiego może być to,
+że&nbsp;społeczeństwo potrzebuje wolnego oprogramowania, a&nbsp;programy
+objęte restrykcyjnymi licencjami są jego marnymi substytutami. Popieranie
+substytutów nie jest racjonalną drogą do&nbsp;osiągnięcia naszych celów. 
</p>
+<p>
+   Vaclav Havel powiedział, że&nbsp;powinniśmy &bdquo;pracować 
na&nbsp;rzecz
+jakiejś sprawy, bo&nbsp;jest ona dobra, a&nbsp;nie tylko dlatego, że&nbsp;ma
+szansę powodzenia&rdquo;. Firma wytwarzająca objęte licencją oprogramowanie
+ma szansę powodzenia w&nbsp;wąskim tego słowa znaczeniu, ale&nbsp;nie jest
+to coś dobrego dla społeczeństwa. </p>
 
 <h3 id="why-develop">Dlaczego nadal będzie rozwijane oprogramowanie</h3>
 <p>
-   Jeśli wyeliminujemy prawo autorskie jako zachętę do rozwijania
-oprogramowania, to na początku będzie się tworzyć mniej programów, ale 
będą
-one bardziej użyteczne. Nie jest jasne, czy ogólna dostarczona użytkownikowi
-satysfakcja będzie mniejsza; ale jeśli taka będzie, lub jeśli chcemy ją i
-tak powiększyć, to są inne metody zachęcania do pisania programów, tak 
samo
-jak oprócz budek pobierających opłaty są inne metody zbierania pieniędzy 
na
-drogi. Zanim powiem jak można to zrobić, chcę zbadać, jak duża zewnętrzna
-zachęta jest rzeczywiście potrzebna. </p>
+   Jeśli wyeliminujemy prawo autorskie jako zachętę do&nbsp;rozwijania
+oprogramowania, to na&nbsp;początku będzie się tworzyć mniej programów,
+ale&nbsp;będą one bardziej użyteczne. Nie jest jasne, czy&nbsp;ogólna
+dostarczona użytkownikowi satysfakcja będzie mniejsza; ale&nbsp;jeśli taka
+będzie, lub&nbsp;jeśli chcemy ją i&nbsp;tak powiększyć, to są inne metody
+zachęcania do&nbsp;pisania programów, tak samo jak oprócz budek
+pobierających opłaty są inne metody zbierania pieniędzy na&nbsp;drogi. 
Zanim
+powiem jak można to zrobić, chcę zbadać, jak duża zewnętrzna zachęta 
jest
+rzeczywiście potrzebna. </p>
 
 <h4 id="fun">Programowanie sprawia przyjemność</h4>
 <p>
-   Są takie prace, których mało kto się podejmie w&nbsp;zamian za coś 
innego
-niż pieniądze, np. roboty drogowe. Są też inne dziedziny nauki
-i&nbsp;sztuki, w których są małe szanse wzbogacenia się, 
a&nbsp;w&nbsp;które
-ludzie wchodzą z&nbsp;powodu swoich fascynacji lub dlatego, że postrzegają
-je jako wartościowe dla społeczeństwa. Mam tu na myśli np. logikę
-matematyczną, muzykę klasyczną i archeologię, a&nbsp;także tworzenie
-organizacji politycznych wśród ludzi pracy. Ludzie konkurują ze sobą,
-bardziej smutno niż zaciekle, o&nbsp;parę opłacanych etatów, 
z&nbsp;których
-żaden nie jest opłacany zbyt dobrze. Czasami ludzie nawet płacą za szansę
-pracowania w takiej dziedzinie, jeśli ich na to stać. </p>
+   Są takie prace, których mało kto się podejmie w&nbsp;zamian za&nbsp;coś
+innego niż pieniądze, np. roboty drogowe. Są też inne dziedziny nauki
+i&nbsp;sztuki, w&nbsp;których są małe szanse wzbogacenia się,
+a&nbsp;w&nbsp;które ludzie wchodzą z&nbsp;powodu swoich fascynacji
+lub&nbsp;dlatego, że&nbsp;postrzegają je jako wartościowe dla
+społeczeństwa. Mam tu na&nbsp;myśli np. logikę matematyczną, muzykę
+klasyczną i&nbsp;archeologię, a&nbsp;także tworzenie organizacji
+politycznych wśród ludzi pracy. Ludzie konkurują ze sobą, bardziej smutno
+niż zaciekle, o&nbsp;parę opłacanych etatów, z&nbsp;których żaden nie 
jest
+opłacany zbyt dobrze. Czasami ludzie nawet płacą za&nbsp;szansę pracowania
+w&nbsp;takiej dziedzinie, jeśli ich na&nbsp;to stać. </p>
 <p>
    Taka dziedzina może się błyskawicznie zmienić jeśli zacznie stwarzać
 możliwości zarobienia dużych pieniędzy. Kiedy jeden pracownik staje się
 bogaty, inni domagają się takiej samej możliwości. Wkrótce wszyscy mogą
-zacząć domagać się dużych sum pieniędzy za coś, co niegdyś robili dla
+zacząć domagać się dużych sum pieniędzy za&nbsp;coś, co niegdyś robili 
dla
 przyjemności. Parę lat później wszyscy powiązani z&nbsp;tą dziedziną 
będą
-wyśmiewać się z&nbsp;pomysłu, że można było w&nbsp;niej pracować bez 
dużych
-zysków finansowych. Będą doradzać planistom, żeby zapewnili te zyski 
poprzez
-rekomendowanie specjalnych przywilejów, praw i&nbsp;monopoli do tego
-potrzebnych.</p>
+wyśmiewać się z&nbsp;pomysłu, że&nbsp;można było w&nbsp;niej pracować
+bez&nbsp;dużych zysków finansowych. Będą doradzać planistom, żeby 
zapewnili
+te zyski poprzez&nbsp;rekomendowanie specjalnych przywilejów, praw
+i&nbsp;monopoli do&nbsp;tego potrzebnych.</p>
 <p>
    Taka zmiana nastąpiła w&nbsp;dziedzinie programowania komputerowego
-w&nbsp;ciągu ostatniej dekady. W latach siedemdziesiątych XX wieku ukazywały
-się artykuły o&nbsp;&bdquo;komputerowym uzależnieniu&rdquo;: użytkownicy
-przyklejali się do komputerów i&nbsp;wydawali na swój nałóg po sto 
dolarów
-tygodniowo. Panowało ogólne przekonanie, że ludzie kochają programowanie 
tak
-bardzo, że poświęciliby dlań swoje małżeństwo. Dzisiaj panuje ogólne
-przekonanie, że nikt nie będzie programował, chyba że za duże
-pieniądze. Ludzie zapomnieli, w&nbsp;co wierzyli czterdzieści lat temu.</p>
-<p>
-   Jeśli w&nbsp;danym okresie prawdą jest, że w&nbsp;pewnej dziedzinie 
ludzie
-będą pracować tylko za duże pieniądze, to nie musi to na zawsze pozostać
-prawdą. Pęd zmian może biec w&nbsp;odwrotnym kierunku, jeśli impuls do tego
-da społeczeństwo. Jeśli odbierzemy możliwość zbicia fortuny, to po pewnym
-czasie ludzie zmodyfikują swoje postawy i&nbsp;znów będą chętni pracować
-w&nbsp;tej dziedzinie w&nbsp;zamian za radość zawodowego spełnienia.</p>
+w&nbsp;ciągu ostatniej dekady. W&nbsp;latach siedemdziesiątych XX wieku
+ukazywały się artykuły o&nbsp;&bdquo;komputerowym uzależnieniu&rdquo;:
+użytkownicy przyklejali się do&nbsp;komputerów i&nbsp;wydawali na&nbsp;swój
+nałóg po&nbsp;sto dolarów tygodniowo. Panowało ogólne przekonanie,
+że&nbsp;ludzie kochają programowanie tak bardzo, że&nbsp;poświęciliby 
dlań
+swoje małżeństwo. Dzisiaj panuje ogólne przekonanie, że&nbsp;nikt nie 
będzie
+programował, chyba że&nbsp;za duże pieniądze. Ludzie zapomnieli, w&nbsp;co
+wierzyli czterdzieści lat temu.</p>
+<p>
+   Jeśli w&nbsp;danym okresie prawdą jest, że&nbsp;w&nbsp;pewnej dziedzinie
+ludzie będą pracować tylko za&nbsp;duże pieniądze, to nie musi to
+na&nbsp;zawsze pozostać prawdą. Pęd zmian może biec w&nbsp;odwrotnym
+kierunku, jeśli impuls do&nbsp;tego da społeczeństwo. Jeśli odbierzemy
+możliwość zbicia fortuny, to po&nbsp;pewnym czasie ludzie zmodyfikują swoje
+postawy i&nbsp;znów będą chętni pracować w&nbsp;tej dziedzinie 
w&nbsp;zamian
+za&nbsp;radość zawodowego spełnienia.</p>
 <p>
    Pytanie &bdquo;Jak możemy zapłacić programistom?&rdquo; stanie się
-łatwiejsze, gdy zdamy sobie sprawę, że nie chodzi tutaj o&nbsp;płacenie im
-fortuny. Pieniądze na zwykłą pensję łatwiej jest zdobyć.</p>
+łatwiejsze, gdy zdamy sobie sprawę, że&nbsp;nie chodzi tutaj 
o&nbsp;płacenie
+im fortuny. Pieniądze na&nbsp;zwykłą pensję łatwiej jest zdobyć.</p>
 
 <h4 id="funding">Finansowanie wolnego oprogramowania</h4>
 <p>
@@ -567,307 +598,328 @@
 programistycznymi. Istnieje już wiele innych instytucji, które mogą to
 robić.</p>
 <p>
-   Producenci sprzętu uważają wspieranie rozwoju oprogramowania za bardzo
+   Producenci sprzętu uważają wspieranie rozwoju oprogramowania 
za&nbsp;bardzo
 ważne, nawet jeśli nie mogą kontrolować jego użycia. W&nbsp;1970 
większość
-ich oprogramowania była swobodna, bo nawet nie myśleli o ograniczaniu jego
-użycia. Dzisiaj ich wzrastająca chęć do przyłączania się do konsorcjów
-pokazuje, że zdali sobie sprawę z tego, iż posiadanie oprogramowania nie
-jest tym, co jest dla nich rzeczywiście ważne.</p>
+ich oprogramowania była swobodna, bo&nbsp;nawet nie myśleli o ograniczaniu
+jego użycia. Dzisiaj ich wzrastająca chęć do&nbsp;przyłączania się
+do&nbsp;konsorcjów pokazuje, że&nbsp;zdali sobie sprawę z&nbsp;tego, iż
+posiadanie oprogramowania nie jest tym, co jest dla nich rzeczywiście 
ważne.</p>
 <p>
    Wiele przedsięwzięć programistycznych prowadzą uniwersytety. Dzisiaj 
często
-sprzedają ich rezultaty, chociaż nie robiły tego w&nbsp;latach 70. Czy nie
-jest oczywiste, że uniwersytety rozwijałyby wolne oprogramowanie, jeśli nie
-miałyby pozwolenia na sprzedaż programów? Projekty te mogłyby być 
wspierane
-przez te same kontrakty i&nbsp;granty rządowe, które teraz wspierają rozwój
-oprogramowania objętego restrykcyjnymi licencjami.</p>
+sprzedają ich rezultaty, chociaż nie robiły tego w&nbsp;latach
+70. Czy&nbsp;nie jest oczywiste, że&nbsp;uniwersytety rozwijałyby wolne
+oprogramowanie, jeśli nie miałyby pozwolenia na&nbsp;sprzedaż programów?
+Projekty te mogłyby być wspierane przez te same kontrakty i&nbsp;granty
+rządowe, które teraz wspierają rozwój oprogramowania objętego 
restrykcyjnymi
+licencjami.</p>
 <p>
    W&nbsp;dzisiejszych czasach powszechne są sytuacje, w&nbsp;których
-uniwersytetom przyznaje się granty na rozwój jakiegoś systemu, a&nbsp;one
-rozwijają go prawie do końca i&nbsp;mówią, że jest
+uniwersytetom przyznaje się granty na&nbsp;rozwój jakiegoś systemu,
+a&nbsp;one rozwijają go prawie do&nbsp;końca i&nbsp;mówią, że&nbsp;jest
 &bdquo;gotowy&rdquo;. Następnie zakładają firmy, które rzeczywiście go
-kończą i&nbsp;czynią zdatnym do użytkowania. Czasami deklarują oni, że
-wersja niedokończona jest &bdquo;wolna&rdquo;. Jeśli są źli do szpiku 
kości,
-to zamiast tego zdobywają od uniwersytetu wyłączną licencję. Nie jest to
-tajemnicą. Zainteresowani tym faktem otwarcie to przyznają. Jednak gdyby
-naukowcy nie byli kuszeni przez możliwość robienia takich rzeczy, to
-i&nbsp;tak nadal kontynuowaliby badania naukowe.</p>
-<p>
-   Programiści tworzący wolne oprogramowanie mogą zarabiać na życie 
sprzedając
-usługi związane ze swoimi programami. Zatrudniono mnie, bym napisał wersję
-<a href="/software/gcc/">GNU C compiler</a> dla nowej platformy sprzętowej
-i&nbsp;żebym stworzył rozszerzenia interfejsu użytkownika dla <a
-href="/software/emacs/">GNU Emacsa</a>. (Oddaję te ulepszenia w&nbsp;ręce
-społeczeństwa gdy tylko są gotowe). Poza tym zarabiam na prowadzeniu zajęć
-uniwersyteckich.</p>
-<p>
-   Nie tylko ja pracuję w&nbsp;ten sposób. Sukces odnosi teraz 
i&nbsp;rośnie w
-siłę korporacja, która nie wykonuje żadnych innych prac. Kilka innych firm
-także dostarcza komercyjne usługi związane z&nbsp;wolnym oprogramowaniem
-systemu GNU. To początek niezależnej branży wsparcia programistycznego,
-która może stać się dość duża, jeśli wolne oprogramowanie stanie się
-popularniejsze. Daje ona użytkownikom wybór normalnie niedostępny
+kończą i&nbsp;czynią zdatnym do&nbsp;użytkowania. Czasami deklarują oni,
+że&nbsp;wersja niedokończona jest &bdquo;wolna&rdquo;. Jeśli są źli
+do&nbsp;szpiku kości, to zamiast tego zdobywają od&nbsp;uniwersytetu
+wyłączną licencję. Nie jest to tajemnicą. Zainteresowani tym faktem 
otwarcie
+to przyznają. Jednak&nbsp;gdyby naukowcy nie byli kuszeni przez możliwość
+robienia takich rzeczy, to i&nbsp;tak nadal kontynuowaliby badania naukowe.</p>
+<p>
+   Programiści tworzący wolne oprogramowanie mogą zarabiać na&nbsp;życie
+sprzedając usługi związane ze swoimi programami. Zatrudniono mnie, bym
+napisał wersję <a href="/software/gcc/">GNU C compiler</a> dla nowej
+platformy sprzętowej i&nbsp;żebym stworzył rozszerzenia interfejsu
+użytkownika dla <a href="/software/emacs/">GNU Emacsa</a>. (Oddaję te
+ulepszenia w&nbsp;ręce społeczeństwa gdy tylko są gotowe). Poza tym 
zarabiam
+na&nbsp;prowadzeniu zajęć uniwersyteckich.</p>
+<p>
+   Nie tylko ja pracuję w&nbsp;ten sposób. Sukces odnosi teraz i&nbsp;rośnie
+w&nbsp;siłę korporacja, która nie wykonuje żadnych innych prac. Kilka 
innych
+firm także dostarcza komercyjne usługi związane z&nbsp;wolnym
+oprogramowaniem systemu GNU. To początek niezależnej branży wsparcia
+programistycznego, która może stać się dość duża, jeśli wolne 
oprogramowanie
+stanie się popularniejsze. Daje ona użytkownikom wybór normalnie 
niedostępny
 w&nbsp;przypadku oprogramowania objętego restrykcyjnymi licencjami, nie
 licząc bardzo bogatych.</p>
 <p>
    Nowe instytucje, takie jak <a href="/fsf/fsf.html">Fundacja Wolnego
 Oprogramowania</a>, także mogą finansować programistów. Większość 
funduszy
-Fundacji pochodzi od użytkowników, którzy kupują wysyłkowo taśmy 
[obecnie na
-płytach; przyp. tłum.]. Oprogramowanie zawarte na taśmach jest wolne, więc
-każdy użytkownik ma prawo je kopiować i&nbsp;modyfikować, ale wielu
-z&nbsp;nich i&nbsp;tak płaci za swoje kopie. (Przypominam, że &bdquo;free
-software&rdquo; to oprogramowanie wolne, a nie darmowe.) Niektórzy
-użytkownicy, którzy mają już kopie, zamawiają taśmy żeby nas wesprzeć, 
bo
-uważają, że na to zasługujemy. Fundacja otrzymuje także pokaźne 
darowizny od
-producentów sprzętu.</p>
+Fundacji pochodzi od&nbsp;użytkowników, którzy kupują wysyłkowo taśmy
+[obecnie na&nbsp;płytach; przyp. tłum.]. Oprogramowanie zawarte
+na&nbsp;taśmach jest wolne, więc&nbsp;każdy użytkownik ma prawo je 
kopiować
+i&nbsp;modyfikować, ale&nbsp;wielu z&nbsp;nich i&nbsp;tak płaci
+za&nbsp;swoje kopie. (Przypominam, że&nbsp;&bdquo;free software&rdquo; to
+oprogramowanie wolne, a&nbsp;nie darmowe.) Niektórzy użytkownicy, którzy
+mają już kopie, zamawiają taśmy żeby nas wesprzeć, bo&nbsp;uważają,
+że&nbsp;na to zasługujemy. Fundacja otrzymuje także pokaźne darowizny
+od&nbsp;producentów sprzętu.</p>
 <p>
    Fundacja Wolnego Oprogramowania jest organizacją charytatywną, a&nbsp;jej
-dochody przeznaczane są na zatrudnienie tak wielu programistów, jak tylko
-się da. Jeśli byłaby zwykłą firmą rozprowadzającą wśród 
społeczeństwa to
-samo wolne oprogramowanie za tą samą opłatą, to zapewniałaby teraz swojemu
-założycielowi bardzo dobre utrzymanie.</p>
-<p>
-   Ponieważ Fundacja jest organizacją charytatywną, programiści często 
pracują
-dla nas za połowę pieniędzy, które mogliby dostać gdzieś indziej. Robią 
to,
-bo nie ma u&nbsp;nas biurokracji, a&nbsp;także dlatego, że czują 
satysfakcję
-wiedząc, że ich praca nie będzie niedostępna użytkownikom. Głównym 
powodem,
-dla którego to robią jest fakt, że programowanie sprawia przyjemność. Co
-więcej, wiele przydatnych programów napisali dla nas ochotnicy. (Nawet
-twórcy dokumentacji technicznej zaczęli zgłaszać się na ochotnika).</p>
-<p>
-   To potwierdza, że programowanie to jedna z&nbsp;najbardziej fascynujących
-dziedzin, obok muzyki i&nbsp;sztuki. Nie musimy się obawiać, że nikt nie
-będzie chciał programować.</p>
+dochody przeznaczane są na&nbsp;zatrudnienie tak wielu programistów, jak
+tylko się da. Jeśli byłaby zwykłą firmą rozprowadzającą wśród 
społeczeństwa
+to samo wolne oprogramowanie za&nbsp;tą samą opłatą, to zapewniałaby teraz
+swojemu założycielowi bardzo dobre utrzymanie.</p>
+<p>
+   Ponieważ&nbsp;Fundacja jest organizacją charytatywną, programiści 
często
+pracują dla nas za&nbsp;połowę pieniędzy, które mogliby dostać gdzieś
+indziej. Robią to, bo&nbsp;nie ma u&nbsp;nas biurokracji, a&nbsp;także
+dlatego, że&nbsp;czują satysfakcję wiedząc, że&nbsp;ich praca nie będzie
+niedostępna użytkownikom. Głównym powodem, dla którego to robią jest 
fakt,
+że&nbsp;programowanie sprawia przyjemność. Co więcej, wiele przydatnych
+programów napisali dla nas ochotnicy. (Nawet twórcy dokumentacji technicznej
+zaczęli zgłaszać się na&nbsp;ochotnika).</p>
+<p>
+   To potwierdza, że&nbsp;programowanie to jedna z&nbsp;najbardziej
+fascynujących dziedzin, obok muzyki i&nbsp;sztuki. Nie musimy się obawiać,
+że&nbsp;nikt nie będzie chciał programować.</p>
 
 <h4 id="owe">Co użytkownicy winni są programistom?</h4>
 <p>
    Istnieje dobry powód, dla którego użytkownicy programów czują moralne
 zobowiązanie ich wspierania. Ludzie rozwijający wolne oprogramowanie wnoszą
-wkład w&nbsp;działania użytkowników, dlatego finansowe wspieranie dalszego
-rozwoju jest nie tylko fair, ale także w&nbsp;dłuższej perspektywie
-w&nbsp;interesie użytkowników.</p>
-<p>
-   Jednak nie odnosi się to do twórców oprogramowania objętego 
restrykcyjnymi
-licencjami, bo utrudnianie zasługuje na karę, a&nbsp;nie nagrodę.</p>
-<p>
-   Mamy tu więc paradoks: twórcy użytecznego oprogramowania należy się 
wsparcie
-użytkowników, ale każda próba zamiany tego moralnego zobowiązania
-w&nbsp;żądanie niszczy jego podstawę. Twórca może zasługiwać na 
nagrodę lub
-się jej domagać, ale nie obie te rzeczy na raz.</p>
-<p>
-   Uważam, że postępujący etycznie programista, który zetknie się 
z&nbsp;tym
-paradoksem, musi zachowywać się tak, żeby zasłużyć na nagrodę, ale 
powinien
-także prosić użytkowników o&nbsp;dobrowolne datki. W&nbsp;końcu 
użytkownicy
-nauczą się wspierać programistów bez przymusu, tak samo jak nauczyli się
-wspierać publiczne radio i&nbsp;telewizję.</p>
+wkład w&nbsp;działania użytkowników, dlatego&nbsp;finansowe wspieranie
+dalszego rozwoju jest nie tylko fair, ale&nbsp;także w&nbsp;dłuższej
+perspektywie w&nbsp;interesie użytkowników.</p>
+<p>
+   Jednak&nbsp;nie odnosi się to do&nbsp;twórców oprogramowania objętego
+restrykcyjnymi licencjami, bo&nbsp;utrudnianie zasługuje na&nbsp;karę,
+a&nbsp;nie nagrodę.</p>
+<p>
+   Mamy tu więc&nbsp;paradoks: twórcy użytecznego oprogramowania należy 
się
+wsparcie użytkowników, ale&nbsp;każda próba zamiany tego moralnego
+zobowiązania w&nbsp;żądanie niszczy jego podstawę. Twórca może 
zasługiwać
+na&nbsp;nagrodę lub&nbsp;się jej domagać, ale&nbsp;nie obie te rzeczy
+na&nbsp;raz.</p>
+<p>
+   Uważam, że&nbsp;postępujący etycznie programista, który zetknie się
+z&nbsp;tym paradoksem, musi zachowywać się tak, żeby zasłużyć
+na&nbsp;nagrodę, ale&nbsp;powinien także prosić użytkowników
+o&nbsp;dobrowolne datki. W&nbsp;końcu użytkownicy nauczą się wspierać
+programistów bez&nbsp;przymusu, tak samo jak nauczyli się wspierać publiczne
+radio i&nbsp;telewizję.</p>
 
 <h3 id="productivity">Co to jest produktywność programistyczna? </h3>
 <p>
-   Jeśli oprogramowanie byłoby wolne, to programiści istnieliby nadal, tyle 
że
-być może byłoby ich mniej. Czy byłoby to złe dla społeczeństwa?</p>
+   Jeśli oprogramowanie byłoby wolne, to programiści istnieliby nadal, tyle
+że&nbsp;być może byłoby ich mniej. Czy&nbsp;byłoby to złe dla 
społeczeństwa?</p>
 <p>
    Niekoniecznie. W&nbsp;dzisiejszych czasach rozwinięte państwa mają mniej
-rolników niż w roku 1900, ale nie uważamy tego za złe dla społeczeństwa, 
bo
-mała ilość rolników dostarcza konsumentom więcej jedzenia niż kiedyś
-dostarczało wielu. Nazywamy to zwiększoną produktywnością. Wolne
-oprogramowanie potrzebowałoby dużo mniej programistów do zaspokojenia
-popytu, bo na wszystkich poziomach zwiększyłaby się produktywność:</p>
+rolników niż w&nbsp;roku 1900, ale&nbsp;nie uważamy tego za&nbsp;złe dla
+społeczeństwa, bo&nbsp;mała ilość rolników dostarcza konsumentom więcej
+jedzenia niż kiedyś dostarczało wielu. Nazywamy to zwiększoną
+produktywnością. Wolne oprogramowanie potrzebowałoby dużo mniej 
programistów
+do&nbsp;zaspokojenia popytu, bo&nbsp;na wszystkich poziomach zwiększyłaby
+się produktywność:</p>
 
 <ul>
 <li> Bardziej rozpowszechnione użytkowanie każdego stworzonego programu.</li>
-<li> Możliwość modyfikacji istniejącego oprogramowania do własnych potrzeb
-zamiast pisania wszystkiego od początku.</li>
+<li> Możliwość modyfikacji istniejącego oprogramowania do&nbsp;własnych 
potrzeb
+zamiast pisania wszystkiego od&nbsp;początku.</li>
 <li> Lepsze wykształcenie programistów.</li>
-<li> Wyeliminowanie wykonywania po raz kolejny tej samej pracy.</li>
+<li> Wyeliminowanie wykonywania po&nbsp;raz kolejny tej samej pracy.</li>
 </ul>
 
 <p>
-   Ludzie, którzy sprzeciwiają się współpracy twierdząc, że 
doprowadziłoby to
-do zatrudnienia mniejszej ilości programistów, tak naprawdę sprzeciwiają 
się
-zwiększonej produktywności. Tymczasem ci sami ludzie zazwyczaj akceptują
-szeroko przyjęty pogląd, że przemysł programistyczny potrzebuje 
zwiększonej
-produktywności. Więc o&nbsp;co w&nbsp;końcu chodzi?</p>
+   Ludzie, którzy sprzeciwiają się współpracy twierdząc, 
że&nbsp;doprowadziłoby
+to do&nbsp;zatrudnienia mniejszej ilości programistów, tak naprawdę
+sprzeciwiają się zwiększonej produktywności. Tymczasem ci sami ludzie
+zazwyczaj akceptują szeroko przyjęty pogląd, że&nbsp;przemysł
+programistyczny potrzebuje zwiększonej produktywności. Więc&nbsp;o&nbsp;co
+w&nbsp;końcu chodzi?</p>
 <p>
    &bdquo;Produktywność programistyczna&rdquo; może znaczyć dwie różne 
rzeczy:
-ogólną produktywność całej produkcji oprogramowania lub produktywność
+ogólną produktywność całej produkcji oprogramowania 
lub&nbsp;produktywność
 poszczególnych projektów. Ogólna produktywność jest tym, co 
społeczeństwo
 chciałoby podnieść, a&nbsp;najprostszym sposobem, żeby to zrobić, jest
-zniesienie sztucznych barier, które stoją na drodze współpracy i&nbsp;ją
-zmniejszają. Jednak naukowcy badający &bdquo;produktywność
-programistyczną&rdquo; skupiają się tylko na drugim, ograniczonym znaczeniu
-tego pojęcia, w przypadku którego polepszenie sytuacji wymaga trudnych
-postępów technologicznych.</p>
-
-<h3 id="competition">Czy konkurencja jest nieunikniona?</h3>
-<p>
-   Czy nieuniknione jest, że ludzie będą próbować ze sobą konkurować, 
żeby być
-lepszymi od swoich rywali? Być może tak. Ale konkurencja sama w&nbsp;sobie
-nie jest szkodliwa, rzeczą szkodliwą jest <em>walka</em>.</p>
-<p>
-   Konkurować ze sobą można na wiele sposobów. Konkurencja może mieć na 
celu
-próbę ciągłego osiągania więcej, prześcigania tego, co zrobili inni. Na
-przykład dawno temu istniało współzawodnictwo pomiędzy programistycznymi
-geniuszami o&nbsp;to, kto potrafi zmusić komputer do zrobienia najbardziej
-zadziwiającej rzeczy lub napisać najkrótszy bądź najszybszy program
-wykonujący jakieś zadanie. Taka konkurencja może być pożyteczna dla
-wszystkich, <em>dopóki</em> utrzymany jest duch pozytywnego
-współzawodnictwa.</p>
+zniesienie sztucznych barier, które stoją na&nbsp;drodze współpracy
+i&nbsp;ją zmniejszają. Jednak&nbsp;naukowcy badający &bdquo;produktywność
+programistyczną&rdquo; skupiają się tylko na&nbsp;drugim, ograniczonym
+znaczeniu tego pojęcia, w&nbsp;przypadku którego polepszenie sytuacji wymaga
+trudnych postępów technologicznych.</p>
+
+<h3 id="competition">Czy&nbsp;konkurencja jest nieunikniona?</h3>
+<p>
+   Czy&nbsp;nieuniknione jest, że&nbsp;ludzie będą próbować ze sobą 
konkurować,
+żeby być lepszymi od&nbsp;swoich rywali? Być może tak. Ale&nbsp;konkurencja
+sama w&nbsp;sobie nie jest szkodliwa, rzeczą szkodliwą jest 
<em>walka</em>.</p>
+<p>
+   Konkurować ze sobą można na&nbsp;wiele sposobów. Konkurencja może mieć
+na&nbsp;celu próbę ciągłego osiągania więcej, prześcigania tego, co 
zrobili
+inni. Na&nbsp;przykład dawno temu istniało współzawodnictwo pomiędzy
+programistycznymi geniuszami o&nbsp;to, kto potrafi zmusić komputer
+do&nbsp;zrobienia najbardziej zadziwiającej rzeczy lub&nbsp;napisać
+najkrótszy bądź&nbsp;najszybszy program wykonujący jakieś zadanie. Taka
+konkurencja może być pożyteczna dla wszystkich, <em>dopóki</em> utrzymany
+jest duch pozytywnego współzawodnictwa.</p>
 <p>
-   Konstruktywna konkurencja wystarcza by zmotywować ludzi do wielkich
+   Konstruktywna konkurencja wystarcza by zmotywować ludzi do&nbsp;wielkich
 wysiłków. Kilkoro ludzi konkuruje ze sobą o&nbsp;tytuł pierwszej osoby,
-która odwiedzi wszystkie kraje świata, niektórzy wydają na to całe
-fortuny. Jednak nie przekupują kapitanów statków, by wysadzili ich rywali na
-bezludnych wyspach. Chętnie przystają na to, by wygrał najlepszy.</p>
+która odwiedzi wszystkie kraje świata, niektórzy wydają na&nbsp;to całe
+fortuny. Jednak&nbsp;nie przekupują kapitanów statków, by wysadzili ich
+rywali na&nbsp;bezludnych wyspach. Chętnie przystają na&nbsp;to, by wygrał
+najlepszy.</p>
 <p>
    Konkurencja przekształca się w&nbsp;walkę, gdy konkurenci zaczynają 
próbować
-przeszkadzać sobie nawzajem zamiast samemu iść do przodu, kiedy &bdquo;Niech
-wygra najlepszy&rdquo; ustępuje miejsca &bdquo;Dajcie mi wygrać, nawet jeśli
-nie jestem najlepszy&rdquo;. Objęte restrykcyjną licencją oprogramowanie
-jest szkodliwe nie dlatego, że jest formą konkurencji, ale dlatego, że jest
-formą walki pomiędzy obywatelami naszego społeczeństwa.</p>
-<p>
-   Konkurencja w&nbsp;biznesie niekoniecznie musi być walką. Na przykład, 
gdy
-konkurują ze sobą dwa warzywniaki, to ich energia idzie na ulepszanie
-własnej oferty, a&nbsp;nie sabotowanie rywala. Ale to nie jest przejawem
-specjalnego przywiązania do biznesowej etyki. W&nbsp;tej dziedzinie jest po
-prostu mało możliwości walki, pomijając przemoc fizyczną. Niektóre 
branże
-biznesu mają więcej takich możliwości. Zatrzymywanie dla siebie informacji,
-które mogłyby pomóc wszystkim w&nbsp;rozwoju jest formą walki.</p>
-<p>
-   Ideologia biznesu nie przygotowuje ludzi na powstrzymywanie się przed 
pokusą
-walki z&nbsp;konkurentami. Niektóre formy walki zostały zakazane przez
-ustawy antymonopolowe, ustawy o&nbsp;prawdzie w&nbsp;reklamie, itd., ale
-zamiast uogólnić to do powszechnego zakazu walki, dyrektorzy wymyślają inne
-jej formy, które nie są bezpośrednio zabronione. Społeczne zasoby są
-roztrwaniane przez ekonomiczny odpowiednik frakcyjnej wojny domowej.</p>
+przeszkadzać sobie nawzajem zamiast samemu iść do&nbsp;przodu, kiedy
+&bdquo;Niech wygra najlepszy&rdquo; ustępuje miejsca &bdquo;Dajcie mi
+wygrać, nawet jeśli nie jestem najlepszy&rdquo;. Objęte restrykcyjną
+licencją oprogramowanie jest szkodliwe nie dlatego, że&nbsp;jest formą
+konkurencji, ale&nbsp;dlatego, że&nbsp;jest formą walki pomiędzy obywatelami
+naszego społeczeństwa.</p>
+<p>
+   Konkurencja w&nbsp;biznesie niekoniecznie musi być walką. 
Na&nbsp;przykład,
+gdy konkurują ze sobą dwa warzywniaki, to ich energia idzie
+na&nbsp;ulepszanie własnej oferty, a&nbsp;nie sabotowanie
+rywala. Ale&nbsp;to nie jest przejawem specjalnego przywiązania
+do&nbsp;biznesowej etyki. W&nbsp;tej dziedzinie jest po&nbsp;prostu mało
+możliwości walki, pomijając przemoc fizyczną. Niektóre branże biznesu 
mają
+więcej takich możliwości. Zatrzymywanie dla siebie informacji, które 
mogłyby
+pomóc wszystkim w&nbsp;rozwoju jest formą walki.</p>
+<p>
+   Ideologia biznesu nie przygotowuje ludzi na&nbsp;powstrzymywanie się przed
+pokusą walki z&nbsp;konkurentami. Niektóre formy walki zostały zakazane
+przez ustawy antymonopolowe, ustawy o&nbsp;prawdzie w&nbsp;reklamie, itd.,
+ale&nbsp;zamiast uogólnić to do&nbsp;powszechnego zakazu walki, dyrektorzy
+wymyślają inne jej formy, które nie są bezpośrednio zabronione. Społeczne
+zasoby są roztrwaniane przez ekonomiczny odpowiednik frakcyjnej wojny
+domowej.</p>
 
-<h3 id="communism">&bdquo;A może byś się przeniósł do Rosji?&rdquo;</h3>
+<h3 id="communism">&bdquo;A może byś się przeniósł 
do&nbsp;Rosji?&rdquo;</h3>
 <p>
    W&nbsp;Stanach Zjednoczonych każdy zwolennik czegoś innego niż 
najbardziej
-ekstremalne formy wolnorynkowego egoizmu często spotyka się z tym
+ekstremalne formy wolnorynkowego egoizmu często spotyka się z&nbsp;tym
 oskarżeniem. Jest ono np. wymierzone w&nbsp;zwolenników narodowego systemu
 ochrony zdrowia, takiego jakie działają we wszystkich uprzemysłowionych
 krajach wolnego świata. Jest wymierzone w&nbsp;zwolenników publicznego
 wsparcia dla sztuki, które jest także powszechne w&nbsp;rozwiniętych
-krajach. Pomysł, że obywatele mają jakieś zobowiązania wobec dobra
-publicznego jest w&nbsp;Ameryce identyfikowany z&nbsp;komunizmem. Ale na ile
-podobne do siebie są te dwie idee w&nbsp;rzeczywistości?</p>
+krajach. Pomysł, że&nbsp;obywatele mają jakieś zobowiązania wobec dobra
+publicznego jest w&nbsp;Ameryce identyfikowany
+z&nbsp;komunizmem. Ale&nbsp;na ile podobne do&nbsp;siebie są te dwie idee
+w&nbsp;rzeczywistości?</p>
 <p>
    Komunizm praktykowany w&nbsp;Związku Radzieckim był systemem
 scentralizowanej kontroli, w&nbsp;którym każda działalność była poddana
-reżimowi, rzekomo dla wspólnego dobra, ale tak naprawdę dla dobra członków
-partii komunistycznej. Urządzenia do kopiowania były tam ściśle pilnowane,
-aby zapobiec nielegalnemu wykonywaniu kopii.</p>
+reżimowi, rzekomo dla wspólnego dobra, ale&nbsp;tak naprawdę dla dobra
+członków partii komunistycznej. Urządzenia do&nbsp;kopiowania były tam
+ściśle pilnowane, aby&nbsp;zapobiec nielegalnemu wykonywaniu kopii.</p>
 <p>
    Amerykański system praw autorskich dotyczących oprogramowania ustanawia
-scentralizowaną kontrolę nad dystrybucją programów i&nbsp;stoi na straży
-urządzeń do kopiowania, używających różnych zabezpieczeń, by zapobiec
-wykonywaniu nielegalnych kopii.</p>
-<p>
-   W przeciwieństwie do tego, ja pracuję na rzecz systemu, w&nbsp;którym 
ludzie
-mają wolną rękę i&nbsp;mogą decydować o&nbsp;swoich poczynaniach. W
-szczególności mają możliwość pomagania swoim znajomym oraz modyfikowania
-i&nbsp;ulepszania narzędzi, których codziennie używają. Systemu opartego na
-ochotniczej współpracy i&nbsp;decentralizacji.</p>
-<p>
-   Tak więc jeśli chcemy oceniać poglądy według ich podobieństwa do
-radzieckiego komunizmu, to komunistami są właściciele oprogramowania.</p>
+scentralizowaną kontrolę nad&nbsp;dystrybucją programów i&nbsp;stoi
+na&nbsp;straży urządzeń do&nbsp;kopiowania, używających różnych
+zabezpieczeń, by zapobiec wykonywaniu nielegalnych kopii.</p>
+<p>
+   W&nbsp;przeciwieństwie do&nbsp;tego, ja pracuję na&nbsp;rzecz systemu,
+w&nbsp;którym ludzie mają wolną rękę i&nbsp;mogą decydować o&nbsp;swoich
+poczynaniach. W&nbsp;szczególności mają możliwość pomagania swoim 
znajomym
+oraz&nbsp;modyfikowania i&nbsp;ulepszania narzędzi, których codziennie
+używają. Systemu opartego na&nbsp;ochotniczej współpracy
+i&nbsp;decentralizacji.</p>
+<p>
+   Tak więc&nbsp;jeśli chcemy oceniać poglądy według ich podobieństwa
+do&nbsp;radzieckiego komunizmu, to komunistami są właściciele
+oprogramowania.</p>
 
 <h3 id="premises">Problem przesłanek</h3>
 <p>
-   Zakładam w&nbsp;tym artykule, że użytkownik oprogramowania nie jest mniej
-ważny niż jego twórca, a&nbsp;nawet pracodawca twórcy. Innymi słowy ich
-interesy i&nbsp;potrzeby mają jednakową wagę podczas decydowania, która
+   Zakładam w&nbsp;tym artykule, że&nbsp;użytkownik oprogramowania nie jest
+mniej ważny niż jego twórca, a&nbsp;nawet pracodawca twórcy. Innymi słowy
+ich interesy i&nbsp;potrzeby mają jednakową wagę podczas decydowania, która
 droga jest najlepsza.</p>
 <p>
-   Ta przesłanka nie jest ogólnie przyjmowana. Wielu twierdzi, że pracodawca
-twórcy jest z&nbsp;natury ważniejszy niż ktokolwiek inny. Mówią oni na
-przykład, że powodem dla istnienia właścicieli oprogramowania jest
-zapewnienie szefowi twórcy korzyści, na które zasługuje, niezależnie od
-tego, jak może to wpłynąć na społeczeństwo.</p>
-<p>
-   Próby udowodnienia lub obalenia tych przesłanek nie mają sensu. Dowód 
wymaga
-wspólnych przesłanek. Tak więc większość z tego, co mówię jest 
adresowana do
-tych, którzy uznają moje przesłanki lub przynajmniej są zainteresowani,
-jakie są ich konsekwencje. Dla tych, którzy uważają, że właściciel jest
-ważniejszy niż wszyscy inni, artykuł ten jest po prostu bez znaczenia.</p>
+   Ta przesłanka nie jest ogólnie przyjmowana. Wielu twierdzi,
+że&nbsp;pracodawca twórcy jest z&nbsp;natury ważniejszy niż ktokolwiek
+inny. Mówią oni na&nbsp;przykład, że&nbsp;powodem dla istnienia 
właścicieli
+oprogramowania jest zapewnienie szefowi twórcy korzyści, na&nbsp;które
+zasługuje, niezależnie od&nbsp;tego, jak może to wpłynąć
+na&nbsp;społeczeństwo.</p>
+<p>
+   Próby udowodnienia lub&nbsp;obalenia tych przesłanek nie mają sensu. 
Dowód
+wymaga wspólnych przesłanek. Tak więc&nbsp;większość z&nbsp;tego, co 
mówię
+jest adresowana do&nbsp;tych, którzy uznają moje przesłanki
+lub&nbsp;przynajmniej są zainteresowani, jakie są ich konsekwencje. Dla
+tych, którzy uważają, że&nbsp;właściciel jest ważniejszy niż wszyscy 
inni,
+artykuł ten jest po&nbsp;prostu bez&nbsp;znaczenia.</p>
 <p>
    Tylko dlaczego duży odsetek Amerykanów akceptuje przesłankę, która 
wynosi
-pewnych ludzi ponad wszystkich innych? Częściowo przez przekonanie, że taka
-przesłanka jest częścią amerykańskiej tradycji prawnej. Niektórzy myślą
, że
-poddawanie jej w&nbsp;wątpliwość to podważanie podstaw społeczeństwa.</p>
+pewnych ludzi ponad wszystkich innych? Częściowo przez przekonanie,
+że&nbsp;taka przesłanka jest częścią amerykańskiej tradycji
+prawnej. Niektórzy myślą, że&nbsp;poddawanie jej w&nbsp;wątpliwość to
+podważanie podstaw społeczeństwa.</p>
 <p>
-   Ważne jest, żeby ci ludzie zdali sobie sprawę, że ta przesłanka nie 
jest
-częścią naszej tradycji prawnej i&nbsp;nigdy nią nie była.</p>
+   Ważne jest, żeby ci ludzie zdali sobie sprawę, że&nbsp;ta przesłanka 
nie
+jest częścią naszej tradycji prawnej i&nbsp;nigdy nią nie była.</p>
 <p>
-   Konstytucja [Stanów Zjednoczonych; przyp. tłum.] mówi, że celem prawa
+   Konstytucja [Stanów Zjednoczonych; przyp. tłum.] mówi, że&nbsp;celem 
prawa
 autorskiego jest &bdquo;promocja postępu nauki i&nbsp;sztuk
-użytecznych&rdquo;. Więcej na ten temat powiedział Sąd Najwyższy,
-stwierdzając w&nbsp;sprawie Fox Film przeciwko Doyal, że &bdquo;Wyłączny
-przedmiot zainteresowania Stanów Zjednoczonych i&nbsp;podstawowy cel
-nadawania monopolu [praw autorskich] leży w&nbsp;ogólnych korzyściach, jakie
-społeczeństwo wynosi z pracy autorów&rdquo;.</p>
+użytecznych&rdquo;. Więcej na&nbsp;ten temat powiedział Sąd Najwyższy,
+stwierdzając w&nbsp;sprawie Fox Film przeciwko Doyal,
+że&nbsp;&bdquo;Wyłączny przedmiot zainteresowania Stanów Zjednoczonych
+i&nbsp;podstawowy cel nadawania monopolu [praw autorskich] leży
+w&nbsp;ogólnych korzyściach, jakie społeczeństwo wynosi z&nbsp;pracy
+autorów&rdquo;.</p>
 <p>
-   Nie musimy się zgadzać z&nbsp;Konstytucją lub Sądem
+   Nie musimy się zgadzać z&nbsp;Konstytucją lub&nbsp;Sądem
 Najwyższym. (W&nbsp;pewnym okresie obie te instytucje aprobowały
-niewolnictwo.) Tak więc ich stanowiska nie obalają przesłanki
-o&nbsp;wyższości właścicieli. Mam jednak nadzieję, że jej siła zostanie
-zmniejszona przez świadomość, że jest to radykalne prawicowe założenie,
-a&nbsp;nie założenie tradycyjnie przyjmowane.</p>
+niewolnictwo.) Tak więc&nbsp;ich stanowiska nie obalają przesłanki
+o&nbsp;wyższości właścicieli. Mam jednak&nbsp;nadzieję, że&nbsp;jej siła
+zostanie zmniejszona przez świadomość, że&nbsp;jest to radykalne prawicowe
+założenie, a&nbsp;nie założenie tradycyjnie przyjmowane.</p>
 
 <h3 id="conclusion">Wnioski</h3>
 <p>
-   Lubimy myśleć, że nasze społeczeństwo popiera pomaganie bliźnim. 
Jednak za
-każdym razem, kiedy nagradzamy kogoś za utrudnianie lub podziwiamy go za
-bogactwo, które w&nbsp;ten sposób zdobył, dajemy dowód czegoś całkiem
-odwrotnego.</p>
+   Lubimy myśleć, że&nbsp;nasze społeczeństwo popiera pomaganie
+bliźnim. Jednak&nbsp;za każdym razem, kiedy nagradzamy kogoś
+za&nbsp;utrudnianie lub&nbsp;podziwiamy go za&nbsp;bogactwo, które
+w&nbsp;ten sposób zdobył, dajemy dowód czegoś całkiem odwrotnego.</p>
 <p>
    Nieudostępnianie oprogramowania jest jedną z&nbsp;form naszej powszechnej
-gotowości do stawiania osobistych korzyści ponad dobro społeczne. Możemy to
-prześledzić od Ronalda Reagana do Jamesa Bakkera, od Ivana Boesky'ego do
-Exxonu, od upadających banków do upadających szkół. Możemy to zmierzyć
-wielkością populacji bezdomnych i&nbsp;więźniów. Duch antyspołeczny sam 
się
-napędza, ponieważ im więcej widzimy, że inni nam nie pomagają, tym 
bardziej
-wydaje nam się bez sensu pomaganie innym. W&nbsp;ten sposób społeczeństwo
-zamienia się w&nbsp;dżunglę.</p>
+gotowości do&nbsp;stawiania osobistych korzyści ponad dobro
+społeczne. Możemy to prześledzić od&nbsp;Ronalda Reagana do&nbsp;Jamesa
+Bakkera, od&nbsp;Ivana Boesky'ego do&nbsp;Exxonu, od&nbsp;upadających banków
+do&nbsp;upadających szkół. Możemy to zmierzyć wielkością populacji
+bezdomnych i&nbsp;więźniów. Duch antyspołeczny sam się napędza,
+ponieważ&nbsp;im więcej widzimy, że&nbsp;inni nam nie pomagają, tym 
bardziej
+wydaje nam się bez&nbsp;sensu pomaganie innym. W&nbsp;ten sposób
+społeczeństwo zamienia się w&nbsp;dżunglę.</p>
 <p>
    Jeśli nie chcemy żyć w&nbsp;dżungli, musimy zmienić nasze postawy. 
Musimy
-zacząć dawać do zrozumienia, że dobry obywatel to taki, który 
współpracuje
-kiedy należy, a&nbsp;nie taki, który odnosi sukcesy w&nbsp;zabieraniu
-innym. Mam nadzieję, że pomoże w&nbsp;tym ruch wolnego oprogramowania:
-przynajmniej w&nbsp;jednej dziedzinie zastąpimy dżunglę bardziej efektywnym
-systemem, który zachęca do ochotniczej współpracy i&nbsp;dzięki niej
-funkcjonuje.</p>
+zacząć dawać do&nbsp;zrozumienia, że&nbsp;dobry obywatel to taki, który
+współpracuje kiedy należy, a&nbsp;nie taki, który odnosi sukcesy
+w&nbsp;zabieraniu innym. Mam nadzieję, że&nbsp;pomoże w&nbsp;tym ruch
+wolnego oprogramowania: przynajmniej w&nbsp;jednej dziedzinie zastąpimy
+dżunglę bardziej efektywnym systemem, który zachęca do&nbsp;ochotniczej
+współpracy i&nbsp;dzięki niej funkcjonuje.</p>
 
 
 <h3 id="footnotes">Przypisy</h3>
 
 <ol>
-<li id="f1">Słowo &bdquo;free&rdquo; [wolny, darmowy] w &bdquo;free 
software&rdquo;
-odnosi się do wolności, a nie do ceny. Cena za kopię wolnego programu może
-być zerowa, mała lub (rzadko) dość duża.</li>
-
-<li id="f2">Sprawa zanieczyszczenia środowiska i&nbsp;korków nie wpływa na 
tę
-konkluzję. Jeśli chcemy uczynić jazdę samochodem droższą, aby 
zniechęcić do
-jazdy samochodem w&nbsp;ogóle, to nie jest dobrze robić to instalując budki
-pobierające opłaty, które powiększają zanieczyszczenie
-i&nbsp;korki. Znacznie lepszy jest podatek na benzynę. Tak samo nie ma
-z&nbsp;nią związku chęć zwiększenia bezpieczeństwa przez ograniczanie
-prędkości maksymalnej&nbsp;– ogólnie dostępna droga poprawia płynność 
ruchu,
-przez co wzrasta bezpieczeństwo, niezależnie od limitu prędkości.</li>
-
-<li id="f3">Ktoś może uważać jakiś program za szkodliwą rzecz, która 
w&nbsp;ogóle nie
-powinna być dostępna, jak Lotus Marketplace, baza danych informacji
-osobistych, którą wycofano ze sprzedaży z powodu presji
-społeczeństwa. Większość z&nbsp;tego, co mówię, nie odnosi się do tego
-przypadku, ale nie ma specjalnie sensu w&nbsp;upieraniu się za właścicielami
-na podstawie stwierdzenia, że właściciel uczyni oprogramowanie mniej
-dostępnym. Właściciel nie uczyni go całkowicie niedostępnym, jak
-chcielibyśmy, żeby było w&nbsp;przypadku programu, którego użytkowanie 
jest
-destrukcyjne.</li>
+<li id="f1">Słowo &bdquo;free&rdquo; [wolny, darmowy] w&nbsp;&bdquo;free 
software&rdquo;
+odnosi się do&nbsp;wolności, a&nbsp;nie do&nbsp;ceny. Cena za&nbsp;kopię
+wolnego programu może być zerowa, mała lub&nbsp;(rzadko) dość duża.</li>
+
+<li id="f2">Sprawa zanieczyszczenia środowiska i&nbsp;korków nie wpływa 
na&nbsp;tę
+konkluzję. Jeśli chcemy uczynić jazdę samochodem droższą,
+aby&nbsp;zniechęcić do&nbsp;jazdy samochodem w&nbsp;ogóle, to nie jest
+dobrze robić to instalując budki pobierające opłaty, które powiększają
+zanieczyszczenie i&nbsp;korki. Znacznie lepszy jest podatek
+na&nbsp;benzynę. Tak samo nie ma z&nbsp;nią związku chęć zwiększenia
+bezpieczeństwa przez ograniczanie prędkości maksymalnej&nbsp;– ogólnie
+dostępna droga poprawia płynność ruchu, przez co wzrasta bezpieczeństwo,
+niezależnie od&nbsp;limitu prędkości.</li>
+
+<li id="f3">Ktoś może uważać jakiś program za&nbsp;szkodliwą rzecz, 
która w&nbsp;ogóle
+nie powinna być dostępna, jak Lotus Marketplace, baza danych informacji
+osobistych, którą wycofano ze sprzedaży z&nbsp;powodu presji
+społeczeństwa. Większość z&nbsp;tego, co mówię, nie odnosi się 
do&nbsp;tego
+przypadku, ale&nbsp;nie ma specjalnie sensu w&nbsp;upieraniu się
+za&nbsp;właścicielami na&nbsp;podstawie stwierdzenia, że&nbsp;właściciel
+uczyni oprogramowanie mniej dostępnym. Właściciel nie uczyni go całkowicie
+niedostępnym, jak chcielibyśmy, żeby było w&nbsp;przypadku programu, 
którego
+użytkowanie jest destrukcyjne.</li>
 </ol>
 
 <hr />
-<h4>Ten tekst został zamieszczony w książce <a
+<h4>Ten tekst został zamieszczony w&nbsp;książce <a
 href="http://shop.fsf.org/product/free-software-free-society/";><cite>Free
 Software, Free Society</cite></a> (Wolne oprogramowanie, wolne
 społeczeństwo. Wybrane eseje Richarda M. Stallmana).</h4>
@@ -883,10 +935,10 @@
 <!--TRANSLATORS: Use space (SPC) as msgstr if you don't have notes.-->
 <b>Przypis tłumacza</b>:
 <ol>
-<li id="TransNote1">W Polsce, prawa autorskie nie służą dobru
+<li&nbsp;id="TransNote1">W Polsce, prawa autorskie nie służą dobru
 publicznemu. Właściciele oprogramowania przeforsowali w&nbsp;Sejmie dużo
 bardziej restrykcyjne prawa autorskie dla oprogramowania niż np. dla filmów,
-muzyki czy książek.</li>
+muzyki czy&nbsp;książek.</li>
 </ol></div>
 </div>
 
@@ -895,20 +947,20 @@
 <div id="footer">
 
 <p>
-Pytania dotyczące GNU i FSF prosimy kierować na adres <a
+Pytania dotyczące GNU i&nbsp;FSF prosimy kierować na&nbsp;adres <a
 href="mailto:address@hidden";>&lt;address@hidden&gt;</a>. Istnieją także <a
-href="/contact/contact.html">inne sposoby skontaktowania się</a> z FSF. <br
-/> Informacje o niedziałających odnośnikach oraz inne poprawki (lub
-propozycje) prosimy wysyłać na adres <a
+href="/contact/contact.html">inne sposoby skontaktowania się</a>
+z&nbsp;FSF. <br /> Informacje o niedziałających odnośnikach oraz&nbsp;inne
+poprawki (lub propozycje) prosimy wysyłać na&nbsp;adres <a
 href="mailto:address@hidden";>&lt;address@hidden&gt;</a>.
 </p>
 
 <p>
-Aby zapoznać się z informacjami dotyczącymi tłumaczenia i koordynowania
-tłumaczeń artykułów, proszę odwiedzić stronę <a
+Aby&nbsp;zapoznać się z&nbsp;informacjami dotyczącymi tłumaczenia
+i&nbsp;koordynowania tłumaczeń artykułów, proszę odwiedzić stronę <a
 href="/server/standards/README.translations.html">tłumaczeń</a>. <br />
-Komentarze odnośnie tłumaczenia polskiego oraz zgłoszenia dotyczące chęci
-współpracy w tłumaczeniu prosimy kierować na adres <a
+Komentarze odnośnie tłumaczenia polskiego oraz&nbsp;zgłoszenia dotyczące
+chęci współpracy w&nbsp;tłumaczeniu prosimy kierować na&nbsp;adres <a
 href="mailto:address@hidden";>address@hidden</a>.
 </p>
 
@@ -917,9 +969,10 @@
 Software Foundation, Inc.
 </p>
 <p>Verbatim copying and distribution of this entire article is permitted in any
-medium, provided this notice is preserved. <br /> Zezwala się na wykonywanie
-i dystrybucję wiernych kopii tego tekstu, niezależnie od nośnika, pod
-warunkiem zachowania niniejszego zezwolenia.
+medium, provided this notice is preserved. <br /> Zezwala się
+na&nbsp;wykonywanie i&nbsp;dystrybucję wiernych kopii tego tekstu,
+niezależnie od&nbsp;nośnika, pod&nbsp;warunkiem zachowania niniejszego
+zezwolenia.
 </p>
 
 
@@ -932,7 +985,7 @@
 <!-- timestamp start -->
 Aktualizowane:
 
-$Date: 2010/08/23 08:27:38 $
+$Date: 2010/11/14 17:27:10 $
 
 <!-- timestamp end -->
 </p>

Index: po/categories.pl.po
===================================================================
RCS file: /web/www/www/philosophy/po/categories.pl.po,v
retrieving revision 1.9
retrieving revision 1.10
diff -u -b -r1.9 -r1.10
--- po/categories.pl.po 14 Nov 2010 12:34:20 -0000      1.9
+++ po/categories.pl.po 14 Nov 2010 17:27:43 -0000      1.10
@@ -41,13 +41,6 @@
 "\">Mylące słowa, których prawdopodobnie wolelibyście unikać</a>."
 
 # type: Content of: <p>
-#| msgid ""
-#| "This diagram, originally by Chao-Kuei and updated by several others "
-#| "since, explains the different categories of software. It's also available "
-#| "as an <a href=\"/philosophy/category.svg\">Scalable Vector Graphic</a> "
-#| "and as an <a href=\"/philosophy/category.fig\">XFig document</a>, under "
-#| "the terms of any of the GNU GPL v2 or later, the GNU FDL v1.2 or later, "
-#| "or the Creative Commons Attribution-Share Alike v2.0 or later."
 msgid ""
 "This diagram, originally by Chao-Kuei and updated by several others since, "
 "explains the different categories of software. It's available as a <a href="

Index: po/shouldbefree.pl.po
===================================================================
RCS file: /web/www/www/philosophy/po/shouldbefree.pl.po,v
retrieving revision 1.16
retrieving revision 1.17
diff -u -b -r1.16 -r1.17
--- po/shouldbefree.pl.po       14 Nov 2010 12:34:21 -0000      1.16
+++ po/shouldbefree.pl.po       14 Nov 2010 17:27:44 -0000      1.17
@@ -513,14 +513,6 @@
 "licencją, to będzie go używać o wiele mniej osób niż by chciało."
 
 # type: Content of: <p>
-#| msgid ""
-#| "It is easy to show that the total contribution of a program to society is "
-#| "reduced by assigning an owner to it.  Each potential user of the program, "
-#| "faced with the need to pay to use it, may choose to pay, or may forego "
-#| "use of the program.  When a user chooses to pay, this is a zero-sum "
-#| "transfer of wealth between two parties.  But each time someone chooses to "
-#| "forego use of the program, this harms that person without benefitting "
-#| "anyone.  The sum of negative numbers and zeros must be negative."
 msgid ""
 "It is easy to show that the total contribution of a program to society is "
 "reduced by assigning an owner to it.  Each potential user of the program, "



reply via email to

[Prev in Thread] Current Thread [Next in Thread]